Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Biznes Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Michalczewski wygrał w Sądzie Najwyższym

VIK
4 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Opinie (148)
Dariusz Michalczewski ostatecznie wygrał batalię sądową z FoodCare. Dariusz Michalczewski ostatecznie wygrał batalię sądową z FoodCare.

Dariusz Michalczewski ostatecznie wygrał batalię sądową z FoodCare.

fot. Lucyna Pęsik/trojmiasto.pl

Po prawie 11 latach batalii Sąd Najwyższy potwierdził prawo Dariusza Michalczewskiego do wyłącznego korzystania z oznaczenia "Tiger" dla napojów energetycznych. To była najdłuższa walka pięściarza, choć nie na ringu, a na salach sądowych.



Sąd Najwyższy wskazał, że po rozwiązaniu umowy licencyjnej przez boksera i jego Fundację "Równe Szanse" z pozwaną spółką FoodCare, producentem napojów energetycznych, na wykorzystywanie oznaczenia "Tiger" prawo do tego oznaczenia należy wyłącznie do Michalczewskiego. Obecnie wyłączną licencję na korzystanie z tego oznaczenia mają spółki z Grupy Maspex.

Ponadto Sąd Najwyższy stwierdził, że FoodCare, korzystając z oznaczenia "Tiger" dla napojów energetyzujących po rozwiązaniu umowy przez Dariusza Michalczewskiego i Fundację "Równe Szanse", popełnił czyny nieuczciwej konkurencji, w szczególności naruszył dobre obyczaje w obrocie gospodarczym. Ten wyrok kończy prawie dziesięcioletni spór o to oznaczenie.

Tiger: bój o markę wartą miliony



- Wielka spektakularna wygrana - wyrok Sądu Najwyższego jest ostateczny i nokautujący dla FoodCare. Sąd jednoznacznie potwierdził, że prawo do oznaczenia "Tiger" dla napojów energetycznych należy do mnie. I od tego wyroku nie ma odwołania. Warto było walczyć i się nie poddawać - podsumował Dariusz Michalczewski.

Tiger: To cios poniżej pasa



Kilka miesięcy wcześniej Michalczewski przegrał spór z tą samą spółką o 2,4 mln zł odszkodowania (na początku żądał 20 mln zł) za posłużenie się jego przydomkiem "Tiger" do oznaczenia napojów przez ok. półtora roku po rozwiązaniu przez strony umowy na wykorzystywanie tej nazwy. W tamtej sprawie sąd przyznał rację FoodCare, że przydomek jest tylko dodatkiem do nazwiska i nie stanowiąc dobra osobistego, nie podlega ochronie.

Spór pomiędzy Michalczewskim a firmą FoodCare trwa od 2010 r. Chodzi o prawa do nazwy napojów energetyzujących. Powodem konfliktu miało być niewywiązywanie się przez spółkę FoodCare z zobowiązań finansowych w stosunku do Fundacji Dariusza Michalczewskiego "Równe Szanse". W tej sytuacji Fundacja w listopadzie 2010 r. podpisała umowę z firmą Maspex, udzielając jej wyłącznej licencji na możliwość korzystania z oznaczenia "Tiger" i wykorzystywania wizerunku Dariusza "Tigera" Michalczewskiego w promocji produktów spożywczych. Firma FoodCare nie chciała zrezygnować z używania nazwy "Tiger".
VIK

Zobacz także

Walka o napój Tiger (12)

Opinie (148) 7 zablokowanych

  • 2021-03-04 14:16

    czyli: krzycz głośno, to w końcu ci dadzą

    3 lata

    • 10 3

  • 2021-03-04 14:16

    Fatalne zdjęcie

    3 lata

    • 10 0

  • 2021-03-04 14:18

    I teraz sędziego za d...ę i zapytać dlaczego to trwało 11 lat. Przecież to powinno trwać z pół roku max... (2)

    Masakra

    gazag

    3 lata

    • 30 4

    • 2021-03-04 14:55

      PiSowski sędzia wydałby wyrok w 3 miesiące - tak jak minister kaczyński w sprawie Komendy robił naciski :) ! (1)

      W Polsce Sądy nierychliwe ale sprawiedliwe:)

      kartofel z Nowogrodzkiej

      3 lata

      • 1 5

      • 2021-03-04 16:59

        PO zdegenerowala wymiar niesprawiedliwosci Kartoflu z ....Sycyli

        3 lata

        • 3 2

  • 2021-03-04 14:25

    Wolksdeuch (2)

    Nie lubię szwaba!!!!

    Polak

    3 lata

    • 18 20

    • 2021-03-04 14:35

      A ty z Pcimia?

      3 lata

      • 4 2

    • 2021-03-04 17:34

      Z ciebie taki Polak jak z d*py trąba,pewnie pachołek Watykanu bezdomny żul.

      Pl

      3 lata

      • 1 3

  • 2021-03-04 14:35

    Każdy może nadać sobie jakiś pseudonim

    - ale nie każdy może być Tygrysem po Orzyszu.

    Dariusz Salamon

    3 lata

    • 6 1

  • 2021-03-04 14:41

    Pseudonim każdy sobie przybrać może,

    , ale niektórzy zostali Tygrysami w Orzyszu z woli innych Tygrysów... Po 45 dniach pobytu w oddziale, mogłeś nim zostać.

    Duże Beczka - 80 kilometrów taktyki w pełnym oporządzeniu, Mała Beczka 40 kilometrów...

    Dariusz Salamon

    3 lata

    • 7 0

  • 2021-03-04 14:41

    To teraz w koncu moze przyjmą do Tańca z Gwiazdami :)

    Na zdjęciu widać ze już trenuje pisanie :) A może to próbna matura ? :)

    3 lata

    • 14 0

  • 2021-03-04 14:43

    Herrr.MI

    Umiał po Polsku,,,patrz nauczył się..

    za kase jestem niemcem

    3 lata

    • 12 4

  • 2021-03-04 14:45

    Mi sie "tiger"kojarzy tylko z jankiem ze stogow i to on"teflon"powinien czerpac zyski z wykorzystania nazwy tiger (1)

    Kasia 31lat.konkubina wojtka-chodze w jego kalesonach

    3 lata

    • 15 2

    • 2021-03-06 15:23

      A mi sie kojarzy z panem tygrysem z filmu Samowolka no i tez mial na imie Pan Janek ktory byl w mamrze

      3 lata

      • 1 0

  • 2021-03-04 14:50

    xxx

    Polskie sądy działają jak błyskawica 11 lat jestem pod wrażeniem albo budowa korwety Gawron trwała 17 lat naprawdę prawo w tym kraju ach szkoda dalej pisać

    xxx

    3 lata

    • 7 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (12)

Najczęściej komentowane

Kopał byłą partnerkę po głowie, nie trafił do aresztu

Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu

Twórca Amber Gold napisał list do mediów. Co było w kopercie?

Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy

więcej

Najczęściej czytane