• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Michel Platini zadowolony z przygotowań do Euro 2012

Marzena Klimowicz
26 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od lewej: Paweł Adamowicz, Michel Platini i Grzegorz Lato. Szef UEFA nie ukrywał zadowolenia z przygotowań Gdańska do mistrzostw EURO 2012. Od lewej: Paweł Adamowicz, Michel Platini i Grzegorz Lato. Szef UEFA nie ukrywał zadowolenia z przygotowań Gdańska do mistrzostw EURO 2012.

W niedzielę o godz. 9 prezydent UEFA - Michel Platini przyleciał do Gdańska prosto z Białorusi z pięcioosobową ekipą, by skontrolować stan przygotowań na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Euro 2012. - Nie mam żadnych obaw ani wątpliwości jeśli chodzi o Polskę - mówił Michel Platini.



Szef UEFA po przyjeździe do Letnicy najpierw obejrzał plac budowy. Ze względu na deszcz, rosnący stadion oglądał zza szyb samochodu.

Następnie obejrzał prezentacje dotyczącą Baltic Areny oraz rewitalizację pobliskich dzielnic i rozbudowę infrastruktury miasta. - Muszę pochwalić prezydenta miasta i wszystkie ekipy za niesamowity projekt, nie tylko stadionu, ale i rewitalizacji dzielnicy, możliwych lotnisk i infrastruktury, która powstanie - mówi Michel Platini.

Po obejrzeniu prezentacji i placu budowy szef UEFA stwierdził, że jest spokojny o mistrzostwa Euro 2012 w Gdańsku. Dodał jednak, że jedynie obawy ma w związku z brakiem doświadczenia. - Zawsze są jakieś niebezpieczeństwa. W tym wypadku są one związane z tym, że ani Polska ani Ukraina nigdy wcześniej nie organizowały takich imprez. Jednak UEFA będzie wspierać je w organizacji - zapewniał Platini

Podkreślał, też jak wielkie znaczenie dla miasta ma budowa stadionu, która wymusza na władzach rewitalizację zaniedbanych dzielnic i kładzie nacisk na rozwój infrastruktury miasta. - Turniej piłkarski trwa trzy tygodnie, a infrastruktura, która tu powstanie będzie służyć 40 do 50 lat - mówi szef UEFA. - Z doświadczenia wiem, że każdy taki projekt pozwala rozwinąć się miastu. W Gdańsku to dobry początek żeby zmodernizować miasto - dodaje.

Dokładnie 10 grudnia tego roku komitet wykonawczy UEFA wyda kolejny raport o stanie przygotowań. -Unia Europejskich Związków Piłkarskich nie przygotowuje jednak żadnego "planu B" i jest przekonana, że tak jak zaplanowano - mistrzostwa odbędą się za trzy lata w Polsce i na Ukrainie - przekonywał Platini.

Miasto, które jest organizatorem mistrzostw w Gdańsku, nie obawia się tego co przyniesie raport. - Ewentualne krytyczne uwagi mogą pojawić się w raporcie. Jednak nie spodziewamy się ich - mówi Michał Kruszyński, rzecznik Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012. - Usłyszeliśmy wiele krzepiących słów. Ta wizyta na pewno pomogła wizerunkowi miasta, jeśli chodzi o przygotowania do Euro 2012. Zresztą pierwsze wrażenie Michel Platiniego po wyjściu na plac budowy to było: "Wow" - dodaje rzecznik.

Jeszcze dziś szef UEFA pojedzie do Poznania, a stamtąd do Wrocławia, by bliżej przyjrzeć się przygotowaniom do mistrzostw w tych miastach.

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • Jakby Jaworski kandydował to teraz na niego będę głosował (1)

    dość układu Budyniowatych.
    Prezesa Biegu można zmienić...

    • 2 2

    • to sobie głosuj kogo to

      • 0 0

  • Z 5-ciu pozostało 3 lat, to bardzo dużo czasu !!! (1)

    Można powiedzieć śmiało, że już dobijamy do półmetku. Ktoś tu pisze że budowa Obwodnicy Południowej to zadanie dla GDDKiA. To ja dodam że Węzeł Karczemki to też ich zadanie i stoi we miejscu. Efekty planowanych inwestycji drogowych, nie ważne przez kogo mają być realizowane, są żadne!!! Zostały tylko trzy lata i dalej są przepychanki, co przez kogo i dla kogo będzie lub nie będzie robione i na co wystarczy a na co nie wystarczy pieniędzy. Czy Kolej Metropolitarną robić w połączeniu z linią tramwajową czy nie , czy też robić jedno lub dwu torową, z trakcją elektryczną, czy też w konie ciągniętą ale za to po dwóch torach! I ja z tego tyle pojmuję że nic nie pojmuję. Bo pojmuję tylko to co widzę a widzę naprawdę bardzo i to bardzo niewiele . Powrócę jeszcze na chwilę do tematu prezydentury Pana Adamowicza i wielkiej uciechy co niektórych ze jego czas się kończy . Jestem realistą i tu trzeba tylko już cudotwórcy żeby nie dać ciała na całej długości z tym ME2012 . A cuda to obiecał nam wielki kolega naszego prezydenta Pan Premier Tusk. Dla tego chociaż jestem zdecydowanym i zagorzałym anty liberałem w 2010 roku będę głosował na Adamowicza, niech kończy to co zaczął paprać i niech sam się za to wszystko wstydzi , jak to uczucie coś dla Niego jeszcze znaczy. Mam nadzieję, że do tych wstydów dołączy też Premier Tusk , bo on też ma swój udział w tym co tu się dzieje. A po 2012-tym roku można będzie pomyśleć, co dalej z tą ekipą począć. Bo zmiana teraz ekipy rządzącej miastem ,to będzie tylko rozmydlenie odpowiedzialności. Adamowicz będzie twierdził, że tak pięknych planów nie było mu dane dokończyć a jego ewentualny następca będzie tłumaczył ,że i tak dużo zrobił po swoim nieudaczniku poprzedniku, bo sam też niewiele będzie w stanie zrobić . I w efekcie nie będzie jednego odpowiedzialnego. A że ja w cuda nie wierzę to i efektem ME 2012 roku będzie niestety wstyd za infrastrukturę komunikacyjną w Gdańsku.

    • 2 0

    • głos

      tylko, że na obwodnicę południowa trwa juz przetarg, a na węzeł Kartczmki nie bo miasto nie dostało szmalu

      • 0 0

  • platini najwiekszy łapówkarz współczesnego footbolu

    przyjechał po worki pieniedzy

    • 3 1

  • Reklamacja z Karczemek

    Jak można porzucić najważniejsze dla miasta i jego mieszkańców projekty
    i beztrosko zabrać się za budowę stadionu do kopania piłki? Panie Prezydencie,
    MY STOIMY W KORKACH !!!

    • 6 1

  • grają w "palec do budki" kto sie dokłada do wina

    • 0 1

  • Satadion (2)

    Pewnie i tak po meczu Lechia-Arka będzie trzeba kolejny wybudować.

    • 2 3

    • mam nadzieje ze do budowy wymysla sposob na kibolskie BYDLO !!! (1)

      i sie tam ich nie wpusci

      • 0 0

      • ja mam pomysł, strażnice z CKM-em na każdym rogu sektora.

        • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Prawda jest taka, że wszystkie inwestycje na Euro, z wyjątkiem stadionu, są opóźnione. Po prostu brawo!

    będzie wstyd i tyle.. :-(

    Urzędnicy Wreszcie Się W Końcu Do Roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 1

  • głos rozsądku

    Nie wiem jak to się dzieje, że w Gdańsku rządzi jakieś lobby sportowe. Zafundowano nam juz waląca się hale sportową na granicy Gdańska i Sopotu a teraz stadion piłkarski na pustnyi infrastrukturalnej. Oczywiście oba te obiekty tylko w małym stopniu będą wykorzystywanwe przez mieszkańców. Co możan urządzić na stadionie piłkarskim, chyba tylko rynek jak na stadionie dziesięciolecia. Jeżeli zaś chodzi o infrastrukturę to Gdańsk w ogóle nie powinien dostac praaw urządzania tej imprezy. Wybór był typowo polityczny - "kolebka solidarności". Pod względem logistycznym Gdańsk nie ma Żadnych dobrych połączeń z resztą kraju i Europą. Pierwsze połączenie kolejowe - Brak i nie będzie go na Euro, połączenia drogowe - brak autostrady z od południa i zachodu Europy. Może zdążą z A1 ael nie na pewno na euro od zachodu od Szczeina nawet nie jest planowana. Przez Poznań S5 na pewno nie zdążą zbudować. Infrastruktura w mieście jest skandaliczna. Dojazd od południa jest autostrada A 1 za to nie ma od niej porządnego wjazdu do miasta WZ nie ma szans na realizację, to samo Słowackiego. Wniosek Gdańsk nie ma żadnego porządnego połączenia zobwoodnicą. Aby zdążyć z tymi inwestycjami prace powinny już trwać albo njpóźniej zacząć się wiosnę 2010. W przypadku WZ nie wiem ale w przypadku Słowackiego nie zanosi się na prztarg budowlany nawet w przyszłym roku. Trasę Sucharskiego z tunelem pod mkartwą Wisął można między bajki włożyć. Może przy sprawnym zarządzie miastem powstać do 2020 roku. Największe szanse ma jeszcze obwodnica południowa - może być skończona do lata 2012 trwa bowiem przetrag budowlany. Jak roboty zaczną jesienią lub najpóźniej wiosną to zdążą. Jednakże obowdnica południowa nie rozowiązuje dojazdu do stadionu a jedynei poprawia przejezdność centrum zniknie ruch tranzytoiwy na Długich Ogrodach. Nie jest to też inwestycja miejska lecz centralna. Czyli w sumie Gdańsk nie ma połączenia drogowego. Połączenie lotnbice można by zwiększyć. Co z tego jak z tego lotniska nie ma porządnego połączenia ani z centrum ani ze stadionem i jak powiedziałem nie będzie. Konkluzja lep[iej stałoby się, gdyby w Gdańsku żadnych misrztostw nie urządzano, pieniądze na budowę stadionu wydano by na WZ--kę i Słowackiego, które to inwestytcje i tak bez euro były od dawna potrzebne i planowane. oraz może na kolej metropolitalną.

    • 1 2

  • radość- smutek na koniec

    zachwyt,wizyta władz premie dla decydentów a koniec jak zwykle opłakany i powiedza nie wyszło i nic wielkiego się nie stanie bo winnych brak odwrotnie jak przy podziale premi może poczekajmy do zachwytów na zakonczenie budowy.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane