Tysiące osób na ulicach Gdańska żegnało prezydenta Pawła Adamowicza. Mimo że uroczystości pogrzebowe w bazylice Mariackiej zakończyły się, wiele osób zamierza przyjść do świątyni, by oddać hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi.
2019-01-20 19:06
nie przesadzajmy, rozumiem ze wiekszosc osób ponoszą emocje,ale nie róbmy z niego bohatera, herosa itd
2019-01-20 19:08
ale dośc juz żałoby.
2019-01-20 19:12
W d.......e mam co napiszecie pod tą opinią
2019-01-20 19:17
Jak czytam niektóre komentarze. Naprawdę nie macie nic innego do roboty tylko obrażać 45tys. osób uczestniczących wczoraj w pogrzebie, które przeżywają to co się stało z naszym prezydentem. Proszę o minimum empatii dla drugiego człowieka, jego uczuć i poglądów
2019-01-20 19:34
ku.... długo jescze ? wielu ma już dość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2019-01-20 19:36
2019-01-20 19:38
Ze patrzy Pan z góry i jest Pan dumny z gdańszczan, ze Swoich Gdańszczan, tak mocno dumny jak mocno my -gdanszczanie płaczemy
2019-01-20 19:47
Polacy z natury są dobrymi, szczerymi i bardzo uczuciowymi ludźmi ale w polityce ten fakt obraca się przeciwko nam. To, co się stało, uświadomiło mi jedną rzecz: ktoś mądrzejszy ode mnie, już dawno temu to wiedział i postanowił wykorzystać. I wprowadził do polityki, która powinna być racjonalna, emocje, im bardziej skrajne, tym lepiej. Dopiero teraz, odczytując w mediach społecznościowych wyznania znajomych w stylu "od kilku dni nie przestaję płakać" (dojrzali wykształceni ludzie!) zrozumiałam, jak to się stało, że ponad 130 tys. gdańszczan (piszę z pamięci, nie jestem pewna tej liczby), wbrew rozsądkowi czyli zupełnie irracjonalnie, zagłosowało na Pawła Adamowicza. To samo dzieje się w wymiarze państwowym. Idąc do wyborów kierujemy się emocjami. Ostatnie wybory wygrane przez PIS wcale nie świadczyły o tym, że zmądrzeliśmy (taką miałam nadzieję) ale po prostu o tym, że tym razem PIS-owi lepiej się udało zarządzać naszymi emocjami. I w tym kontekście boję się kolejnych wyborów, bo głosowanie emocjami a nie własnym rozumem, zaprowadzi Polskę do ponownej utraty własnej państwowości.
2019-01-20 20:53
Dziękuję, że to napisałaś. Dokładnie do tego samego obecnie doszedlem. Czyli nie jestem sam, uff. Tylko co z tym dalej zrobić? Bo zmierzamy do nikąd. Dzisiaj wszyscy koncentrują się na mówię nienawisci czyli tylko o jednym z narzedzi kreowania emocji... zobacz jak właśnie młodzi wykształceni łatwo dają się manipulować.
2019-01-20 19:48
Może w końcu ktoś zabierze się za to zapuszczone miasto z autostradami...
2019-01-20 19:54
dla mnie ten pogrzeb to przerost formy nad treścią, kosciół schodzi na psy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
