• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy Gdyni chcą tańszych biletów na festiwal Open'er

Michał Sielski
28 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy Opener potrzebuje gdyńskich milionów?
Młodzi mieszkańcy Gdyni zbierali podpisy pod projektem uchwały w szkołach, na uczelniach oraz na ulicach. Młodzi mieszkańcy Gdyni zbierali podpisy pod projektem uchwały w szkołach, na uczelniach oraz na ulicach.

40 proc. zniżki na bilety na Festiwal Open'er chcieliby otrzymać mieszkańcy Gdyni, którzy złożyli w Radzie Miasta projekt uchwały w tej sprawie. Proponują, aby wykorzystać na to rezerwę finansową, która w budżecie planowana jest na podwyżki i odprawy dla urzędników. Wynosi ona 10 mln zł.



Wnioskodawcy chcieliby, aby zniżki na bilety i karnety otrzymali wszyscy chętni, którzy są zameldowani w Gdyni.

- Gdynia przeznacza co roku ponad 4 mln zł, aby festiwal odbywał się właśnie w naszym mieście. Festiwal Open'er 2018 to wielka reklama dla Gdyni, aczkolwiek uważamy, że jeśli miasto dopłaca z publicznych środków do festiwalu, to wymierne korzyści powinni odnieść wszyscy zainteresowani mieszkańcy - podkreśla Paweł Filar, przewodniczący zarządu koła Gdynia Śródmieście partii Nowoczesna.
Twierdzi także, że 10 proc. uczestników festiwalu to mieszkańcy Gdyni, a byłoby ich więcej, gdyby bilety były tańsze po dofinansowaniu.

- Szacujemy, że koszt dofinansowania biletów dla gdynian wyniósłby ok. 1,5 mln zł. Finansowanie miałoby pochodzić z rezerw budżetowych, które zostały w tym roku przypisane w wysokości 10 mln zł na podwyżki i odprawy urzędników - dodaje Paweł Filar.

Zniżka na Open'er - rok temu nie przeszło



Podobny pomysł pojawił się już przed rokiem, ale władze miasta były przeciwne.

- Wkład finansowy miasta sprawia, że budżet imprezy dopina się i festiwal w ogóle może być organizowany. Nie pokrywa natomiast kosztu przyznania zniżek mieszkańcom. Należy brać pod uwagę, że Open'er bardzo korzystnie wpływa na wizerunek miasta, ma wymierną wartość promocyjną oraz sprawia, że miasto tłumnie odwiedzają turyści, którzy płacą lokalnym przedsiębiorcom za noclegi, gastronomię i inne usługi. Przychody uzyskane przez lokalny biznes i tym samym przez miasto są niewątpliwie wysokie i adekwatne do wydatkowanych z budżetu kwot. Na razie nie ma możliwości, by finansowanie gminne było jeszcze wyższe i pokryło koszt ewentualnych ulg - uzasadniała w lutym 2017 roku wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała.
Czytaj więcej: Tańsze bilety na Open'era dla gdynian? (aktualna wersja festiwalu opener 2019)

W tym roku rządzący tak kategorycznie na razie komentować sprawy nie chcą, bo ze szczegółami projektu nikt się jeszcze nie zapoznał. Przy kolejnej odmowie, mieszkańcy mogliby zgłosić pomysł do Budżetu Obywatelskiego. Ale nie będzie to łatwe.

- W Budżecie Obywatelskim stawiamy przede wszystkim na projekty twarde, czyli inwestycyjne. Projekty miękkie mogą za to zgłaszać Rady Dzielnic, więc teoretycznie można sobie wyobrazić, że Rada Dzielnicy Babie Doły zgłosi taki projekt, ale o konkretach będziemy mogli rozmawiać, gdy przeczytamy o pomysłach wnioskodawców - podkreśla Paweł Brutel, przewodniczący klubu Samorządność Wojciecha Szczurka, odpowiadający za budżet obywatelski.
W tym roku dzielnica Babie Doły może wydać w ramach BO 169,5 tys. zł. To ok. dziesięciokrotnie mniej niż kosztowałoby dofinansowanie biletów na muzyczny festiwal.

Wydarzenia

Opinie (306) 8 zablokowanych

  • (2)

    Gdańszczanie, chcą takich samych zniżek na zakup nieruchomości w Gdańsku, jak pan prezydent Paweł Adamowicz.

    • 7 2

    • kto zminusowal? pawel? ty?

      • 2 0

    • Ja tam więcej wynegocjowalem niż Adamowicz

      • 1 0

  • xxxx

    A ja bym chciał żeby zamiast finansować zagranicznych grajków wreszcie załatano dziurawe drogi. Gorsze dziury niż na wsi, rozumiem że to też taki chytry plan? Progów zwalniających nie trzeba montować a warsztaty zacierają ręce bo wytłuczone zawieszenie to pewniak w każdym gdyńskim aucie

    • 12 1

  • Polacy chcą zrównania zarobków z resztą UE

    Jednak uznano, że lepiej jest gdy Polak zarabia mniej, wtedy Niemcy mogą otwierać tu swoje oddziały firm za grosze.

    • 12 0

  • Gorszy sort?

    Jak ktoś mieszka w Gdyni 24 lata to rozumiem że zniżki nie dostanie? Nowoczesna tak walczy o równouprawnienie a sama kategoryzuje ludzi na gorszych i lepszych...

    • 6 2

  • Co za bzdura. Dofinansowanie powinno isc na Arke Gdynia. (1)

    To najlepsza reklama dla miasta. A nie jakies Ołpenery.

    • 3 7

    • Forza Arka.

      • 1 1

  • Tylko urodzeni w Gdyni

    A nie zameldowani

    • 0 7

  • To ja

    Zadam dla mieszkańców Gdyni i Gdańska dopłaty 40% do benzyny bo za droga.

    • 3 2

  • lepiej ci co się rozliczają w Gdyni jak już ...

    Płacisz tu podatki masz zniżki :-)

    • 4 1

  • ja nie chce, mam to w d...

    Bilet na imprezę powinien być jednakowo płatny dla każdego, a jego cena powinna być na tyle wysoka, żeby impreza była dochodowa. Kropka. Kogo nie stać to niech siedzi w chałupie, albo oszczędza przez cały rok. To nie miliony, żeby się tak podniecać.

    • 8 1

  • Brawo młodzi (3)

    Open'er jest finansowany częściowo z naszych podatków. To dlaczego Gdańsk ma mieć tą samą cenę ci Gdynia! Popieram w całość projekt!

    • 4 12

    • powinienes placic za wjazd do Gdanska !

      • 2 2

    • jestem a turysci niech placa za oczyszczanie plaz, super reklama dla gdyni.

      • 1 2

    • Komunikacja miejska takze - zadam ulgowych biletow!

      Drogi miejskie/gminne tez z moich podatkow - zadam obnizonych oplat za parkowanie I promocyjnych cen na remont podjazdu do mojego garazu.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane