• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy Oruni mają dość trąbiących pociągów

neo
26 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

W piątkowe popołudnie mieszkańcy Oruni wywiesili na ogrodzeniu pobliskich torów kolejowych banery. Protestują przeciwko trąbiącym pociągom. - Hałas miał ustać, a nic się nie zmieniło - opowiadają.



Czy pociągi powinny trąbić przed każdym przejazdem?

W 2018 roku Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że zwolni maszynistów z obowiązku trąbienia przed każdym przejazdem kolejowym. Wcześniej musieli oni trąbić przed wszystkimi: niezależnie od tego, czy były strzeżone, niestrzeżone, miały szlabany, światła, znak stop dla samochodów czy jakiekolwiek inne zabezpieczenie.

Do tego trąbienie konieczne było w dzień i w nocy, bo gdy maszynista tego nie zrobi, będzie miał kłopoty. Może dostać karę finansową, a nawet zarzuty spowodowania wypadku, jeśli dojdzie do niego na przejeździe, przed którym nie włączył sygnału dźwiękowego, nazywanego na kolei "baczność".

Pociągi będą rzadziej trąbić



To zmiany, na które czekali przede wszystkim mieszkańcy Oruni oraz Chyloni, gdzie budynki mieszkalne są najbliżej torów. Twierdzą jednak, że niewiele się zmieniło.

Po zmianie przepisów w tych miejscach miało być mniej hałasu. Po zmianie przepisów w tych miejscach miało być mniej hałasu.
- Pociągi nadal trąbią. Niektórzy maszyniści są nawet tak nadgorliwi, że jadą wolno i trąbią przed przejazdem siedem razy. W tym hałasie na dłuższą metę nie da się żyć - podkreśla pani Zofia, nasza czytelniczka.

Pociągi na Oruni za bardzo hałasują



Pisała już w tej sprawie pisma do rady dzielnicy, PKP i innych instytucji. Wszyscy twierdzą, że problemu nie ma. Dlatego mieszkańcy wzięli sprawę w swoje ręce i zapowiedzieli, że zaczną działać. Na początek wywiesili banery na ogrodzeniu torów. Domagają się też zmiany przepisów, by maszynista nie odpowiadał za potrącenie człowieka, jeśli nie dał sygnału "baczność".

- Przecież praktycznie wszystkie wypadki na naszych torach to samobójstwo. Jakoś hałasowanie nie pomaga w odstraszeniu ludzi, którzy podejmują takie decyzje. A maszynista nie jest winny, bo to nie za jego przyczyną ktoś popada np. w depresję - podkreśla mieszkanka ul. UkośnejMapka.
neo

Opinie (419) ponad 50 zablokowanych

  • dlatego mieszkania przy torach są tańsze

    • 6 1

  • Obecnie Plk nakazuje maszynistom (2)

    ,,trabic "przed przejezdem kilka razy . I beda to robic ... Obecnie toczy sie rozprawa przeciwko maszyniscie ze nie podal sygnalu przed przejezdem i zginela kobieta z dwujka dzieci na rowerach . to nic ze z przejazdu widac czy pociag jedzie w odleglosci ponad kilometr , ze sie nie rozejrzala , wazne tylko ze nie bylo sygnalu. Wiec teraz beda zgodnie z przepisami nawet co kilka sekund... A do mieszkancow Oruniii .przechodzcie przez tory tylko w miejscach wyznaczonych a nie po wlasnych sciezkach to bedzie ciszej a co krzak to ktos przechodzi . sami sobie jestescie winni

    • 13 1

    • bezpieczeństwo ... (1)

      trąbiene,wycie,ujadanie itp. A zdrowie psychiczne mieszkańców nie ma jakiegokolwiek znaczenia,wielu ludzi przez tą kakofonię jest znerwicowanych...ale kogo to obchodzi...

      • 0 2

      • Żeby była wojna i wam pod oknem na okrągło bomby wybuchały w środku nocy.

        • 0 0

  • Jak są pociągi, to musi być głośno

    Jeżeli ktoś lubi ciszę to powinien zmienić miejsce zamieszkania, a nie uciszać pociągi. Nie może być tak, że ktoś kupuje mieszkanie przy torach, a potem protestuje przeciwko "trąbiącym" pociągom. One nie zaczęły trąbić wczoraj. Jak szlabany się nie opuszczą (co od czasu do czasu się zdarza), to ten sygnał dźwiękowy może uratować życie.

    • 6 2

  • mieszkaniec (2)

    Tak wyglądają pozdrowienia maszynistów - i tego nikt nie zmieni ( to nawyk ) !!!!!

    • 5 3

    • (1)

      Wuj z tymi którym RP1 przeszkadza. Pies ich je...

      • 0 1

      • RP 1 ???

        często przypomina to wycie i ujadanie; zbyt głośne i przerażliwe, momentami nie do zniesienia. To co wyprawiają nadgorliwcy woła o pomstę do nieba.Kakofonia ta towarzyszy nam niemal przez całą dobę. Bezpieczeństwo bezpieczeństwem ,ale należy w jakiś sposób to ograniczyć.Jak długo trochę bardziej wrażliwi na hałas mają przeżywać te katusze.Może ktoś tym zajmie się na poważnie.

        • 0 0

  • Ktoś pozwala na budowanie

    Blisko torów, na terenach zalewowych, przy autostradach i drogach szybkiego ruchu a potem dziwią się ze głośno , woda zalewa czy smród i itd

    • 7 1

  • Banino (2)

    To tak samo jak ja mieszkam przy lotnisku i mam powiedzieć żeby samoloty nie chałasowały wiem gdzie mieszkam i się przyzwyczaiłem i tyle, takie życie

    • 6 4

    • samoloty a pociągi... (1)

      to inna bajka...

      • 1 0

      • Banino

        Też mieszkałem na Związkowej w bloku zaraz przy torach parę lat i wogóle mi to nie przeszkadzało

        • 1 0

  • ONE te znaczy sie maszynisty to one trąbią na ludzi panie na ludzi

    nie ma miesiąca by ktoś nie wlazł pod koła, jak ludzie nie wiedzo po co trąbią niech raz wyjdo jak taki pociąg pozarznieciu człowieka stoi i sobie zobaczo jak to wygląda, a taki maszynista musi z tm dalej życ ,tak dalej jeżdzić , ot co

    • 6 1

  • a ja lubię pociągi, mieszkam przy torach i kompletnie mi to nie przeszkadza

    • 7 3

  • Do co poniektórych: Zanim coś napiszecie skończcie szkołę podstawową, bo korzystanie ze słownika ortograficznego jest dla was

    za trudne.

    • 4 1

  • szkoda miejsca na niemadre dyskusje i protesty.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane