Si vis pacem, para bellum - jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny. Stare, łacińskie przysłowie stało się mottem polityków Europy środkowo-wschodniej. Powinni je wziąć sobie do serca również samorządowcy, bo tego - jak wynika z ankiety Trojmiasto.pl - oczekują od nich mieszkańcy.
Schrony w Trójmieście
2024-02-21 11:59
Sopot stwierdził, że nie rozumie pytań, Gdańsk zasłonił się tajemnicą wewnętrznych dokumentów, a Gdynia ponaglona kolejnym pismem do odpowiedzi skopiowała to co napisał Gdańsk. Dla kontrastu takie miasta jak Lublin posiadają publicznie znane plany ewakuacji mieszkańców, czyli nie jest to tajemnicą (łatwe do znalezienia w Google dokumenty "plan obrony cywilnej miasta Lublin". Można więc wysnuć wniosek, że analogiczne dokumenty w Trójmieście nie istnieją.
Jako duża aglomeracja z dziesiątkami obiektów o znaczeniu strategicznym mamy przerąbane. Nie mamy planów ewakuacji dzielnic, a co dopiero całych miast. Nie wiemy do jakich miejscowości i w ogóle czym przewozić ludzi. Nie wiemy co zrobić, gdy zabraknie prądu i wody. Od dwóch lat trwania wojny żaden z obecnych prezydentów nawet nie pochylił się nad tematem. Bo po co? Gdynia Dębogórze - wielkie strategiczne składowisko paliw. Czy ktokolwiek z mieszkańców wie jak miałaby wyglądać ewakuacja nawet nie w przypadku wojny, a usterki i skażenia terenu?
2024-02-21 19:02
To skandal. Brak planów do 2014 mógł mieć jeszcze wytłumaczenie, po 2014 powinny być wdrożone jakiekolwiek rozwiązania systemowe, a dalszy brak czegokolwiek po 2022 to już skandal nad urzędniczą nieudolnością.
2024-02-22 21:30
2024-02-23 14:20
2024-02-21 12:16
obecnie w tym kraju ciężko jest co kolwiek traktować poważnie,nie dajcie sie wkręcać w wojenki, jak bardzo ukraińcy są polakom potrzebni każdy już widzi,każdy się na nich przejechał. znowu jak za PO są straszące ludność artykuły. Dajcie więcej pozytywu temu narodowi bo psycha ludziom siądzie.
2024-02-21 12:18
Dajcie już spokój z tą wojną!Temat zastępczy i tyleWszędzie wszyscy wojnę węszą,Putinowi zależy żeby odbudować ZSRR a nie na wojnie z Zachodem.Bzdury!
2024-02-21 12:27
2024-02-21 12:36
artykuły o bunkrach, ej, co sie dzieje,czy już naprawde polaków az za takich głupków mają,czy to jakiś słaby żart,taka ukryta kamera czy co...
2024-02-21 12:36
Elity polityczne nie potrafią zarządzać bezpieczeństwem państwa
2024-02-21 12:42
W ubiegłym roku, gdy z wielką pompą ogłoszono ukazanie się aplikacji "Budowle ochronne", ukazała się też wypowiedź Komendanta Głównego Straży Pożarnej. Jak podał, zinwentaryzowano 234 735 obiektów budowlanych na terenie całej Polski. Zostały one sklasyfikowane jako budowle ochronne, czyli schrony i ukrycia oraz miejsca doraźnego schronienia. W Polsce jest ok. 2 tys. "schronów", które mogą pomieścić w sumie ponad 300 tys. osób, blisko 9 tys. "miejsc ukrycia", w których schronienie może znaleźć ponad 1,1 mln osób. Jest tez kategoria "miejsca doraźnego schronienia" i jest to 224 tys. miejsc dla blisko 47 mln osób. Tyle tylko, ze jak się przejdzie do szczegółów i definicji poszczególnych obiektów ochronnych to okazuje się, że dla ludności cywilnej prawdziwego schronienia nie będzie. Generał szczegółowo wyjaśnił różnicę między rodzajami schronień. Najliczniejsze, podbijające statystykę i robiące dobre wrażenie - "miejsca doraźnego schronienia" to są piwnice, garaże podziemne, szkoły, kościoły. To miejsca, o których strażacy sądzą, że ich konstrukcja jest na tyle odpowiednia, że można się tam schronić przed (uwaga, uwaga) np. ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. "Miejsca ukrycia" to są niehermetyczne schrony, czyli te, które nie spełniają znamion schronu. "Schrony" to natomiast w pełni sprawne, hermetyczne miejsca, w których można się ukryć przed poważniejszymi zagrożeniami. W całej Polsce jest tylko 2 tys. "schronów" dla 300 tys. osób. Proste rachunki pokazują, że z "prawdziwego" schronu będzie mogło skorzystać mniej niż 8 osób na 1000. A teraz pomyślcie, kto i tylko kto, wraz z rodziną, znajdzie tam schronienie.
2024-02-21 12:57
ma żadnego usprawiedliwienia. Urzędnik zawsze powie, że nie ma przepisów, zawsze się tym zasłania.
A może po prostu brak woli (wyuczona urzędnicza nieudolność) i zastanowienia się nad potencjalnymi skutkami w przyszłości.
2024-02-21 12:58
2024-02-21 12:59
bo znowu beda chowani na ulicy po podworkach
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
