- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Mieszkańcy gdyńskiego "Pekinu" się nie poddają
O problemach mieszkańców "Pekinu" (tak ze względu na starą parterową zabudowę gdynianie nazywają Wzgórze Dreszera) pisaliśmy już kilkakrotnie. Przypomnijmy, że trzej właściciele ponad 5 ha terenu chcą sprzedać ziemię deweloperowi. W ich imieniu nabywców szuka Agencja Obsługi Nieruchomości Grajan z Gdyni.
Problem jednak w tym, że na tym terenie mieszka około 500 osób. Historia "Pekinu" sięga lat przedwojennych, kiedy na gruncie dzierżawionym od ówczesnych właścicieli swoje prowizoryczne domy stawiali osadnicy z całej Polski, którzy przejeżdżali do Gdyni budować port. Przez następne lata wygląd dzielnicy niewiele się zmienił - nadal nie ma tam utwardzonych dróg ani kanalizacji. Jednak wiele budynków zostało wyremontowanych.
- Mam stały meldunek, zainwestowałem sporo pieniędzy w remont. I teraz mam wziąć dom na plecy i sobie pójść? - oburza się Patryk Kamiński. - Wielu sąsiadów już dostało wypowiedzenia dzierżawy gruntu. Pewnie niedługo ja też dostanę.
- Wypowiedzenia wysłaliśmy do osób, które od dłuższego czasu nie płaciły za dzierżawę oraz wielu spośród tych, którym umowy dzierżawy już wygasły - tłumaczy Barbara Marczak z kancelarii Legat, która w imieniu właścicieli zarządza gruntami. - Te osoby powinny już rozglądać się za nowym lokum.
Co czeka mieszkańców "Pekinu"? Joanna Grajter, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni: - Zapewnienie im dachu nad głową to problem dewelopera, który zdecyduje się kupić ziemię. Osoby w najtrudniejszej sytuacji finansowej mogą złożyć wnioski o przydział lokali socjalnych od gminy.
Lokatorzy "Pekinu" próbują nie dopuścić do sprzedaży gruntu. Powołali Stowarzyszenie Mieszkańców Wzgórza Dreszera i złożyli doniesienie do prokuratury. - Znaleźliśmy nieścisłości w dokumentach dotyczących gruntu i kwestionujemy sam fakt posiadania tego terenu przez rzekomych właścicieli - mówi przewodnicząca stowarzyszenia Jadwiga Kaczyńska.
- Przesłuchaliśmy panią Kaczyńską, analizujemy dokumenty w magistracie i sądowym wydziale ksiąg wieczystych - powiedziała "Gazecie" prowadząca sprawę prokurator Małgorzata Wielebska. - W ciągu miesiąca powinny być znane rezultaty postępowania.
Mecenas Roman Nowosielski radzi mieszkańcom "Pekinu" walkę o swoje prawa. - Przede wszystkim powinni sprawdzić, czy poprzez zasiedzenie nie nabyli prawa do gruntu. Pomóc im może także postępowanie prokuratorskie, które wykaże, czy obecni właściciele faktycznie mają prawo do ziemi - powiedział "Gazecie".
Opinie (39)
-
2007-04-12 11:02
Mieszkaniec
"Czy można dokonać zasiedzenia nieruchomości w złej wierze ?
Zasiedzenie stanowi instrument korekty stanu prawnorzeczowego w związku z długim okresem niezgodności występującym pomiędzy rzeczywistym stanem posiadanie a formalnym stanem własności. Służy nabyciu własności przez posiadacza wskutek jego długotrwałego posiadania.
Prawo własności nieruchomości nabywa się w trybie zasiedzenie według art. 172 Kodeksu cywilnego :
§1. Posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie).
§ 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.
Zgodnie jednak z art. 173 K.c. jeżeli właściciel, przeciwko któremu biegnie zasiedzenie jest małoletni, to zasiedzenie nie może zakończyć się wcześniej, niż z upływem dwóch lat od chwili uzyskania przez właściciela pełnoletności.
W trybie zasiedzenia można również nabyć prawo użytkowania wieczystego, niektóre służebności, udziału we współwłasności, część gruntu z większej nieruchomości, nieruchomość gruntową. Co do zasiedzenia własności budynku, to może ono nastąpić jedynie wraz z zasiedzeniem prawa użytkowania wieczystego gruntu. Można także nabyć przez zasiedzenie ustanowioną wcześniej odrębną własność lokalu – nabycie przez zasiedzenie nieruchomości lokalowej wiąże się z równoczesnym nabyciem udziału we współwłasności lub współużytkowaniu wieczystego gruntu. Nie można jednak nabyć przez zasiedzenie części lokalu – przedmiotem odrębnej własności musi być w całości lokal samodzielny.
W przypadku nieruchomości dobra wiara posiadacza w chwili nabycia posiadania decyduje o skróceniu wymaganego terminu. Inaczej jest w przypadku rzeczy ruchomych, których w ogóle nie można nabyć przez zasiedzenie wskutek posiadania w złej wierze.
W dobrej wierze jest ten posiadacz, który pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu prawo własności. W złej wierze jest z kolei posiadacz, który wie lub przy dołożeniu należytej staranności powinien wiedzieć, że nie przysługuje mu prawo własności. W razie jednak wątpliwości stosuje się ustawowe domniemanie dobrej wiary.
Aby nabyć nieruchomość przez zasiedzenie konieczne jest zachowanie ciągłości posiadania przez oznaczony w ustawie czas. Wymagane jest więc posiadanie nieprzerwane. Zgodnie z Kodeksem cywilnym (art. 340 KC) domniemywa się ciągłości posiadania – wystarczy wiec udowodnić nabycie posiadania w określonym czasie i obecne jego trwanie. Zgodnie ze zdaniem drugim tegoż artykułu niemożność posiadania, która została wywołana przez przemijającą przeszkodę, nie przerywa posiadania. Z kolei artykuł 345 KC przyjmuje, że posiadanie przywrócone poczytuje się za nieprzerwane.
Zgodnie z art. 176 §1 jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat trzydzieści.
Dawid Błotko"
Portal Hoga peel.- 0 0
-
2007-04-12 21:22
No to uwaga na wykupione mieszkania !
Jestem ciekawa ,jak za kilkadziesiat lat gmina gdynia zachowa sie wobec osob ,ktore wykupily od nich mieszkania komunalne na wlasnosc ,ale grunty sa na wieczyste uzytkowanie - czyli na lat 99 !! Wielka wyprzedaz rozpoczela sie gdzies 10 - 12 lat temu ....to oznacza ,ze drugie pokolenie bedzie miec problem ,jesli teraz sie tym nikt nie zajmie .Jedyna rada ,to szybciutko dogadac sie z gmina o wykup gruntow pod budynkiem ! Ale tu cholerny problem - wiem ,bo go mam - wszyscy lokatorzy musza sie zgodzic i podpisac na wykupienie .Wniosek taki z podpisami sklada sie do gminy i ... czeka ! Koszt byc moze nie jest wielki ... ,ale zawsze sie ktos znajdzie .... i blokuje sprawe !! No i pytanie ,co dalej ? Jesli ten ktos nie chce wykupic ,bo przeciez jakos to bedzie ?!!! Chyba jedyne wyjscie to szybko sprzedac mieszkanie i kupic juz takie ze wszystkimi urzadowymi swistkami ... by spac spokojnie !Tyle ,ze szkoda lokalizacji ,mieszkania i wysilku jaki sie wlozylo w renowacje !!!
Problemy z ludzmi o ,,Kubusiowym rozumku ",jak widac byly i sa !!
Moze kłopoty rodzin z okolic ,,Pekinu " bedzie nauczka na przyszlosc !!!
LUDZIE MYSLCIE O SWOJEJ PRZYSZLOSCI JUZ TERAZ !- 0 0
-
2007-04-12 22:23
Znamienne w calej tej sprawie jet to,ze sprawa nabiera tempa w momencie gdy ulDreszera zostaje w koncu doprowadzona do stanu uzytecznosci i bedzie nia mozna normalnie jezdzic.Przedtem przedstawiala obraz nedzy i rozpaczy.Dopiero inwestycja zwiazana z budowa estakady wymusiala dokonczeni tej drogi, i mamy zaraz inwestora ktory chetnie bo infrastruktura jet za friko.Przedtem tylko gadki byly o tym ,ze ktos gorle z 5 mln kupil.Teraz sprawa nabrala rumiencow.
I na marginesie.Mieszkalem w bloku ustuowanym naprzeciwko Pekinu.Czarna rozpacz.Kilka porzadnych rodzin a reszta... lepiej nie wspominac.potraqfili w zimie po osiedlu z siekierami latac i co wieksze drzewka na podpalke zcinac.- 1 0
-
2007-04-15 14:05
wy su..... koty
dzierżawę ,najem, rozpatruje się w kategoriach praw własnościowych
- 0 0
-
2007-06-01 11:37
slamsy
dla mnie to na prawde slamsy, warunki staraszne, znam tam paru ludzi i uwazam ze w tym wieku to powinni juz cos osiagnac a nie tylko liczyc na fart, wiele ludzi ciezko pracuje bieze kredyty na mieszkania male kawalerki i nie liczy na to ze panstwo im da a co robili przez tyle lat siedzieli tam i nie martwili sie ze kiedys trzeba bedzie im odejsc bo tak zyc nie mozna, nie martwili sie sami o swoja przyszlosc a teraz wszyscy sie maja nad nimi uzalac,dalej licza ze dostana zastepcze mieszkania, a mlodzi musza sami bo nikt nikomu nic nie daje, najlepiej teraz miec pretensje do wszystkich..a trzeba bylo pomyslec o swoim mieszkaniu duzo wczesniej i wzoac sie do roboty a nie liczyc na innych
- 0 0
-
2008-04-20 16:41
jak tak można?
Ja mieszkam na tym"Pekinie",mimo tego że nie ma tu wspaniałych warunków,to da się tu żyć.Ludzie remontują domy,kładą w nie pieniądz i tak nagle mają się wyprowadzić?To jest nie do pomyślenia.Jak tak można traktować ludzi?teraz się zaintersowali ziemią,po tylu latach?Totalny bezsens!!!Ludzie z "Pekinu" tak łatwo się nie poddadzą!
- 0 0
-
2008-05-05 14:31
Dzięki znajomosci Romana X ta rodzina dostanie mieszkanie socjalne. Romana X bracia i siostry żeruja na nim zmuszajac go do klamst w urzedach, żeby dostac mieszkanie tak sie nie robi byslie sie wstydzili.
- 0 0
-
2008-05-05 14:34
Ten człowiek stara się o mieszkanie dla siebie i dla rodziny mieszkajacej razem z nim, a brat nawet nie kiwnie palcem. Dosyć że już z 5 mieszkań zrezygnował to nadal przebiera w mieszkaniach. Roman nie powinieneś już wcale im załatwiać mieszkania.
- 0 0
-
2008-05-05 14:41
Gdyby nie Roman to już dawno poszli by na bruk. Dziękuje romanowi za to że stara się dla mnie o mieszkanie dzięki niemu nie wyżucą mnie na ulice. Nie wybieram mieszkań tak jak jego brat. Zrezygnował już z 5 mieszkań i dalej wybrzydza. W urzedach mają go już dosyć. Przez jego brata mogą nie dostać mieszkania, przez te plotki co rozpowiada wszystkim. Wmawia wszystkim, że dzieki niemu maja mieszkanie a to nie prawda to jest dzieki Romanowi. przez te cale zamieszanie wpadl w depresje rodzinna. Nie dziwie sie mu. Roman trzymaj sie jestesmy z toba.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.