Mieszkańcy przebudowywanej ul. Chwarznieńskiej
w Gdyni nie chcą pod oknami przystanku. - Zabrali nam część działek, ale celem miał być buspas. Teraz budowany jest przystanek, który zabierze nam prywatność - mówią. - Trudno znaleźć rozwiązanie, bo teren jest trudny, ale będziemy dalej szukać kompromisu - deklaruje Bartłomiej Austen, wiceprezydent Gdyni.
. Tyle że prawdopodobnie byłoby zbyt daleko od Domu za Falochronem, gdzie mieszkają starsi mieszkańcy osiedla., gdzie znajduje się m.in. ośrodek rehabilitacyjny. Na czas budowy znajduje się tam przystanek tymczasowy. Sęk w tym, że jego lokalizacja zabrała siedem miejsc parkingowych.
3 godz.
Tylko nie o mieszkańców. Dla władz mieszkaniec Gdyni to intruz. Dialog przekształcił się w monolog silniejszego. Bo władza może wszystko, a mieszkaniec niech sobie prosi.
3 godz.
Tam gdzie miała być zatoczka zrobić miejsca parkingowe, a tam gdzie są teraz zrobić przystanek. Czemu tak nie można?
3 godz.
Cenię miejsca parkingowe ale bez przesady!!!
3 godz.
3 godz.
ma na celu zniechęcenie mieszkańców, do mieszkania w miejscach, w których deweloper może wybudować apartamenty dla bogatych lub galerię. Dobro mieszkańców jest na ostatnim miejscu.
3 godz.
Trwale zajmują pas drogowy.
3 godz.
Niektóre już zarastają w środku, na zewnątrz już dawno, ale sobie stoją bo przecież ani tu Policji ani Strazy Miejskirj żeby sami z siebie coś zrobili.
3 godz.
No to zróbcie miejsca postojowe na wysokości tych posesji, a przystanek przy Falochronie, z zachowaniem 2-3 miejsc dla niepełnosprawnych.
3 godz.
gdy obok jest blok bo też mogą podglądać hahaha ale ludzie mają problemy... się martwcie lepiej rachunkami za prąd... bo jak zgaszą wam światło z powodu zadłużenia to nikt was nie będzie podglądał
3 godz.
Nie dość że remont już jest opóźniony o 8 miesięcy to teraz pod pozorem przystanku będą przedłużać go jeszcze bardziej. A czy Gdynia już poradziła sobie z ludźmi co parkują na nawet jeszcze nie oddanej ścieżce tak że nie ma jak przejść bo chodnika zablokowany, ani przejechać rowerem?
2 godz.
wszelkie zmiany złe, nie jesteście sami
2 godz.
I mamy dość tej nieudolnej rewitalizacji Witomina. Tu mieszkają ludzie, od lat.
1 godz.
A ty zawsze jesteś taki posłuszny wobec wszelkiej władzy, przepisów i decyzji innych? Jak naruszą twoją prywatną przestrzeń, to rozumiem, że grzecznie powiesz, że "nie będę się pienił" i na to pozwolisz? Np. zabranie ci kawałka ogródka pod chodnik, zajęcie balkonu przez sąsiada, przesunięcie ściany, żeby sąsiad miał więcej miejsca, a ty mniej itd. itd. - nie waż się wtedy być pieniaczem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
