• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy nie chcą strzelnicy. Przynieśli prezydentowi petycję

rb
8 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (859)
Mieszkańcy kilku dzielnic przyszli w czwartek pod gdyński urząd poprosić władze miasta o pomoc w likwidacji działającej w Kolibkach strzelnicy. Mieszkańcy kilku dzielnic przyszli w czwartek pod gdyński urząd poprosić władze miasta o pomoc w likwidacji działającej w Kolibkach strzelnicy.

Odgłosy wystrzałów słychać niemal przez cały tydzień, od rana do godz. 18, w mieszkaniach, na balkonach, nie mówiąc już o terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - mówią mieszkańcy kilku dzielnic Gdyni i Sopotu, którzy przynieśli do gdyńskiego magistratu podpisaną przez 350 osób petycję w sprawie likwidacji działającej w Kolibkach strzelnicy.



Czy to normalne, że strzelnica działa w środku lasu?

Strzelnica pod gołym niebem przy ul. BernadowskiejMapka istnieje od kilku lat, mieści się w miejscu, gdzie jeszcze przed II wojną światową istniał podobny obiekt.

Oferuje możliwość indywidualnych treningów, zarówno dla amatorów, jak i dla zawodowców oraz zajęcia dla przedstawicieli służb czy Wojsk Obrony Terytorialnej.

Problem w tym, że przy okazji - jak się okazuje - bardzo przeszkadza mieszkańcom kilku dzielnic Gdyni i Sopotu. Do tego stopnia, że postanowili oni wystosować do władz Gdyni petycję w sprawie zamknięcia obiektu. Podpisało się pod nią 350 osób.

- Ta strzelnica w bardzo dużym stopniu obniża komfort życia mieszkańców Kolibek, Bernadowa, Orłowa, ale też sopockich osiedli w rodzaju Kamiennego Potoku czy Brodwina. Poza tym wystrzały słyszane są w całym lesie w okolicach Kolibek. Trójmiejski Park Krajobrazowy miał być przestrzenią wypoczynku, rekreacji, jest naszym skarbem, a pozwalamy na działanie otwartej strzelnicy niemal w sercu lasu. To kompletne nieporozumienie - mówił podczas protestu pod gdyńskim magistratem Krzysztof Król, mieszkaniec Bernadowa i zarazem jeden z inicjatorów akcji.
Mieszkańcy złożyli w gdyńskim magistracie petycję podpisaną przez 350 osób. Mieszkańcy złożyli w gdyńskim magistracie petycję podpisaną przez 350 osób.
- Tyle mówi się o tym, że zwierzęta cierpią podczas Sylwestra, gdy przez kilka godzin odpalane są petardy, tymczasem w całej okolicy Kolibek wystrzały słychać każdego dnia, przez całe długie godziny. Boją się ich zwierzęta domowe, zapewne boją się też te dzikie, leśne. A przecież obok znajduje się rezerwat przyrody - stwierdził w rozmowie z nami inny z uczestników protestu.
Warto tu zauważyć, że w naszym Raporcie z Trójmiasta co jakiś czas pojawiają się filmy dokumentujące huk i hałas generowany przez strzelnicę na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Swoją petycję mieszkańcy złożyli w gdyńskim magistracie, ale podobne dokumenty zostały przekazane również władzom Sopotu oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

- Apelujemy do tych urzędów i instytucji o pomoc. Nie mamy nic przeciwko przedsiębiorcy prowadzącemu strzelnicę, po prostu uważamy, że tego typu obiekt nie powinien się znajdować praktycznie w lesie, do tego tak blisko domówi mieszkalnych. Jego działalność powinna być albo ograniczona, albo też przeniesiona w miejsce, gdzie nie będzie wadzić mieszkańcom i zwierzętom - mówi Król.

Co na to urzędnicy?



- Potwierdzam, że faktycznie taka petycja została złożona. Pan prezydent zapozna się z nią i odpowie na nią - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.
Czy mieszkańcy mogą w tej sprawie liczyć na pomoc miasta? Raczej będzie o to ciężko, okazuje się bowiem, że z podobnym apelem, choć nie w formie petycji, a zapytania do urzędu, już jakiś czas temu wystąpiła jedna ze wspólnot mieszkaniowych z Małego Kacka, gdzie również słychać huk wystrzałów.

Urzędnicy na pismo to odpisali, zaznaczyli jednak wyraźnie, że "nie istnieje podstawa prawna dająca organowi administracji samorządowej możliwość zlikwidowania strzelnicy".

Poradzili zarazem wspólnocie, aby skorzystała... z Kodeksu cywilnego oraz Kodeksu wykroczeń, czyli aby albo we własnym zakresie zaskarżyła strzelnicę, albo też zgłaszała każde możliwe wykroczenie, jakim jest płoszenie dzikich zwierząt.

Zarazem jednak urzędnicy skontaktowali się z właścicielem obiektu, a ten zapewnił ich, że ograniczy strzelanie z broni o większym kalibrze, co przełoży się na poziom emitowanego hałasu.

Jak widać, mieszkańcy tej zmiany nie odczuli.
rb

Opinie (859) ponad 100 zablokowanych

  • Strzelnice (1)

    Pełno jest strzelnic do dyspozycji, które nikomu nie przeszkadzają, ta akurat położona jest w przepięknym leśnym miejscu, dlatego tak chętnie jest odwiedzana, bo przecież na łonie przyrody przy Rezerwacie i grila można zrobić i fajnie jest

    • 2 6

    • ale Ty naprawdę nie rozumiesz ze to nie o strzelnicę chodzi ?

      • 3 1

  • Dajcie spokój...

    przecież od razu wiadomo, że chodzi o nowy teren pod deweloperkę. Ale jak zawsze taką z leśnymi ścieżkami, bo po co inwestor ma przepłacać. A TPK zaraz się wytnie, przecież to tylko park...

    • 12 3

  • Zawsze coś.. Komuś przeszkadza

    Kupić mieszkanie przy lotnisku i mieć pretensje że samoloty latają, kupić mieszkanie przy strzelnicy i mieć pretensje że strzelają, kupić mieszkanie przy plaży i mieć pretensje że w sezonie za dużo turystów... Proponuję wiecznie narzekającym wyprowadzić się na bezludną wyspę..

    • 10 3

  • Mieszkam w Orłowie

    I żadnych strzałów nie słyszę. Do pociągów za to się przyzwyczaiłem. Zwykłe czepialstwo i pieniactwo z tą strzelnicą.

    • 7 3

  • Patomilitarysci

    Niestety ,strzelnice są dużym problemem w całym kraju i żeby go rozwiązać powinny być uchwalone stosowne regulacje. W tym politycznym rozdaniu nie ma na to szans. A tym którzy tam sobie strzelają proponuje nagrać te odgłosy i puszczać rodzinie cały dzień. Może jakaś refleksja by im się przydarzyła ? Chociaż patrząc na nich ,mam wątpliwości :(

    • 2 7

  • Lepiej zamknąć wszystkich w domach odpalic komputery i tyć

    • 3 0

  • Pracuję w um

    Wiecie jakie tam są przewaly? Jak PMG i jego zastępcy olewają gdynian? W PUP od miesięcy było planowane spotkanie z przedstawicielami branży turystycznej, hotelarskiej i gastro. Pani Spychala od tygodni ustawiała ten termin pod siebie, bo miała wystąpić. I wiecie co? W dzień prezentacji wzięła chorobowe! Nikt o tym nie wiedział! Nikt. Ani władze um ani władze PUP ani nasze sekretarki.
    Jak PMG chodzi po korytarzach to nawet dzień dobry nie powie, drzwi nie przytrzyma gdy widzi urzędniczkę ze stosem papierów nikt go nie lubi, mówimy miedzy sobą ze to sycylijczyk.

    • 0 1

  • (1)

    Prawda jest taka, ze dopiero od wybuchu wojny w Ukrainie strzelnica się " uaktywniła". Ludzie się boją to i chcą nauczyć sie strzelać. Faktycznie wystrzaly slychac non stop na Brodwinie i Kamionce. To nie jest w porządku. Strzelnica powinna mieścic się w budynku, odpowiednio wygłuszonym.

    • 7 5

    • Sluchac w orlowie redlowie kacku i ma molo

      • 1 1

  • Tytuł artykułu jest tendencyjny

    350 osób,to nie jest grupa reprezentatywna wszystkich mieszkańców.

    • 3 3

  • Strzelnica

    Strzały nam przeszkadzają. Bardziej jest mi szkoda zwierząt i ptaków.

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane