• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkania komunalne dla uchodźców? Tak, 1-2 rocznie

Marzena Klimowicz-Sikorska
4 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Uchodźcy z Ukrainy, którzy na początku roku trafili do Polski, zostali rozlokowani w różnych miastach. Do Gdańska trafiły dwie rodziny. Uchodźcy z Ukrainy, którzy na początku roku trafili do Polski, zostali rozlokowani w różnych miastach. Do Gdańska trafiły dwie rodziny.

Gdańsk przygotowuje się do integracji imigrantów, którzy niemal na pewno trafią do Polski. Szczegółowy program, nad którym pracuje 120-osobowy zespół, będzie gotowy w grudniu. Jedną z form pomocy będą mieszkania komunalne, ale pula dla imigrantów nie będzie większa niż 1-2 mieszkania rocznie.



Czy Polska powinna przyjąć uchodźców z Azji i Afryki?

W ciągu dwóch lat Polska ma przyjąć łącznie 2 tys. uchodźców, głównie obywateli Syrii i Erytrei, którzy mają trafiać do nas etapami - po sto, dwieście osób rocznie. Ilu z nich trafi go Gdańska - nie wiadomo. Miasto jednak już szykuje się na taką ewentualność i do końca roku chce przygotować projekt ds. modelu integracji imigrantów, nad którym pracuje 120-osobowy zespół, w skład którego wchodzą także mieszkający już w Gdańsku imigranci.

Jednym z udogodnień, które mają czekać na uchodźców jest szansa na uzyskanie mieszkania komunalnego. Niedawno gdańscy radni rozszerzyli kompetencje prezydenta miasta do przyznawania imigrantom - w wyjątkowych sytuacjach i poza kolejnością - takich mieszkań.

- Podobnie jak inne europejskie miasta, musimy być gotowi na sytuację związaną z uchodźcami, dlatego uregulowaliśmy te kwestie prawnie. W ramach uchwały Rady Miasta otworzyliśmy możliwość udzielenia pomocy mieszkaniowej również tej grupie osób - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej. - Nie oznacza to jednak, że mieszkania przyznawane będą w sposób automatyczny i bez limitu. Nie zakładamy, że pomoc ta miałaby objąć więcej niż kilka rodzin rocznie. Kierując się przede wszystkim interesem gdańszczan i możliwościami zasobu lokalowego, każdy przypadek analizować będziemy indywidualnie.
W całym Gdańsku jest łącznie 19 tys. mieszkań komunalnych, w tym nowe, jak te przy ul. Wilanowskiej 14. W całym Gdańsku jest łącznie 19 tys. mieszkań komunalnych, w tym nowe, jak te przy ul. Wilanowskiej 14.
O mieszkanie komunalne na preferencyjnych warunkach będą mogli ubiegać się jedynie imigranci mający status uchodźcy.

- Nie przewidujemy w najbliższym czasie znacznego wzrostu liczby rodzin o statusie uchodźców w Gdańsku. Choćby dlatego, że sama procedura jego uzyskania zajmuje od pół roku do dwóch lat - mówi Piotr Olech, zastępca dyrektora ds. integracji społecznej w Wydziale Rozwoju Społecznego Urzędu Miasta Gdańska. - Zdajemy sobie sprawę, że w Gdańsku jest ogromne zapotrzebowanie na lokale komunalne i oczywistym jest, że pierwszeństwo mają tu rodziny z Gdańska. Nie chcemy też tworzyć żadnych niebezpiecznych precedensów. Dlatego sprawa mieszkań komunalnych dla imigrantów będzie dotyczyła bardzo niewielkiej grupy uchodźców. Tych mieszkań też nie będzie dużo - jedno, może dwa na rok. Za wprowadzeniem zmian w uchwale stała przede wszystkim chęć pomocy uchodźcom z terenów objętych wojną na Ukrainie. Dotychczas takie rozwiązanie nie było możliwe.
Pomysł na przyznanie mieszkań komunalnych wziął się z wcześniejszych doświadczeń władz miasta z uchodźcami, w tym z Ukrainy. Jeszcze niedawno takich rodzin było osiem. Po roku jednak większość wyjechała na Zachód. Powód był prozaiczny - większość pieniędzy, które dostawali od państwa, musieli wydawać na wynajem mieszkania na wolnym rynku. Dzięki nowemu zapisowi w uchwale rady miasta ten problem nie będzie ich już dotyczyć.

- Mówimy o kilku indywidualnych przypadkach rocznie, a mieszkań komunalnych w Gdańsku jest ok. 19 tys. - mówi Piotr Grzelak. - Warto pamiętać, że w latach 80. 1,5 mln Polaków wyemigrowało na Zachód i znalazło tam schronienie. Stoimy dzisiaj przed wyzwaniem solidarności europejskiej, która wymaga otwartego podejścia do tego problemu.
Miasto, poza mieszkaniem, przewiduje też inną formę pomocy uchodźcom.

- Poza pomocą mieszkaniową ważne jest także wsparcie w adaptacji do nowych warunków. Podobnie jak w przypadku repatriantów, zależy nam by osoby te zintegrowały się z gdańską społecznością - dodaje Piotr Grzelak. - Co ważne, wsparcia udzielić można jedynie osobom posiadającym status uchodźcy i na podstawie rekomendacji wojewody pomorskiego. To wojewoda zwraca się do miast i gmin o wsparcie. Na podstawie dotychczasowych doświadczeń związanych z przyjęciem rodzin z Ukrainy, wypracowujemy model wsparcia, którego elementem jest współpraca m.in. z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie i pomorskimi pracodawcami.
Jaka pomoc zostanie udzielona uchodźcom, którzy przyjadą do Polski?

1. Uchodźcy trafią do otwartych ośrodków Urzędu do Spraw Cudzoziemców (jest ich 12 w Polsce).

2. Uchodźcy zostaną objęci programami reintegracyjnymi w ośrodkach UdSC, a po zakończeniu procedury programem integracyjnym.

3. Osoby te zostaną objęte opieką medyczną, kursami informacyjnymi, ułatwiającymi proces adaptacji, nauką języka polskiego, a także szkoleniami zawodowymi; najmłodsi i młodzież zostanie objęci obowiązkiem szkolnym.

4. Po uzyskaniu statusu uchodźcy cudzoziemcy będą mogli złożyć wniosek o trwający rok tzw. indywidualny program integracyjny - realizowany przez powiatowe jednostki pomocy rodzinie, który nadzoruje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej;

Finansowanie zapewnia UE

Zapewnienie schronienia uchodźcom w Polsce będzie finansowane ze środków UE - UE zwróci Polsce po 10 tys. euro na każdego uchodźcę przyjętego z Bliskiego Wschodu i 6 tys. euro na uchodźcę przebywającego w obozach na terenie UE - w Grecji i na terenie Włoch.

Opinie (963) ponad 100 zablokowanych

  • Parodia!! (1)

    Polakom nie dają, a innych rozdają bez zastanowienia. Osobiście mam 3 dzici, o mieszkanie komunalne starałam się chyba przez 5 lat i zrezygnowałam, ponieważ usłyszałam, że aby dostać mieszkanie komunalne muszę być całkowicie bezdomna (karton lub działka ogronicza), co oznaczałoby dla mnie utratę dzieci za brak warunków ..... - gdzie tu jest sprawiedliwość ?? A obcy dostają nie tylko mieszkanie, ale również pracę, wikt i opierunek całkowicie za nic ......

    • 22 2

    • Że co proszę? Sprawiedliwość? Sprawiedliwość jest wtedy, kiedy ktoś dostaje karę za złe uczynki. A to co robisz to nie jest sprawiedliwość lub jej brak, tylko bezmyślność i brak wyobraźni. 3 dzieci i brak perspektyw do życia? Wyjedź z kraju jak Ci źle. Albo idź do kościoła, niech czarny pomoże.

      • 1 7

  • Skandal!!!

    • 16 0

  • patologia (1)

    polska to jest chory kraj ja sie staram z zona o mieszkanie mamy male dziecko ciezki start w zyciu zona z rodziny zastepczej i z domu dziecka n ie ma na kim polegac a mowia czekac od 5 do 10 lat ale nie wiadomo czy dostaniemy chore a czarnuchy za frajer dostana mieszkanie

    • 20 3

    • Weź się do roboty i przestań płakac na forum. Ale najłatwiej poczekać aż ktoś da za darmo. Polacy darmozjady i leserzy....ale do dyskutowania i narzekania pierwsi zawsze.

      • 1 9

  • (1)

    Ludzie tak sie wqrzacie,ze mamy przyjac uchodzcow...zeby kiedys ktos Wam nie odmowil pomocy,jak trzeba bedzie uciekac. Wszystko wraca do czlowieka

    • 3 23

    • W 1939 roku wszyscy mieli nas w du*ie!!!

      Mieszkania i praca dla Polaków! Potem można pomyśleć o imigrantach!

      • 12 0

  • Jak zwykle tłuszcza przemieszana z plebsem ulega stereotypom, a trybuni ludowi wieszczą rychły koniec chrześcijaństwa (6)

    i zalew Polski muzułmańskimi hordami. Idiotyczne zespoły pieśni i tańca publikują w internetach melodeklamacje z podkładem muzycznym, buńczucznymi rymami zapowiadające, jak to rozprawią się z islamską hołotą, gdy przybędzie do Polski...

    Prawda natomiast jest taka, że w Europie zachodniej wieloletnia, społeczna alienacja środowisk muzułmańskich doprowadziła do ich niechęci asymilacji z resztą społeczeństwa. To z kolei indukowało i indukuje tworzenie się zamkniętych enklaw mniejszości narodowych, które w poczuciu ogólnej niechęci ze strony społeczeństwa w którym przyszło im żyć, reagują agresywnie (patrz muzułmanie w Wielkiej Brytanii).

    Podstawowym błędem każdego z państw, które przyjęło swego czasu wszelkiej maści muzułmańskich uchodźców, czy w latach 70-tych Niemcy tureckich gastarbeiterów, była (i widać jest) nieumiejętna polityka/strategia asymilacji tych ludzi w nowych warunkach życia. Zamiast wyznaczyć jasne granice obowiązujących zwyczajów i prawa, nadawano im przywileje, wytwarzając w nich wrażenie, że są jakby ponad prawem, jednocześnie nie przejmując się negatywnym odbiorem ze strony ich nowych sąsiadów, czyli reszty społeczeństwa.

    Zwróćcie uwagę, że w Polsce nie istnieją radykalne środowiska muzułmańskie, nie mamy takich problemów, jak Anglicy, Niemcy, czy Francuzi i nie to nie dlatego, że nie jesteśmy atrakcyjni socjalnie dla tych grup, ale dlatego, że w polskie społeczeństwo zawsze potrafiło pomóc zaaklimatyzować się wszelkiej maści uchodźcom.

    Część mediów kreuje negatywny wizerunek uchodźców, manipulując informacjami i zamieszczając zdjęcia i filmy o wyraźnie negatywnym zabarwieniu. Tłuszcza temu ulega, wierzy że gdy syryjscy uchodźcy przybędą do Europy, to po zjedzeniu darmowej zupy rozpoczną tu swój dżihad i poobcinają nam głowy.
    Inne media z kolei kreują wizerunek uchodźców, jako skrajnie pokrzywdzonych ludzi, szukających pomocy w Europie pokoju, spokoju i dobrobytu, gdzie warunki socjalne umożliwią im i ich dzieciom normalne życie i rozwój.

    A jaka jest prawda? W mojej ocenie prawda zawsze leży na przysłowiowym środku. Każda kultura, łącznie z islamską, niesie ze sobą dużo dobrych, ciekawych i pozytywnych aktywów, ale też są i pasywa, które są nam kulturowo obce. To od nas zależy, w jaki sposób pokażemy im, że należy respektować nasze zwyczaje i prawa, dać im szansę na zaaklimatyzowanie się w Trójmieście.

    Ktoś napisał w którymś z komentarzy, że w Trójmieście brakuje mu prawdziwie arabskiej kuchni ulicznej (która skądinąd jest przepyszna; miałem okazję wielokrotnie jej spróbować w oryginale). Jeśli umożliwimy im aklimatyzację wśród nas, z pewnością oni odwzajemnią się tym samym i pomogą nam zaaklimatyzować się z ich kulturą i zwyczajami, które jednakże muszą uszanować nasze - i w tym leży sedno problemu.

    Gdy bywałem w krajach arabskich afryki północnej, zawsze byłem przyjmowany gościnnie i po przyjacielsku. Choć moi muzułmańscy gospodarze wiedzieli, że jestem wyznania chrześcijańskiego, to okazawszy szacunek ich wierze, o dziwo oni okazywali szacunek mojej. Szukaliśmy wspólnych mianowników, jako punkt wyjścia do ekumenicznej rozmowy; a co ciekawe, okazywało się, że teologicznie mamy więcej, co nas łączy, niż dzieli.
    Z kolei gdy oni odwiedzali mnie w Polsce, z równym szacunkiem odnosili się do panujących u nas zwyczajów, czerpali z naszej kultury i byli pełni podziwu dla otwartości naszego społeczeństwa, tolerancji i gościnności.

    Podsumowując w kontekście artykułu Pani Klimowicz-Sikorskiej, nie ulegajmy stereotypom, wymagajmy od władz przedstawienia nam naszych nowych sąsiadów z imienia i nazwiska, kim są, skąd pochodzą, niech się nam zaprezentują. Z pewnością ci ludzie mają nam wiele do zaoferowania i jeśli przywitamy ich chlebem i solą, to nawet jeśli ich wiara, poglądy na życie i świat są biegunowo odległe od naszych, to jestem pewien, że zasada wzajemności znajdzie swoje odzwierciedlenie w przyszłych naszych relacjach.

    • 10 36

    • jak przyjadą na wycieczkę do nas, to też mogę ich gościnnie przyjąć ośle (1)

      co innego sprowadzać ich do siebie a potem utrzymywać, nie dostrzegasz tego naprawdę?

      • 6 0

      • Nie, nie dostrzegam tego z prostej przyczyny - gdyby umożliwiać im pracę i nie negować ich umiejętności

        nie korzystaliby z dobrodziejstw socjalnych, które z jednej strony są pokusą dla nierobów, a z drugiej wsparciem dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją walkę z życiem. W każdym społeczeństwie są patologiczne jednostki.

        • 1 5

    • Kiedy podpisywałeś się "Halewicz", życie było jakby prostsze.

      • 4 0

    • (1)

      o kurczę, optymista :), jednak nie, zwykły naiwniak

      • 3 0

      • uzasadnij z czego wnioskujesz, że jestem naiwny

        • 1 1

    • Lektura obowiązkowa dla Ciebie

      http://www.euroislam.pl/index.php/2010/07/islam-etyka-podwojnych-standardow/

      • 1 0

  • Nic nie jestesmy winni światu, (2)

    Nie mieliśmy kolonii, nie bombardowaliśmy Syrii, Libii i nie wywołaliśmy pseudo rewolucji w Afryce. Jedźcie do Szwecji i zobaczcie co wywołali muzułmańscy emigranci, żerują na Szwedach, bo nie pracują, przeważnie analfabeci, którzy wprowadzają wszędzie gdzie są swoje prymitywne zasady, łącznie z bestialskim ubojem zwierząt. Szwecja jest drugim na świecie krajem pod względem ilości gwałtów, wszystko po wpuszczeniu tej dziczy. Oni się nie integrują. A kobiety niech już szykują burki, bo muzułmanin wg zasadach Koranu ma udawać potulnego, póki jest w mniejszości ale ma walczyć z niewiernymi, to jego obowiązek. Chcecie obrywać, bo zjecie na ulicy kanapkę,a jest ramadan i top ich uraża, a za kanapką z wieprzowina to łeb uciąć., no i wytępić psy, bo to nieczyste stworzenia., tego chcecie ?

    • 36 3

    • a w Afganistanie nie ma naszych wojsk? (1)

      I w Iraku pomagaliśmy rozpirzać ten kraj....

      • 2 5

      • Jakoś nie widzę u bram Europy uchodźców z Iraku, więc ten kraj chyba nie taki..

        .... do końca przez nas "rozpirzony"?

        • 4 1

  • 120 urzędników = 2 mieszkania komunalne

    Zostaniemy 2 Grecja !!! To jakis żart K....a !!

    • 19 0

  • Niech kolekcjoner mieszkań udostępni kilka swoich mieszkań dla uchodźców

    • 21 0

  • Polacy pracują ciężko całe życie, zadłużają się na zakup mieszkania, często wynajmują, gdyż nie mają szans na komunalne mieszkania, które często kilkanaście lat stoją pusto i to w samym centrum.

    • 18 1

  • Macie Prezydenta na jakiego glosowaliscie.. zarowno Miasta jak i Kraju. (1)

    Sami sobie zgotowali ten los. Niech przyjmują kolonizatorów... Muslimow....

    • 21 3

    • a co on ma do tego macie premiera i prezydenta od 1945r ciągle to samo komunistyczne ści............o ! To nie ma się co dziwić gdzie rozliczenie komunistów gamonie chodzą w szmatach z sierpem i młotem na koszulce itp jeszcze nadjedzie czas prawicy. Korwin dobrze mówi że ludzie zaczynają myśleć logicznie jak nie mają co jeść. Może jak im syna zamordują pod domem albo córkę do haremu zabiorą to się zastanowi.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane