- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Milionerka inwestuje w Gdańsk
Sprawa budzi kontrowersje. Chodzi o ziemię przy ul. Malczewskiego na Siedlcach. Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku założony przez fundację milionerki Barbary Piaseckiej-Johnson, spadkobierczyni firmy Johnson&Johnson, chce tam przenieść swoją działalność.
- Ośrodek, który tam powstanie, będzie jednym z najlepszych w Europie - zapewnia Anna Budzińska, szefowa instytutu. - Wszystkie koszty, czyli 9,3 mln zł, pokryje fundacja.
Dlaczego darowizna, a nie sprzedaż za bonifikatą?
- Bo inaczej instytut nie mógłby prowadzić działalności zarobkowej [fundacja pokrywa część kosztów terapii, resztę dorzucają rodzice - red.] - mówi Tomasz Lechowicz, szef wydziału skarbu magistratu. - Takie wymogi stawia ustawa przy zbyciu z bonifikatą.
- Ten grunt wart jest ok. 20 mln zł - przypomina Kazimierz Koralewski, szef radnych PiS, których odwiedzili pracownicy magistratu oraz instytutu. - Tymczasem gmina wyceniła go na 1,6 mln zł. Absurd.
Urzędnicy ripostują.
- Wycena jest tak niska, ponieważ dotyczyła działki, na której ma powstać specjalistyczne przedszkole, a nie mieszkania. Poza tym z zaznaczeniem, że idzie na darowiznę - odpowiada Lechowicz. - Gdybyśmy wystawili ziemię na przetarg, na pewno sprzedalibyśmy ją za wyższą cenę. Nie o to jednak chodzi. Bez wykładania złotówki doprowadzimy do powstania w Gdańsku instytucji o profilu terapeutycznym, szkoleniowym oraz badawczo-naukowym, która będzie realizować publiczne cele.
Na działce znajdują się dwa budynki komunalne. Jeden jest pod opieką konserwatora zabytków i plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje jego likwidacji. W drugim, przy ul. Malczewskiego 138, mieszkają dwie rodziny. Budynek jeszcze rok temu był przewidziany do rozbiórki. Mieszkańcy wyremontowali go za własne pieniądze i został skreślony z listy. Na początku roku otrzymali propozycję przenosin. Powód - planowana inwestycja. Nie wyrazili zgody. Boją się, że miasto nie cofnie planów.
- Nie chcą, więc nikt na siłę nie będzie ich przeprowadzał - zapewnia Lechowicz.
Radni dociekali też, dlaczego wybrano jeden z najbardziej atrakcyjnych gruntów.
- Gmina zaproponowała dwie inne działki, ale w Nowym Porcie. Położenie w centrum jest konieczne ze względu na dojazd. Osoby z autyzmem źle znoszą komunikacje miejską, dlatego łatwy i szybki dostęp jest ważny - tłumaczy Budzińska.
- Tylko ten teren był przygotowany do szybkiej inwestycji - dodaje Andrzej Duch, dyrektor wydziału urbanistyki, architektury i ochrony zabytków.
Fundacja Piaseckiej-Johnson wspiera placówki w całym kraju, m.in. Warszawie, Gdańsku, Płocku i Malborku. Szacuje się, że w Gdańsku dzieci dotkniętych autyzmem jest ok. 160. Ośrodków terapeutycznych - dwa.
- Nowa placówka jest potrzebna - ocenia Małgorzata Rybicka, szefowa Specjalnego Ośrodka Szkolno-Terapeutycznego w Gdańsku. - IWRD pracuje z dziećmi do szóstego roku życia, co jest kluczem późniejszego odnalezienia się w społeczeństwie oraz szkoli rocznie setki terapeutów.
Na liście najbogatszych ludzi świata amerykańskiego "Forbesa" z 2006 roku Piasecka-Johnson zajmuje 278. miejsce.
Opinie (97) 1 zablokowana
-
2007-06-28 08:13
jolimąz
problem polega na tym ze coraz bardziej więcej i mocniej smródu zaczyna sie unosic wokól działan miasta.
jakies popieranie deweloperów wbrew interesom miasta, dziwne projekty i wiecznie rozpisywane konkursy za które sie płaci i nic z tego nie wynika.
umieraja na pare lat zeby nastepnie znowu wrócic do łask i kolejny projekt, konkurs, doradztwo.
i kolejna wywalona kasa.
rozpasało sie towarzystwo przez lata i zaczyna tracic zdrowy rozsądek w wywalaniu publiczych pieniędzy.- 0 0
-
2007-06-28 08:15
jana
zgadzam się z Tobą całkowicie.Ta ekipa jest chyba tak skonstruowana
- 0 0
-
2007-06-28 08:25
róbcie tak dalej - cały majątek oddajcie za friko
zostało może 20 % tego co wypracowali nasi rodzice i dziadkowie
ale proszę bardzo możecie oddać i te 20 %
wiecie jaki będzie finał ?
już mówię :
na razie jakoś się to trzyma, ci zdolniejsi, pracowitsi zdeterminowani i bez rodzin (z reguły) wyjechali za chlebem z Polski (coś koło 2 mln), ale jak np pojawi się kryzys na tzw zachodzie - a może - o czym od jakiegoś czasu mówią ekonomiści - to te kilka milionów wróci do Polski, w której nie będzie dosłownie nic - stocznie fabryki wszystko rozje...nieruchomości oddane za friko (żeby publika to przyjęła to się powie że biedne dzieci będą leczone itp) - jak myślicie jak wielki będzie wybuch społeczny ? ile będzie z tego powodu nieszczęść ?
co wtedy powiedzą tacy "politycy" jak Tusk czy Adamowicz ?- 0 0
-
2007-06-28 08:32
"Milionerka inwestuje w Gdańsk"
chyba powinno być - gdańsk inwestuje w milionerke, co?- 0 0
-
2007-06-28 08:42
pytanie do prawników - czy jak się dowiemy za jakiś czas, że pani Piasecka albo ktoś z jej otoczenia wspomaga komitet wyborczy
Pawła Adamowicza albo Platformy Obywatelskiej czy będzie to zgodne z prawem ?
- 0 0
-
2007-06-28 08:44
jaka inwestycja?
Inwestycja to nakład gospodarczy na tworzenie lub zwiększanie majątku trwałego.
Inwestycja to wydatki przedsiębiorstw na dobra, które mogą być użyte do produkcji innych dóbr i usług. Jest to tzw. "efekt korzyści odroczonych w czasie".
Inwestycja to wyrzeczenie się obecnych, pewnych korzyści na rzecz niepewnych korzyści w przyszłości.
w tym przypadku mówimy chyba o punkcie 3-m.- 0 0
-
2007-06-28 08:45
Kagulard
Kryzys jak w latach 30 w USA, ale przez to rozkrecili autostrady, niemcy zbrojenia, a u nas i jednego i drugiego brakuje do tego mądrych ludzi.
Pani Barbara Piasecka-Johnson jest b.obrotną kobietą wystarczy przeczytać jej życiorys.
Organizacje mające status OPP i działajace(dające sie poznac z bezinteresowności) jakiś czas na naszym terenie jakoś nie maja szans na ulgi w pozyskiwaniu gruntu.
Mało, jak tu ktoś wcześniej wspomnał zabiera im sie obiekty jak te przy ul.Dąbrowszczaków, gdzie od rana do wieczora np.TKKF prowadził nieodpłatnie zajęia dla dzieci i młodzieży zabiera się je aby postawić prywatne balony do tenisa i kasować przez znajomków MOSiR ogromną kase.
Poprzez dedukcje i porównanie mogę jedynie domniemać, że szykuje sie nam kolejny przekręt.- 0 0
-
2007-06-28 08:49
Miasto Gdańsk chce podarować milionerce atrakcyjną działkę w centrum miasta. Koniec świata. A jeśli ktoś inny chce zakładać instytucję wspomagania dziecka to tez dostaje takie wsparcie?
- 0 0
-
2007-06-28 08:55
a najśmieszniejsze jest to, że Adamowicz wygra następne wybory w cuglach z poparciem circa 70 %
będą ładne plakaciki reklamóweczki z chorymi dziećmi co to dostają cukierki od Pana Prezydenta - ludzie to kupią i grzecznie zagłosują..
- 0 0
-
2007-06-28 09:01
znawcy
poczytajcie troche o podobnych placówkach pani b.Piaseckiej-Johnson w Polsce i na świecie a potem się wymądrzajcie. Jak ja uwielbiam te wszystkich portalowych detektywów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.