- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (47 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (221 opinii)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (333 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Miliony dla bazyliki Mariackiej
Opiekunowie bazyliki Mariackiej pod koniec roku złożą aplikację o 15 mln dotacji remontowej z tzw. funduszy norweskich. Aby otrzymać dofinansowanie, należy wyłożyć 15 procent wkładu własnego. Gwarancją pokrycia tego wydatku jest wczorajsze porozumienie pomiędzy ks. infułatem, proboszczem bazyliki Mariackiej Stanisławem Bogdanowiczem, prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem i przewodniczącym Rady Miasta Bogdanem Oleszkiem.
- Bazylika to wizytówka Gdańska, ale jednocześnie potężny obiekt, złożony z milionów podzespołów - mówi ks. Stanisław Bogdanowicz. - Każdy huragan, a w szczególności silne wiatry od wschodu powodują niszczenie świątyni. Nasi poprzednicy wykonali gruntowną konserwację bazyliki. Mamy dług wobec nich i dlatego musimy zadbać o remont zabytku, tak by cieszył kolejne pokolenia.
W pierwszej kolejności wymienione zostaną okna kościoła, wyremontowane będą zewnętrzne elewacje i dach wieży głównej (z wyłączeniem wnętrza). Prace powinny się zakończyć do 2010 roku.
Prezydent Gdańska przedstawi projekt uchwały w sprawie udzielenia dotacji na renowację bazyliki na czwartkowej sesji Rady Miasta. Bogdan Oleszek, przewodniczący RMG zobowiązał się, że sprawnie przeprowadzi postępowanie.
- Mamy ułatwione zadanie - mówi przewodniczący. - W innych innych kwestiach możemy się sprzeczać. W tej na szczęście radni są jednomyślni.
Jak tylko radni wydadzą zgodę prezydent zabezpieczy odpowiednią kwotę w części budżetu miasta, przeznaczonej na inwestycje. Kwota zostanie uwolniona po pozytywnej opinii Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego.
- To jedna z największych jednorazowych dotacji w powojennej historii bazyliki Mariackiej - mówi Tomasz Korzeniowski, konserwator świątyni. - Zaraz po wojnie, pomiędzy 1947 a 1952 rokiem Ministerstwo Odbudowy przeznaczyło na odbudowę portu milionowe fundusze. Dzięki zaangażowaniu ministra Eugeniusza Kwiatkowskiego pieniądze otrzymała również świątynia.Zrobił bardzo prosty wybieg, nazywając bazylikę Mariacką - Katedrą Morską.
Niedawno unikatowe materiały dotyczące powojennej odbudowy Katedry Morskiej trafiły do archiwum bazyliki Mariackiej. Pomogą one w określeniu zniszczeń bazyliki podczas wojny i w jej obecnym ratunku. Materiały z lat 1947-1952, złożone z ponad 300 bezcennych dokumentów i zdjęć opracowała warszawska firma Zarzecki i Ska, ratująca bazylikę po wielkim pożarze z 1945 roku. To uzupełnienie będących od kilku lat w posiadaniu bazyliki oryginałów dzienników robót.
- Ten szczegółowy inwentarz i raport techniczny z prac znajdował się dotychczas w rękach prywatnego kolekcjonera - mówi Tomasz Korzeniowski. - Cenne są dla nas w szczególności fotografie dokumentujące kolejne etapy odbudowy dachu, sposób rekonstrukcji sklepień czy metody ratowania zawalających się filarów.
Pożółkłe dokumenty odzwierciedlają również sytuację społeczną tamtych czasów. Podania o otrzymanie gwoździ i żarówek, czyli tak trywialnych jak na dzisiejsze czasy rzeczy, podpisywał sam wojewódzki konserwator zabytków prof. J. Borowski, za każdym razem formułując stosowne uzasadnienie.
Opinie (115) 1 zablokowana
-
2007-03-28 17:50
Zabytki górą
Można by za te pieniądze wyremontować na przykład mur z tyłu za Ogarną, tylko czy to by przyciągnęło turystów. Zabytek jest zabytkiem i nie ważne czy to kościół czy prywatna kamienica. Tym bardziej, że to pieniądze darowane, więc lepiej, że nie pójdą do prywatnych kieszeni, tylko zarobią dla Gdańska
- 0 0
-
2007-03-28 17:54
DOSKONAŁA ROBOTA, REWELACYJNA DECYZJA!!!!
- 0 0
-
2007-03-28 18:30
jestem ciekawy ile z tych funduszy pojdzie w prywatną kieszeń infuata i korzeniowskiego
- 0 0
-
2007-03-28 18:38
Bazylika niedoceniana na tle innych kościołów
Podróżujac po Europie nigdzie w turystycznych miastach nie spotkałem sie aby kościół był taki pusty i zaniedbany. Nie oszukujmy sie bazylika wyglada w srosku jak jakas chala produkcyjna. Tandetne kolumny, brudne sciany, okna jak w stoczni. Wstyd , że dopiero teraz sie za to zabieramy. Popieram ten projekt
- 0 0
-
2007-03-28 18:56
Panie Adamowicz
Może do tych milionów dla bazyliki Mariackiej dołoży pan jeszcze dziesięcine, myto, itd
- 0 0
-
2007-03-28 18:59
Bazylikę Mariacką a nie kościół św.Katarzyny
Ludzie czytajcie czego dotyczy rozmowa!!!
- 0 0
-
2007-03-28 19:20
ręka rękę myje
to w Katarzynie dekarze zaprószyli ogień! a w artykule jest mowa o Bazylice Mariackiej! Trochę inny kościół...
- 0 0
-
2007-03-28 20:08
matipl
i w dodatku jest to najwiekszy takiego typu kosciol w europie.
- 0 0
-
2007-03-28 20:20
...............adamowicz wyłoży....................
"Prezydent Paweł Adamowicz wyłoży na remont bazyliki Mariackiej 2 mln zł."...szkoda tylko, że nie wyłoży z własnej kieszeni, tylko z "naszych" pieniążków..naszego Gdańska...ale mówi się, ze to ADAMOWICZ WYŁOŻY.....no tak.."gwiazda"..przecież musi być o nim głośno...
- 0 0
-
2007-03-28 20:58
Do Vera
"Ponad dwa miliony złotych na remont bazyliki Mariackiej w Gdańsku przekażą władze Gdańska."
Chyba jakieś kłopoty z koncentracją. Może trzeba wrócić do lektury Murzynka Bambo.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.