• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Mnie nie dogoni"

MM
3 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Pierwsze prelekcje ruszyły. We wtorek studenci Akademii Medycznej gościli w III LO w Gdyni. Do końca kwietnia 10 tysięcy licealistek weźmie udział w programie prewencji raka piersi. To największa tego typu akcja w Polsce.

Projekt przygotowali studenci - członkowie Koła Naukowego przy Klinice Chirurgii Onkologicznej AMG. Wcześniej uczennice wypełniały ankiety. Teraz przyszedł czas na zajęcia "praktyczne". Oprócz pokazu multimedialnego i wykładu dotyczącego czynników ryzyka, objawów i metod badania piersi studenci przygotowali specjalne fantomy. Uczennice rozpoznawały różnego typu zmiany.

- Dotychczas było to dla mnie szalenie abstrakcyjne - powiedziała Kasia Ślusarczyk, uczennica I klasy. - Teraz możemy wyjaśnić wszelkie wątpliwości.

Program "Mnie nie dogoni" ma na celu uświadomienie jak bardzo ważna jest profilaktyka, w tym systematyczna samokontrola piersi.

- Szczególne wrażenie zrobił na mnie pokaz slajdów przedstawiajacy obraz kliniczny choroby - wyznała Dorota Reńska, uczennica I klasy. - To zmusza do zastanowienia.

Najważniejsze, aby dziewczyny nauczyły się pewnych nawyków. - Trzeba podkreślić, że wcześnie wykryte zmiany ogromnie zwiększają szanse na przeżycie - powiedział dr med. Jarosław Skokowski, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej a także opiekun koła. Dlatego tak ważne jest samobadanie.

Studenci przygotowali też specjalny adres, pod który można zgłaszać wszystkie pytania dotyczące raka piersi - rakpiersi@amg.gda.pl.


Głos WybrzeżaMM

Opinie (28)

  • Tak czy inaczej to poniżające!

    • 0 0

  • Akcja jak najbardziej w porzadku

    Sama brałam udział w tej prelekcji i bardzo mi sie spodoabało. Dziewczeta w naszym wieku nie maja zbyt duzej wiedzy na temat tego jak sie badac i kiedy. Ta prelekcja dostarczyla nam sporo informacji i uswadomila nas.
    Moim zdanien nie powinno sie zartowac z takich akcjii poniewaz rak nie jest zabawna sprawa a takie akcje moga uratwoac zycia kilku pan.
    I to nie prawda ze studenci nas badali, to my na sztucznych piersiach uczylysmy sie wyczuwac zmany. I nie tylko mlode dziewczyny sa powiadamiane o tym, ale poprostu studenci korzystakja z tego ze wszkolach maja mozliwosc przekazania tej wiedzy wilu dziewczetom...
    pozdrawiam i zachecam do zapoznania sie z informavjami na temat samobadania...

    • 0 0

  • Gratulacje

    Gratulje pomysłu cełemu zespołowi AM a w szzególnosi Zosi Esden-Tempskiej za pomysł którego to ona jest inicjatorem a z którą mam przyjemność prowadzić zajęcie.
    Oby tak dalej Zosia.
    Osobiste gratulacje złoże ci na FUNKY...

    POWODZENIA!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Bardzo sie ciesze, ale...!

    Bardzo sie ciesze,ze takie akcje maja miejsce,ale czemu tylko w jednej szkole,mozeby tak odwiedzic tez inne!?I uswiadomic tez inne dziewczeta?! Jestem studentka,chodze dosc czesto do ginekologa,ale jesli mam byc szczera to jeszcze ani razu nikt nie zbadal mi piersi...Czemu tak jest?

    • 0 0

  • Balcerowicz musi odejść. A jutro też napiszę jakiś bzdecik :) Tylko dlaczego zawsze jestem na końcu? Ale nic to - Papatki.

    • 0 0

  • wreszcie coś dotarło do "Dwójki"

    Chciałabym gorąco podziękować grupie studentów prowadzącej akcję prewencji raka piersi w moim II LO w Gdańsku, a w szczególności Karolinie Adamczyk, absolwentce naszego liceum, za zainteresowanie nas problemem i gotowością do odpowiedzi na każde nasze pytanie, tak trzymaj!!!

    • 0 0

  • rak piersi

    polecamy kierowac wszelkie pytania co do akcji oraz wlasnych "problemow" i niepewnosci-
    rakpiersi@amg.gda.pl
    jesli chcesz aby ta akcja byla tez w twojej szkole pisz rowniez

    • 0 0

  • To nieprawda, że akcję prowadzimy w jednej szkole. Chcemy, aby dotarła ona do jak najwiekszej liczby uczniów:liceów, techników i szkół zawodowych, tylko wtedy ma to sens. Prowadzimy ją wsród dziewcząt, ale przypominamy, aby swoją wiedzą podzieliły sie z mamami, ciociami, babciami, temu służą też rozdawane w czasie spotkań ulotki.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane