• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mniej koszy na śmieci. Przez oszczędności

Aleksandra Nietopiel
13 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (290)
Ze Strzyży ubędzie kilkanaście ulicznych koszy na śmieci. Ze Strzyży ubędzie kilkanaście ulicznych koszy na śmieci.

GZDiZ planuje ograniczenie liczby ulicznych koszy na śmieci na Strzyży. Zarząd Dzielnicy się na to nie zgadza. Co ciekawe, w dzielnicy kilka lat temu zredukowano liczbę takich śmietników w uzgodnieniu z mieszkańcami, a teraz urzędnicy chcą zabrać kolejne. Powodem są oszczędności.



Ulicznych koszy na śmieci w mojej okolicy:

Brak ulicznych koszy na śmieci nie wydaje się najbardziej palącym problemem w przestrzeni publicznej. Jednak gdy chcemy pozbyć się drobnych śmieci, idąc ulicą, bądź psich odchodów, będąc na spacerze, zaczyna się problem.

W ostatnich latach koszy na śmieci w miejscach publicznych ubyło. Co to oznacza? Więcej śmieci na ulicach i skwerach.

Ze środków dzielnicowych



Zdaniem mieszkańców Strzyży decyzja o ograniczeniu liczby koszy jest nieuprawniona, zwracają też uwagę, że część z nich została kupiona z przyznanych im środków.

Śmietnik to nie miejsce na stare lodówki i pralki. Gdzie je wyrzucać? Śmietnik to nie miejsce na stare lodówki i pralki. Gdzie je wyrzucać?

- Kosze zostały przez ostatnie lata zakupione w większości ze środków Rady Dzielnicy Strzyża oraz z Budżetu Obywatelskiego i dlatego GZDiZ nie ma prawa ich likwidować. Przypominam, że zadaniem statutowym tej jednostki jest m.in. utrzymanie czystości i porządku w pasach drogowych, w szczególności przez utrzymanie koszy na śmieci - wskazuje Andrzej Witkiewicz, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Strzyża. - Jakiś czas temu, w uzgodnieniu z nami, zostało zabranych kilkanaście koszy na śmieci w ramach redukcji zagęszczonych lokalizacji. Uzgodniono wówczas, że kolejne kosze nie będą zabierane. Od tego czasu liczba koszy się nie zwiększyła, więc nie ma rzeczywistych podstaw do planowanej obecnie redukcji.
Ze Strzyży ubędzie kilkanaście ulicznych koszy na śmieci. Ze Strzyży ubędzie kilkanaście ulicznych koszy na śmieci.

Wizja lokalna bez mieszkańców



Po przeprowadzonej ostatnio wizji lokalnej na Strzyży, bez udziału mieszkańców, wskazano kilkanaście koszy do usunięcia. Tam, gdzie zdaniem urzędników jest zbyt duże zagęszczenie koszy, ich liczba zostanie zredukowana. Dotyczy to 9 lokalizacji.  


Powodem są oszczędności



- Obecna sytuacja wymaga od nas oglądania każdej wydawanej złotówki dwa razy. Mniejszy budżet plus wyższe ceny sprawiają, że na mniej możemy sobie pozwolić. Podkreślić jednak należy, że dokładamy starań, by mniejsza liczba koszy nie spowodowała konsekwencji dla porządku. Przyjrzeliśmy się sytuacji i nadal będziemy ją obserwować. Jeśli w którymś momencie się pogorszy, będziemy reagować - przekazała Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.


Śmietniki potrzebne też w innych dzielnicach



Problem niedoboru śmietników w przestrzeni publicznej pojawia się w innych częściach miasta. Jedna z mieszkanek napisała do nas w sprawie Moreny i miejsc spacerowych, które są chętnie uczęszczane przez mieszkańców. Problem braku koszy na odpady został zgłoszony do GZDiZ. Chodzi o ustawienie pojemników przy wejściach do lasu znajdujących się pomiędzy ROD Migowo 2MapkaROD Morenka.Mapka

  • Teren rekreacyjny, na którym, zdaniem czytelniczki, brakuje koszy na śmieci.
  • - Właściciele domów jednorodzinnych przy ulicy Szczodrej naklejają na swoje pojemniki na śmieci kartki z prośbą o nie wrzucanie tam worków z psimi odchodami - napisała pani Joanna.
  • Psie odchody w woreczkach zamiast w koszu na odpady (którego  brakuje) lądują w lesie.
  • Psie odchody w woreczkach zamiast w koszu na odpady (którego  brakuje) lądują w lesie.

- Przedstawiony na mapie obszar (las i przylegająca do niego polana) jest oblegany przez spacerowiczów, a przez to bardzo zanieczyszczony zarówno opakowaniami żywności, jak również psimi odchodami, w tym takimi, które znajdują się w przeznaczonych do tego woreczkach. Właściciele psów wyprowadzający je tam na spacer nie mają gdzie wyrzucić tego rodzaju odpadów, ponieważ w promieniu kilkuset metrów nie ma żadnego ogólnodostępnego pojemnika - napisała pani Joanna.
Ten teren jednak jest poza utrzymaniem GZDiZ.

- Teren znajdujący się pomiędzy ROD Migowo 2 a ROD Morenka nie znajduje się w naszym utrzymaniu. Jest to teren oznaczony jako grunty orne, będący we władaniu prywatnej osoby/osób. W związku z powyższym ustawianie tam koszy lub wszelkie inne przedsięwzięcia związane z lokalizacją małej architektury na przedmiotowym terenie nie jest możliwe - jest po stronie jego zarządców - przekazała rzeczniczka GZDiZ.
09:40 14 CZERWCA 23

Śmietniki uliczne (4 opinie)

Niech miasto Udostępnij Ile zarabia na wywozie śmieci a potem niech mówi że z oszczędności będzie mniej śmietników na mieście i na kwestia zawsze można tańszy betonowy postanowić a nie kawałek blachy za 2 500 Przepraszam za 2300
Niech miasto Udostępnij Ile zarabia na wywozie śmieci a potem niech mówi że z oszczędności będzie mniej śmietników na mieście i na kwestia zawsze można tańszy betonowy postanowić a nie kawałek blachy za 2 500 Przepraszam za 2300

Miejsca

Opinie (290) ponad 20 zablokowanych

  • Zwijanie usług publicznych

    To jest skandal. Koszty utrzymania takich śmietników to są przecież grosze w skali budżetu miasta. Gdzie to na serio będą oszczędności? Jednocześnie miasto nie ma problemu żeby wydawać grubą kasę na jakieś durne rydwany i nikomu nie potrzebny system Fali. Według mnie miasto robi to z premedytacja, żeby zwijać usługi publiczne pod płaszczykiem oszczędności. To tylko pretekst, zresztą jak każdy kryzys, do ograniczenia usług i podstawowych publicznych zadań, które oferuje się społeczeństwu. Niedługo miasto w ogóle nie będzie spełniać swoich podstawowych obowiązków zarządania i dbania, będzie tylko organizować festyny, drukować plakaty i robić akcje edukacyjne o du**e maryni no i przyznawać nagrody zarządowi i wiceprezesom.

    • 7 0

  • a moze przestac wspierac parady rownosci i sprzedac zloty rydwan?

    • 5 0

  • Od braku koszy śmieci nie ubędzie - za to trzeba będzie je sprzątać po okolicy - efekt większy koszt

    Jak chce się przyoszczędzić na śmieciach to trzeba stawiać więcej większych koszy - wtedy można rzadziej je opróżniać i trzeba rzadziej sprzątać - ale to jest za trudne dla urzędników.

    • 5 0

  • prosze zwolnic te rąb ana prezydent miasta, napierd ala kolorami ukrainy po urzedzie miasta cale noce, robi imprezki dla influencerow a teraz kasuje kosze na smieci. Przeciez to sa nienor malni ludzie przy korycie. Oby ci kawa w gardle stanela kur ewko.

    • 3 0

  • za mało śmietników i ławek a olusia z tęczowymi nic nie robi dla ludzi normalnych, przy urnach podziękujemy jej za to

    • 4 0

  • Chcą oszczędzić?

    Bardzo proszę, wszyscy urzędnicy przesiadają się w tramwaje, a auta służbowe należy sprzedać.

    • 2 0

  • "Oszczędność"

    Ta oszczędność tylko spowoduje to, że śmieci będą leżeć na chodnikach i ulicy...

    • 2 0

  • Taka historia

    Ostatnio wysiadając z auta wzięłam kilka drobnych rzeczy do wyrzucenia. Założyłam, że na mojej pieszej trasie pomiędzy samochodem a sklepem, do którego zmierzałam,
    na pewno znajduje się kosz na śmieci. Myliłam się. Uzbrojona w drobne śmieci ruszyłam wiec dalej na poszukiwania. Wszak nie wejdę z nimi do sklepu - pomyślałam. Znalezienie śmietnika w okolicy okazało się tak czasochłonne, że zawędrowałam niemal w inną okolicę. Jestem zdegustowana tym faktem i przestaje mnie dziwić, skąd na chodnikach i trawnikach tyle śmieci. Porażka. Tej wiosny miałam okazje być w dwóch innych większych polskich miastach i różnica była kolosalna - tam czysto, śladowe ilości meneli i bezdomnych koczujących gdzie popadnie, kosze na każdym kroku, a trawniki zadbane. U nas syf, smród, kiła i mogiła :( Żal mi nas.

    • 2 0

  • Pozorna oszczedność

    Jak nie będzie kosza to śmieci się nie pojawią? Gratulacje dla logiki władz Gdańska. Na terenie Filharmonii ( cały ogromny płac parkingowy ) nie prze 10 lat ani jednego kosza. Teraz nie wiem czy coś się zmieniło. Nie ma kosza nie ma śmieci. Ta sama mentalność włodarzy z PO jak tych z TVPIS - nie ma informacji to nie ma sprawy.
    Jedni warcivdrugich.

    • 3 0

  • Czy to samo tyczy się koszy na niedawno otwartej linii tramwajowej na Ujeścisku? (1)

    Na przystankach jeden mały kosz, zawsze pełny i wkoło pełno śmieci, które i tak trzeba pozbierać. To ma być oszczędność?

    • 2 0

    • Zrób zdjęcie. Niech każdy zrobi jak zobaczy taką sytuację i trzeba to będzie wrzucić na trójmiasto. A jak mało to się zrobi reportaż ogólnopolski nt. czystości ulic Gdańska i działań urzędników w tym zakresie. Jeszcze trochę to się robactwo i szczury zalęgną w mieście pod tymi platformianymi rządami.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane