Bazylika Mariacka z 220 tys. zapałek i stary, oryginalny klucz do drzwi bocznych kościoła trafiły do Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gdańsku. Pamiątki do Gdańska przekazali członkowie Bractwa Ław Dworu Artusa w Lubece. Klucz wcześniej zaginął, ale odnalazł się w tamtejszych zbiorach muzeum.
tak, jest to możliwe, ale na przestrzeni kilku dekad
21%
tak, ale nie wszystko jest do odzyskania
37%
nie, nie wierzę, że to się kiedyś uda
42%
Model Bazyliki od kilku dni można oglądać w kruchcie kościoła Mariackiego. Został wykonany z ponad 220 tys. zapałek. Zbudował go nieżyjący już pastor ewangelicki
Alfred Hübner. Makieta powstała w 1980 r.
Z kolei klucz, który już wcześniej został podarowany Bazylice, zaginął. Po odnalezieniu trafił z powrotem do Gdańska.
- Bractwo Ław Dworu Artusa z Lubecki przed rokiem podarowało nam stary klucz od bocznych drzwi do kościoła mariackiego. Klucz ten odnalazł się w zbiorach muzeum w Lubece, a przekazał go tam jeden z dawnych, przedwojennych "kościelnych" - poinformowała parafia.
Wartość sentymentalna i wyraz dobrych stosunków
Pamiątki nie są ani cennymi dobrami materialnymi, ani zabytkami na miarę innych, które do kościoła wciąż nie wróciły, ale - jak zaznacza proboszcz parafii - ich przekazanie to wyraz dobrych stosunków z dawnymi parafianami.
Kolejne zabytki wrócą do Bazyliki Mariackiej
Makietę można obejrzeć w kruchcie kościoła, stary klucz również zostanie wyeksponowany.
Czym były Bractwa Ław?
Bractwa Ław Dworu Artusa działały w Gdańsku od końca XV w. W sumie było ich cztery - najstarsza
Ława Bractwa św. Rajnolda rozpoczęła działalność w 1481 r., następnie w 1482 r. i 1483 r. powstały
Ława św. Krzysztofa i
Ława Trzech Króli. Najmłodsze
Bractwo - Ławy Malborskiej - zawiązało się w 1487 r. Bractwa skupiały członków elit miejskich aż do zakończeni II wojny światowej. Działania wojenne i wojenne zniszczenia
Dworu Artusa, a także emigracja uniemożliwiły kontynuowanie tradycji w Gdańsku. Ławy i ich członkowie kontynuowali działalność po wojnie - w Lubece.
Obiekty religijne innych wyznań
Kościół czeka na powrót paramentów
Parafia cały czas stara się o powrót do Bazyliki elementów wyposażenia kościoła, które wywieziono w czasie wojny, dzięki czemu zabytki ocalały. W grudniu ub. roku proboszcz parafii WNMP podpisał w Hanoverze list intencyjny z Unią Kościołów Ewangelickich w Niemczech, na mocy którego do Gdańska wrócą średniowieczne paramenty, czyli szaty i przedmioty do sprawowania liturgii. W 2020 r.
odzyskano ołtarz św. Trójcy w typie Pietas Domini.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
