• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

'Mój pan po mnie sprząta'

msz
2 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Od niedzieli 1 kwietnia obowiązuje bezwzględny zakaz wprowadzania zwierząt na sopockie plaże. Mandat wynosi od 50 do 500 złotych.

- Mieszkańcy dostosowują się do zakazu, w szczególności w sezonie letnim, kiedy turyści interweniują nie życząc sobie, by obok leżał pies - mówi Magdalena Jachim z biura informacji i promocji sopockiego magistratu. - Problem pojawia się wieczorami, kiedy mieszkańcy wychodzą na spacer z psami tłumacząc, że pies też musi się wykąpać. To przecież kąpielisko dla ludzi, na które wprowadzanie zwierząt jest nie do przyjęcia. Nie sposób kontrolować, kiedy nasz pies będzie się chciał załatwić.

Czy sprzątasz po swoim psie?

Obowiązkowe jest również sprzątanie po swoim psie. Gdy się tego nie zrobi można zapłacić mandat w wysokości 100 zł. By ułatwić życie właścicielom psów w kwietniu władze Sopotu wyznaczą specjalne strefy, w których będzie można spuścić czworonoga ze smyczy. Stref będzie w sumie 14, a każda wyposażona w tablice informacyjne i pojemniki na odchody.

- Psie nieczystości są problemem nie tylko w Sopocie, ale na całym świecie - dodaje Magdalena Jachim. - W zachodnich miastach dystrybutory torebek stojące na ulicach są normą. Tam, ludzie nie wstydzą się sprzątać po swoich czworonożnych przyjacielach, a wręcz traktują to jako powód do dumy.

Mieszkańcy Sopotu, którzy posprzątają po czworonogach będą nagradzani specjalnymi breloczkami dla zwierzaków z napisem "Mój pan po mnie sprząta".

Jednocześnie przypominamy, że w miejscach publicznych psy muszą być prowadzone na smyczy, a psy duże, uznane za agresywne, muszą nosić kaganiec. Za brak smyczy lub kagańca można zapłacić 200 zł.
msz

Opinie (103) 5 zablokowanych

  • Psy nie sa winne

    Wlasciciele powinni sprzatac tam gdzie faktycznie przeszkadza
    Ludzie ktorzy nie lubia i nieszanuja zwierzat, nawet sobie sprawy nie zdaja ile maja w zyciu stracone, biedne kreatury ,ktore chca nazywac sie czlowiekiem.

    • 0 0

  • Byliśmy na spacerze w Parku Trójmiejskim. Na obrzeżach, blisko ludzi, jest prawdziwe wysypisko śmieci, w których dominują torebki foliowe. Tworzywa sztuczne rozkładają się kilkaset lat. Wzdłuż brzozowych i innych alejek spacerowych dominują kupki przykryte chusteczkami higienicznymi, które zawsze noszą przy sobie zapobiegliwi rodzice.

    • 0 0

  • Śmierć Psiarzom!!!!!!

    Miasto powinno nałożyć podatek dla właścicieli psów w wysokości 5000 PLN/rok. Wtedy tylko prawdziwy miłośnik posiadałby psa. Hycle powinni wyłapywać psy bez smyczy i je utylizować.

    • 0 0

  • od gówna jeszcze nikt nie umarł

    od innych rzeczy owszem

    • 0 0

  • żenada

    jak zwykle w naszym smierdzącym kraju jakies ale... po prstu ciągle ktos wymysla jakies chore problemy zakazy, psy i zwierzeta inne sa tak samo domownikami jak i ludzie, dlateczeo mają byc gorzej traktowane?! nie jeden pies jest bardzij czysty od czlowieka!! a co ludzie nie przychodzą na plaze zeby sie umyc??? brudasy jedne, pozatym morze jest tak duze ze jeden wykąpany pies nie zrobi nikomu roznicy, co do załatwiania sie psow popieram jezeli to jest teren gdzie dzieciaki sie nie bawia i nie chodzą ludzie to dlaczego nie (sama mam psa i po nim sprzatam) ale zenada jest jak pies na robi na chodniku a własciciel sie usmiecha i odchodzi takich powinno sie karac i łapac!! ale jak zwykle w naszym kraju lapie sie tylko tycvh nie winnych ktorzy nic nie robia, a prawdziwi "szkodzący" chodza sobie bezkarnie... wracajac do pupilow jak sie nie lubi zwierząt to chyba sie nawet nie lubi siebie samego nikt nie jest tak wdzieczny i kochany jak nasz wierny piesek, pozdrawiam wszystkich oprocz czubow ktorym wiecznie cos przeszkadza

    • 0 0

  • Jestem za sprzataniem,po swoich pieskach tylko dlaczego nigdzie nie mozna uswiadczyc pojemnikow na odchody , a za lopatki i woreczki musimy placic.Po co w takim razie placi sie podatek za czworonoga, kij musi miec dwa konce a nie tylko jeden, ktory jak zwykle uderza we wlasciciela .Pozdrawaiam

    • 0 0

  • no rzeczywiście żenada, mała mi

    uważasz że psy są gorzej traktowane bo nikt nie chce się zachwycić leżącą kupką a nawet usiłuje się zmusić właściciela psa do jej uprzątnięcia? No i nikt nie chce ryzykować przyswojenia sobie pasożytów roznoszonych przez psie odchody w czasie pobytu na plaży, gdzie wszyscy mają skórę niczym nieosłoniętą a sypki piasek sprzyja rozsiewaniu tych paskudztw?
    Ja tam psy lubię bardzo i nie przeszkadza mi pies wyprowadzany w dozwolonych miejscach jeśli jego pan lub pani sprzątnie kupkę (korona z głowy mu nie spadnie, tak jak musi psu dać jeść, tak powinien po nim sprzątnąć). U nas psa się czasem wypuszcza otwierając drzwi mieszkania, niech sam się wyprowadzi, załatwi w piaskownicy czy na trawniku. Sprzątać po nim? A po co, deszcz rozpłaszczy kupkę i z czasem sama zniknie, zostaną na trawie pasożyty.Potem dzieci się pobawią, z jabłuszkiem w rączce i piłeczką w drugiej.
    Nie powołujmy się na inne kraje, bo tam naprawdę kultura jest inna. W Szwecji widziałam że właściciel wyprowadzał psa na wyznaczony teren, nawet tam kupkę skrzętnie zbierał. A w parkach ludzie w ładną pogodę piknikowali nie obawiając się że rozłożą koc na psiej kupie. Co więcej, w miejskim parku kicały zające, przez nikogo nie niepokojone.

    • 0 0

  • Sierściuchy

    po pierwsze miasto to nie miejsce dla zwierząt, po drugie jak ktos bardzo sie upiera zeby miec w miescie psa(bardzo rozsadne, takie powietrze zdrowe i warunki)to niech innych nie denerwuje obecnością czworonoga. Ja nie lubie psów, a pozatym boje się psów i jestem uczulona na ich sierść, i nie zycze sobie zeby mi jakis sierściuch po plazy biegał i slinił wszystko, albo szczerzył zęby. W niemczech sąsiedzi muszą wyrazić zgodę, jak ktoś chce sobie psa kupić, i to jest bardzo dobry pomysł.Ja nie moge sobie pobiegać w parku rano bo mnie zaraz cos obskoczy-paranoja,dla mnie człowiek jest na pierwszym miejscu,później mogą być zwierzęta

    • 0 0

  • BARDZO DOBRZE, PORZąDEK MUSI BYć.

    • 0 0

  • indolencja

    Dzięcięce kupki są śliczne, zgrabne, pachnące i estetyczne, i w żadnym wypadku nie mają pasożytów.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane