- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Moja ulica parowem podzielona. Hausbrandta połączy się najwcześniej za kilka lat
Mieszkańcy osiedli Morenowy Sad oraz Słoneczna Morena zastanawiają się, kiedy powstanie brakujący odcinek jezdni, który mógłby połączyć w całość ul. Hausbrandta. Dziś wygląda to tak, że dwa odcinki tej ulicy kończą się na krawędzi małego wąwozu.
Z tym problemem borykają się mieszkańcy osiedli wybudowanych przez firmy Budros oraz Robyg.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Rzeczywiście, brakujący odcinek drogi liczy zaledwie 50 m. Problemem jest to, że powinien on biec w miejscu, gdzie znajduje się niewielki parów.
Co ciekawe, niedawno oddano do użytku osiedle Morenowy Sad przy ul. Hausbrandta 28
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Gdyby miasto (właściciel drogi przy ul. Hausbrandta) zawczasu porozumiało się z oboma deweloperami, problemu mogłoby nie być. Tym bardziej, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje ciągłość tej ulicy.
- Miasto nie próbowało wyegzekwować od deweloperów połączenia jezdni. Deweloperzy i inwestorzy prywatni są zobowiązani do przebudowy i budowy tych dróg, które są związane z ich inwestycją (art. 16 ustawy o drogach publicznych). Analiza komunikacyjna, którą wykonali prywatni inwestorzy, a którą przekazali do GZDiZ, wykazała zwiększenie natężenia ruchu w rejonie ul. Piekarniczej do ul. Rakoczego. W związku z powyższym Robyg i Budros współfinansowali lub wykonywali inwestycje drogowe wskazane przez analizę komunikacyjną - mówi Olimpia Schneider z Urzędu Miasta Gdańska.
- Ul. Hausbrandta znajduje się na 75. miejscu w "Wykazie potrzeb budowy ulic od podstaw " liczącym 128 pozycji. Zadania z powyższej listy są realizowane w miarę możliwości finansowych Gdańska. Połączenie Hausbrandta nie jest przewidziane do realizacji w najbliższych latach. Miasto bierze pod uwagę także możliwość przyszłej partycypacji w przebudowie tej ulicy przez któregoś z partnerów prywatnych - w takim przypadku realizacja zadania mogłaby być przyspieszona - kończy Olimpia Schneider.
Cała sytuacja przypomina nieco tę, która miała miejsce między osiedlami "Miłe" i "Jabłoniowa" na południu Gdańska. Wtedy to mieszkańcy nie mogli doczekać się obiecanej kładki
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj także: Kładka połączyła osiedla na południu Gdańska
Miejsca
Opinie (141) 3 zablokowane
-
2018-05-01 07:35
(1)
Parow musi zostać !!! Tam mieszkają zwierzątka !!!! Roślinki rosną !!!!
- 1 1
-
2018-05-01 10:11
Bzdury piszesz.
Niech zasypią parów, to przy pierwszym większym deszczu będą mieli jezioro. Zaleje im te piękne nowe domki i znowu będzie źle. To są wzgórza morenowe, piaszczysto-gliniaste, przegrodzenie naturalnych cieków wodnych ma nieraz katastrofalne skutki.
- 1 0
-
2018-05-01 07:38
Rodowici gdańszczanie dawno temu wyjechali . Teraz to ponad 90 % to napływowi .
- 1 0
-
2018-05-01 10:05
Przyjezdni nie znają specyfiki...
terenu. To jest pagórkowaty teren, wzgórza morenowe, gdzie nie ma możliwości zasypania takiego parowu, bo blokuje się naturalne cieki wodne i tworzy powyżej takiego przecięcia mokradło, które w razie większych opadów zalewa sąsiednie posesje. Tam można tylko zrobić kładkę, w jeśli jezdnia, to most nad parowem. To specyfika Kaszub, gleb piaszczysto-gliniastych. Jak ktoś ma wątpliwości, niech zajrzy na granicę Gdańska i Kowali, koło przystanku na końcu ulicy Świętokrzyskiej tworzy się właśnie takie mokradło, spływa rowem wzdłuż ulicy, wypłukuje pobocze jezdni i powoduje wypadki. A drogowcy nie wiedzą, co z tym zrobić i tylko paski ostrzegawcze montują na jezdni.
- 1 0
-
2018-05-06 05:42
Komedia... (1)
Robyg mógł budując osiedle nie nadawać po prostu nazwy Hausbrandta lub wnioskować o zmianę. A tak jedna nazwa, ulica nie połączona, dojazd z kompletnie dwóch różnych krancow, problemy z dotarciem dla kurierow, poczty i wszelkich służb. Możliwe tylko w Polsce....
- 0 0
-
2018-06-04 14:46
kiedyś to się drogi budowało:) ze 30 lat jeździło sie prawie że polnymi drogami, i tak dziś to idzie szybko, przecież takiemu deweloperami nik spokoju nie da, zbuduje i tyle, to kwestia czasu
- 0 0
-
2018-05-07 09:23
winisz za to dewelopera czy urbanistów? Bo się pogubiłem...
- 0 0
-
2018-06-01 15:15
Jeśli w planach droga ma być to będzie i nie ma co gadać.
- 0 0
-
2018-06-04 14:49
wszyscy dużo mówią
a problem chyba leży gdzieś indziej, najpierw powstaje plan budowy, koparki zaczynają robić dziury, wylewane są fundamenty, pną się mury, następuje wykończenie budynku, rosną inne bloki, a drogi buduje się na samym końcu inwestycji, inaczej ciężarówki z ciężkimi materiałami budowlanymi rozryłby te uliczki niczym czołg poligon:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.