• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mokra Robota

Marek Wieliński
29 czerwca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Pijani żeglarze i kłusownicy - to główne problemy z którymi musza walczyć funkcjonariusze wodnej policji z Gdańska. Od maja do października 18-tu policjantów pilnuje porządku i bezpieczeństwa na wodach Zatoki Gdańskiej. Aby zostać policjantem wodnym trzeba mieć co najmniej stopień młodszego ratownika. Najbardziej doświadczeni mogą się poszczycić tytułem bosmana żeglugi śródlądowej. Są dobrze wyszkoleni. Potrafią pływać szybkimi łodziami motorowymi w ekstremalnych warunkach. Wielu z nich ma uprawnienia płetwonurków.

Gdańska policja wodna dysponuje pięcioma łodziami motorowymi ze 115-konnymi silnikami. Funkcjonariusze mają też jedną łódź pełnomorską.

- Oprócz ludzi w wodnej policji służy też pies, Nowofunland, nazywany przez policjantów myślącym kołem ratunkowym. Ratuje życie tonącym - mówi rzecznik gdańskiej policji, Danuta Wołk - Karaczewska.

Policja wodna współpracuje z innymi służbami, takimi, jak: Straż Miejska, Straż Graniczna i pogotowie ratunkowe, a także z Kapitanatem Portu Gdańsk i Urzędem Żeglugi Śródlądowej.

Gdańscy policjanci w ubiegłorocznym sezonie ujawnili ponad 2 tysiące wykroczeń. Około 400 żeglarzy ukaranych zostało mandatami, głównie za brak uprawnień i braki w wyposażeniu łodzi. Funkcjonariusze zatrzymali też ponad 20-tu sprawców przestępstw. Przede wszystkim pijanych sterników jachtów.

Niedawno przy ujściu Wisły na wezwanie Straży Granicznej nie zatrzymał się katamaran. Jak się okazało - cała załoga była kompletne pijana. Każdy z żeglarzy miał około 2-ch promili alkoholu. Kilka tygodni temu wodni policjanci zatrzymali na gorącym uczynku kłusowników, którzy stawiali sieci w poprzek szlaku wodnego. Zabezpieczono wtedy 60 sztuk sieci i żaków. Jak będzie w tym roku? Dowiemy się po wakacjach.
Hit FMMarek Wieliński

Opinie (11)

  • Hej Buthead,ty widziałeś co ta artystka wypisała?!Ona chyba już jest pijana bo jej się język plącze.Taaa..eeeehehehe policja współpracuje ze strażą miejską...eeee...wiesz co to oznacza Beavis?No,że może hmmm...no w pyte to to nie będzie.Beavis ty pało to oznacza że nawet na wodzie będą zakładali blokady na kołach eeee...np.katamaranu.Kompletna kaszana.O tak Buthead!A pijana babcia żygająca przez burtę będzie karana mandatem hmmm....jakby handlowała nielegalnie koprem na ulicy.Noo...eeeehehehhe albo kuprem.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane