ebo
2003-05-06 09:54
Na końcu mola powinien
być portret Wałęsy!
honorowego obywatela.
2003-05-06 10:51
może jakas dyskusja w styklu - które molo lepsze ??? - wy wszyscy kochacie takie tematy!!! no to jak???? molo w Sopocie? Brzeźnie? czy w Orłowie ??
2003-05-06 12:00
Czy wszyscy już zapomnieli wypowiedź nieszczęsnej p. minister Ewy Freyberg(wciąż w rządzie, tylko zmieniła ministerstwo) o "drewnianym pomoście", który dla wybrzeża nie ma większego znaczenia? My cieszmy się, że kolejny fragmencik mola został kompleksowo wyremontowany, natomiast co do bezpłatnego wejścia na molo, z bólem serca i kieszeni - jako sopocianin muszę nie zgodzić się z wszystkimi. Ma wejście bezpłatne moja babcia (wraz z 7 tysiącami sopockich rencistów i emerytów i to jest w porządku). Może się to nie podobać (bilety), ale uważam że jest to niezbędne dla utrzymania całej infrastruktury mola (sprzatanie, technika, dozór, koncerty w muszli, bieżące remonty i naprawy, eksploatacja fontanny itp). I w czym sopocianie mieszkający w tym mieście są lepsi od tych tu urodzonych i wychowanych, którzy np. wyemigrowali do Gdańska czy Gdyni ? Ja sam wolę molo wiosną czy zimą, kiedy jest bezpłatne, ale kiedy mam gości - idę z nimi na molo i karnie płacę za bilet. Molo jest kosztowną miejską atrakcją i musi być płatne, także i przez sopocian. W końcu nikt nikogo nie zmusza do chodzenia po nim, podobnie jak do wyprawy do kina, aquaparku, teatru czy restauracji. Obowiązku nie ma, a 8 miesięcy molo jest - głownie dla nas - bezpłatne.
2003-05-06 12:10
wystarczy że kazdy mieszkajacy w tym "kurorcie" musi przez cały sezon znosic ten"syf" związany z turystami;praktycznie aby wypocząc/jezeli ma się wolne i kasę/trzeba uciekać z "kurortu" przed hałasem i tłokiem;ostatnio byłem na Wdzydzach i tez musiałem uiścić opłatę klimatyczną; Każdy mieszkaniec Sopotu /nie zarabiający na turystach/ ponosi dodatkowe koszty -wyższe ceny,opłaty klimatyczne itp.Wolny wstęp na molo byłby częściową rekompensatą za uciążliwości związane z turystami.
2003-05-06 17:15
Co za P******* , w glowach sie juz .... poprzewracalo , te ceny to chyba z kosmosu , co za pazerne ......
Takie ceny za glupi spacer po molo , to tylko w polsce p******ej jest tylko mozliwe :(((( Masz racje Gallux , ja tez bym zrezygnowal z tak drogiego spaceru. Kurna teraz juz spacer po molo jest tylko dla bogaczy :(((
2003-05-06 18:12
Nie chodz, nikt nie zmusza. Odzaluj na 1 browara i masz molo. I nie gadaj jak p****!!!
2003-05-06 21:31
Ja optuje za tym, aby w Gdansku powstalo drugie molo. Albo w Jelitkowie albo na Stogach. Przed wojna bylo piekne molo w Jelitkowie (Glettkau). Taka inwestycja bylaby jedna z najrozsadniejszych w Gdansku. Wystarczy zobaczyc, jak promenada nadmorska i molo w Brzeznie (na Zaspie) ozywilo gdanskie plaze. To wielki bodziec dla turystyki. Nie musi byc bardzo dlugie ani skomplikowane.
A molo w Sopocie... to perla Trojmiasta. Gratulacje za remont!
2003-05-07 08:33
Ja np. byłam w ostatnią niedziele o godz. 13.30 i spotkała mnie miła niespodzianka trafiłam przypadkiem na prezentacje klubów fitnessu. Gdy o wrażeniach opowiedziałam koleżanka wszystkie mi zazdrościły szkoda tylko, że prasa ani telewizja gdańska nic o tym nie wspomniała. Pierwszy raz widziałam także pokaz aerobiku w basenie, do tego byłam poczęstowana płatkami dietetycznymi i otrzymałam ogromną iliść broszur nt. zdrowego odżywiania, walki ze stresem i paleniem, itd. itd.. Myślę, że niedziele tą za sprawą oranizatorów mogę zaliczyć za udaną. Wielka szkoda, że miała tak małą reklame, ale po rozmowie z prezenterką okazało się że osoby prowadzące to wolontariusze pracujące w kulturze fizycznej - moje gratulacje.
2003-05-07 09:31
z drugiej strony cena powinna być "zaporowa"
w tym sensie żeby każde barachło co se pomyśli o molo pomyślało też o KASIE
gołodupcy do kurortu niech nie przyjeżdżają
sopot to drogie miasto
nie na każdą kieszeń
2003-05-07 10:21
Czy wszyscy już zapomnieli wypowiedź nieszczęsnej p. minister Ewy Freyberg(wciąż w rządzie, tylko zmieniła ministerstwo) o "drewnianym pomoście", który dla wybrzeża nie ma większego znaczenia?
To tylko niedobrze świadczy o wyjatkowo niskich kompetencjach pani minister. Pierwszoklasista wie więcej i ma większe horyzonty od P. Freyberg.
Tak to jest, jak się jest ministrem z jakiejś wiochy... i uciekło się dzięki koneksjom do stolycy...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
