Władze Gdańska zdecydowały się rozbudować miejskie molo w najbardziej spektakularny sposób. Na tę decyzję wpływ miała sonda przeprowadzona w portalu internetowym gdańskiego magistratu.
Pomysł na rozbudowę molo znajdującego się pomiędzy Zaspą a Brzeźnem zaprezentowano po raz pierwszy w styczniu br. Gdańskie biuro projektowe Budmors przedstawiło wtedy trzy koncepcje powiększenia pomostu. Każda z nich zakładała dobudowanie ok. 130 m mola, ale różniły się wielkością głowicy oraz ilością bocznych pirsów. W zależności od skali rozbudowy inwestycja miała wynieść od 5,7 do 8,2 mln zł. Prezydent
Paweł Adamowicz nie ukrywał wtedy, że wspiera najambitniejszy projekt rozbudowy.
- Powstanie mola, które będzie mogło stać się schronieniem dla jachtów oraz przystanią dla statków białej floty jest najbardziej uzasadnione gospodarczo i turystycznie - przekonuje
Jacek Kobiela, zastępca dyrektora Wydziału Programów Rozwojowych Urzędu Miejskiego.
- Na powiększonej głowicy mola będą mogły powstać np. kawiarnie.Najambitniejsza koncepcja rozbudowy przypadła do gustu także użytkownikom portalu Gdansk.pl, którzy głosując na poszczególne projekty wzięli tym samym udział - pewnie nawet o tym nie wiedząc - w tzw. konsultacjach społecznych. Spośród ponad 9 tys. osób, które wzięły udział w ankiecie, niemal 6 tys. opowiedziało się za najdroższym, ale i najbardziej spektakularnym projektem.
Marcin Szpak, zastępca prezydenta Gdańska, który odpowiada za rozbudowę mola, przyznaje jednak, że nie wiadomo kiedy molo powstanie. Spekuluje jedynie, że prace mogłyby się rozpocząc w 2007 r. Deklaruje także, że miasto będzie starało się o dofinansowanie inwestycji z UE.
O ile molo wciąż pozostaje w sferze marzeń, o tyle inna atrakcja gdańskiego pasa nadmorskiego będzie gotowa już na początku czerwca. Mowa o Krainie Zabawy, ogromnym placu zabaw, budowanym na wysokości ul. Dąbrowszczaków na Przymorzu. Tory przeszkód, małpie gaje, piaskownice, zjeżdżalnie i huśtawki mają przyciągnąć najmłodszych. Starszych powinien zainteresować wielopoziomowy plac do jazdy na deskorolkach, ze skoczniami, barierkami i stopniami do akrobacji. Deskorolkowców nie powinna zrazić nawet wyjątkowo pretensjonalna nazwa Skate Plaza, jaką ochrzczono tę atrakcję.
Fundatorem wartej ok. 700 tys. zł. i powstającej pod patronatem miasta Krainy Zabawy jest Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
