• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moment potrącenia pasażera wysiadającego z tramwaju

Maciej Korolczuk
1 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Chwila nieuwagi - tyle zazwyczaj potrzeba, by doszło do wypadku. Boleśnie przekonał się o tym mężczyzna wysiadający z tramwaju na ul. OliwskiejMapka w Gdańsku. Kierująca toyotą nie ustąpiła mu pierwszeństwa i doszło do potrącenia. Policja apeluje, by w rejonie przystanków znajdujących się wprost na jezdni szczególną ostrożność zachowywali i pasażerowie, i kierowcy.



Czy wysiadając z tramwaju upewniasz się, że z boku nie nadjeżdża samochód?

Do groźnie wyglądającego potrącenia pasażera wysiadającego z tramwaju doszło w poniedziałek, 20 czerwca na ul. Oliwskiej w Gdańsku, o czym informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Przystanek tramwajowy znajduje się tam bezpośrednio na jezdni i oznakowany jest charakterystycznym zygzakiem. To z niego pasażerowie wsiadają do tramwaju i z niego wysiadają.

Kierowcy, widząc zatrzymujący się na jego wysokości tramwaj, mają bezwzględny obowiązek zatrzymania.

Niestety w tym przypadku było inaczej.

- Kierująca toyotą 29-letnia mieszkanka Gdańska, jadąc prawym pasem ruchu ul. Oliwskiej, na wysokości przystanku tramwajowego, podczas omijania tramwaju nie zastosowała się do obowiązku zatrzymania pojazdu, by zapewnić pieszym swobodne dojścia do chodnika i potrąciła wysiadającego z tramwaju mężczyznę, który został przewieziony do szpitala. Policjanci sprawdzili stan 29-latki alkomatem. Kobieta była trzeźwa. W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującej toyotą - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Kierowca musi się zatrzymać



Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę tramwaju. Publikujemy je jako pierwsi ku przestrodze, aby pokazać, że chwila nieuwagi na drodze może doprowadzić do poważnego wypadku.

- Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze oraz stosowanie się do przepisów ruchu drogowego - dodaje Ciska. - Zgodnie z art. 26 pkt 6 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu obok oznaczonego przystanku tramwajowego nieznajdującego się przy chodniku. Jeżeli przystanek nie jest wyposażony w wysepkę dla pasażerów, a na przystanek wjeżdża tramwaj lub stoi na nim, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w takim miejscu i na taki czas, aby zapewnić pieszemu swobodne dojście do tramwaju lub na chodnik. Przepisy te stosuje się odpowiednio przy ruchu innych pojazdów komunikacji publicznej.

Znów o włos od wypadku na Oliwskiej (66 opinii)

Przed chwilą, mały włos, gdyby nie reakcja motorniczego znów doszło by do potrącenia pasażera przez samochód na przystanku Kasztanowa. Może policja zainteresowała by się tym miejscem. Parę mandatów i może by się kierowcy nauczyli zatrzymywać.
Przed chwilą, mały włos, gdyby nie reakcja motorniczego znów doszło by do potrącenia pasażera przez samochód na przystanku Kasztanowa. Może policja zainteresowała by się tym miejscem. Parę mandatów i może by się kierowcy nauczyli zatrzymywać.

Miejsca

Opinie (651) ponad 50 zablokowanych

  • Ale jak... (3)

    Ale w jaki sposób wysiadający miał być bardziej uważny? Nie widzę że miał jakiś wybór. Wskoczyć z powrotem do tramwaju z prędkością porównywalną do prędkości samochodu??

    • 16 1

    • (1)

      Przed postawieniem nogi na ulicy wystarczyło się wychylić i rozejrzeć. Jak jesteś taki bystry to może zrezygnuj z roweru zanim coś Ci się stanie.

      • 1 10

      • Powinieneś występować w standupach dla takich kierowców. Ręce opadają, pieszy nie ma szans z takimi kierowcami.

        • 2 0

    • Wysiadał ostatnimi drzwiami, mógł zobaczyć co się dzieje za tramwajem, mógł jechać pijany kierowca, naćpany motocyklista, mogło biec stado dzików.

      • 1 0

  • cos mi mowi ze pani rozmowe przez talefon prowadzla.

    • 5 0

  • Totalna ignorancja kierowcy. Zygzak na ziemi, zatrzymujący się tramwaj, prędkość wyższa niż 30 km/h obowiązująca chyba w tym miejscu. Utrata prawa jazdy to pierwszy krok...

    • 11 0

  • ktoś chyba nie odrobił zadania domowego na kursie na Prawo Jazdy

    do tego ta prędkość i brak wyobraźni - dobrze, że zabrano jej lejce

    • 6 0

  • (5)

    Będzie dużo minusów, ale trudno. W życiu bym nie wysiadł (z jakiegokolwiek środka lokomocji) bez rozejrzenia się. Szczególnie na środku drogi! Tymczasem ten agent/agentka dosłownie wybiegła tuż po zatrzymaniu. Tak, wiem, pierwszeństwo i te sprawy. Ale ludzie myślcie...Podobnie z rowerzystami, którzy wolą zginąć egzekwując swoje święte pierwszeństwo

    • 15 18

    • (1)

      Niedobry! Wysiadł tuż po zatrzymaniu się tramwaju i otworzeniu drzwi! Powinien poczekać aż drzwi zaczną się zamykać i wtedy wysiąść.

      • 4 2

      • i zapomniale czerwony dywan kierowczykowi rozwinąć!

        wina bezsporna!

        • 2 0

    • Bedzie duzo minusow bo nie jestes zbyt inteligentny, a nie dlatego, ze twoja opinia jest kontrowersyjna.

      • 5 1

    • jestes slepy?,nawet jak czerwone swiatlo by sie palilo to by pojechala na czolowke z tramwajem!

      • 5 1

    • Nigdy nie mów nigdy.

      • 0 0

  • Co robimy przed wejściem na ulice ? (9)

    Rozglądamy się i patrzymy - w prawo, w lewo i znowu w prawo.
    Gdyby wysiadający się rozejrzał to nie doszłoby do tego zdarzenia.
    Winna jest kierowczyni ale z pewnością nie zrobiła tego celowo.
    Naprawdę lepiej się rozejrzeć niż zaliczyć spotkanie z samochodem czy czymś innym.

    • 9 21

    • (2)

      Jestem przekonany że znakomita większość wypadków to nie jest celowe działanie ich sprawców.

      Gdyby prowadząca samochód jechała przepisowe 30 km/h (Nowy Port to strefa Tempo 30) i stosowała się do przepisów jakie ją obowiązują to też nie doszłoby do tego. Gdyby ten człowiek rozejrzał się i zatrzymał to pojechałaby dalej i prawdopodobnie uderzyła w osobę wysiadającą z kolejnych drzwi. Tutaj nie ma o czym dyskutować ani próbować zrzucać chociaż odrobinę odpowiedzialności na pasażera. Tej kobiety nie powinno tam być i tyle.

      • 10 1

      • (1)

        " Gdyby ten człowiek rozejrzał się i zatrzymał to pojechałaby dalej i prawdopodobnie uderzyła w osobę wysiadającą z kolejnych drzwi "
        Cóż za logika, ale każdy powinien się rozejrzeć inni wysiadający również.
        Na nikogo nie zrzucam tylko daje alternatywę,

        A - rozglądam się i nie boli
        B- nie rozglądam się i boli

        Osobiście wolę opcję A
        Nie przekonuje mnie postawa typu - mam pierwszeństwo to idę bo mam pierwszeństwo - a potem miesiąc w gipsie.

        • 4 4

        • Albo na wieki w piachu.

          • 0 0

    • (3)

      To nie tak. W Polsce jest ruch prawostronny, dlatego patrzymy najpierw w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo.

      • 0 0

      • Może ale tak dla pewności to lepiej w lewo, potem w prawo i w lewo a dla 100% pewności jeszcze w prawo i tak na speedzie jeszcze raz lewo prawo.
        Niezależnie od ruchu te zasady wymyślił jakiś geniusz bo w praktyce wystarczy tylko prawo i lewo bez znaczenia od której strony się zacznie.

        • 0 1

      • Wychodząc z tramwaju należy spojrzeć w PRAWO, w stronę nadjeżdżającego pojazdu

        • 2 0

      • Ale nie w tym przypadku, gdy samochód nadjezdża z prawej strony wysiadającego

        a powinien stanąć za linią ostatnich drzwi tramwaju.
        Na drodze jednokierunkowe patrzeć należy w kierunku nadjeżdżających pojazdów. Poza powtarzaniem pewnych zasad byłoby dobrze jeszcze je rozumieć. To nie jest aż tak bardzo skomplikowane. W Gdynia nawet dziki wiedzą jak przechodzi się przez jezdnię wykorzystują do tego pasy (odpowiedni film można znaleźć na Trójmiescie, polecam jako film instruktażowy dla inteligentnych inaczej).

        • 0 0

    • Tylko, że ten fragment ulicy jest przystankiem tramwajowym. (1)

      Czyli dobrze oznakowanym miejscem gdzie zatrzymują się duże pojazdy zwane tramwajami, większe od samochodu tej kobiety bez wyobraźni. Tramwaj nie stoi na przystanku pół godziny, bo musi odjechać zgodnie z rozkładem. Przepisy łamała ta kobieta, nie ten pasażer. Co da wyglądanie z okienka tramwaju jak nadjeżdża morderca w samochodzie? Nic.

      • 2 0

      • Ale oznakowanie jest słabe, był wieczór, padał deszcz, od jezdni odbija się blask świateł i zygzak nie jest widoczny. Poza tym inni nie ulegli wypadkowi czyli można lepiej wysiadać.

        • 0 0

  • Winny pasażer? Kierowca? Czy projektant? (1)

    • 3 10

    • Kierowca. Takie przystanki są w wielu krajach i działają, tylko my jesteśmy na etapie samochodozy o ostrym przebiegu.

      • 1 1

  • Cud ze zauwazyla ze gościa potracila i sie zatrzymala

    • 6 1

  • Nikt widać nie pomagał

    • 2 0

  • To nie "chwila nieuwagi", tylko brak mózgu!

    Zabrać uprawnienia na zawsze. Jest znak poziomy i pionowy, jest zwalniający i zatrzymujący się tramwaj - ile jeszcze trzeba żeby zdać sobie sprawę, że warto przynajmniej zwolnić?! Co za gł***pia baba.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane