• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moment wypadku motocyklisty na Grunwaldzkiej

Maciej Korolczuk
31 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Jeden z naszych czytelników nagrał moment groźnie wyglądającego wypadku na al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. W środowy poranek przed skrzyżowaniem z ul. Miszewskiego motocyklista wjechał w tył osobówki, przeleciał w powietrzu kilka metrów i upadł na jezdnię. Z urazem nogi trafił do szpitala.



Do wypadku doszło po godz. 9 na al. Grunwaldzkiej, na łuku drogi między Operą Bałtycką a Miszewskiego. Jadący w kierunku Oliwy motocyklista uderzył w tył jadącego środkowym pasem peugeota.

O zdarzeniu informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

- Policjanci zgłoszenie o wypadku otrzymali ok. godz. 9:45. Ze wstępnych informacji wynika, że do zderzenia doszło w chwili, gdy 80-letni kierowca zawracał i włączał się do ruchu na jezdni w kierunku Oliwy i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. 48-letni kierowca motocykla z urazem nogi trafił do szpitala. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek - informuje Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wypadek spowodował czasowe utrudnienia w ruchu. Na miejscu poza policjantami i ratownikami medycznymi pracowali strażacy oraz nadzór ruchu ZTM.

Opinie (629) ponad 20 zablokowanych

  • prędkość (1)

    W tym miejscu Grunwaldzkiej prędkość dozwolona jest akurat 50km/h , a ten motocyklista na pewno ją mocno przekroczył -pewne .

    • 6 4

    • Gdanszczaninie spójrz w lustro. Nie widzisz w nim wschodnich rysow twarzy?! Tak ,jesteś potomkiem tych co na ruskim czołgu w 1945 wyjechali do Gdańska ze stepów Ukrainy....

      • 3 1

  • ja tu całkiem winy tego dziadka nie widzę...

    kierujący motorkiem też niezły cwaniaczek, tym razem nadział się, nastepnym razem już nie będzie tak kozaczył i pisze to także jako uzytkownik motocykla, zeby nie było

    • 3 4

  • Na motorach to jeżdżą jak chcą po ciągłej mają w d*pie przepisy wiecznie święci.... nieraz widać popisy koło dworca PKP

    • 5 2

  • To wina pogody!!

    o tej porze roku jednoślady powinny już spać A swoją drogą cmentarze są pełne cyklistów którzy mieli pierwszeństwo taka prawda

    • 1 2

  • d**il (1)

    d**ili trzeba eliminowac, i placic z konta osobistego za leczenie.

    • 1 2

    • Masz rację.

      Dziadek zapłaci ze swojego konta.

      • 2 0

  • Fakt to, żemotocykl jechał 2 x szybicej niż sąsiednie auta

    Jakoś żadne auta w dzadka nie walnęło,wniosek wypadek był wynikiem nadmiernej prędkości motocykla

    • 12 6

  • Motocyklista w tym przypadku

    Zachowywał się na drodze jak królik w czasie kopulacji. Gwałtowna zmiana pasów, wciskanie się w każdą szczelinę. Przypuszczam, że kierowca samochodu gdyby miał 30 lat, też by go nie zauważył, bo za mało miał czasu na reakcję.

    • 11 2

  • moim zdaniem

    jednak wina jest motocyklisty. Kierowca samochodu nie jest w stanie zauważyć w lusterkach motocyklisty, który jedzie z nadmierną prędkością slalomem między samochodami. Leczy mnie, jak ktoś mówi, że jeździ szybko ale bezpiecznie. Nie ma czegoś takiego. Nawet bawi mnie jak ten ktoś doda, że nigdy nie miał wypadku z jego winy. Acha, czyli jednak wypadek/wypadki miał. Jakby nie jeżdził "dynamicznie", to by ich w ogóle nie miał.

    • 10 4

  • Czesto widze szczególnie latem motocyklistów jadacych na jednym kole. Szalona jazda. Potencjalni samobójcy i to na Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Gdyby głupota umiała fruwac itd...

    • 7 1

  • Kto???

    Kto winny kierowca samochodu???? Ci to za glab powiedział widać ze ten cwaniaczek na motocyklu myślał ze zdąży ....przestańcie za wszystko winić kierowców niech Ci na motocyklach i rowerach uważają niech sobie nie myślą ze będą inaczej traktowani

    • 9 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane