- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (136 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
Moment zderzenia Czarnej Perły z pogłębiarką. Jest nagranie z monitoringu
To Czarna Perła uderzyła w pogłębiarkę na Motławie. Widać to na nagraniu z monitoringu, do którego dotarliśmy, a na którym zarejestrowany został moment wypadku. W jego wyniku ucierpiało siedem osób. Kapitan statku pasażerskiego usłyszał dziś w prokuraturze zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym.
Aktualizacja, godz. 13:55
Kapitan Czarnej Perły został dziś doprowadzony do prokuratury.
- Prokurator sformułował wobec niego zarzut popełnienia przestępstwa z art. 173 par. 1 Kodeksu karnego, czyli sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach - informuje nas prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Z zebranego materiału dowodowego wynika, że przyczyną zdarzenia było niezachowanie przez sterującego statkiem Czarna Perła właściwego toru ruchu, umożliwiającego bezpieczne przepłynięcie obok wykonującej manewr pogłębiarki. Na statku znajdowało się 112 pasażerów plus członkowie załogi.
Za spowodowanie katastrofy w ruchu wodnym grozi od roku do 10 lat więzienia. Zatrzymany z kapitanem mechanik został przesłuchany i zwolniony do domu.
Stylizowana na statek piracki Czarna Perła zderzyła się z pogłębiarką. Lewa burta statku pasażerskiego została uszkodzona, poszkodowanych zostało siedmiu pasażerów, z czego pięć osób trafiło do szpitala z lekkimi obrażeniami. W tej sprawie zatrzymani zostali kapitan i mechanik Czarnej Perły. Pierwszy "wydmuchał" 0,46 promila alkoholu, a drugi 0,38 promila.
Czarna Perła uderza w pogłębiarkę
Na nagraniu widać, że potwierdziły się nasze wcześniejsze ustalenia o tym, że to Czarna Perła wpłynęła na pogłębiarkę, gdy ta zawracała na tzw. obrotnicy, czyli w najszerszym miejscu kanału. Po zderzeniu obu statków widać unoszący się nad nimi czarny dym.
Z nagrania wynika, że do zderzenia doszło o godz. 15:11. A to oznacza, że kapitan Czarnej Perły miał wystarczająco dużo czasu, bo aż 19 minut, na to, żeby dopłynąć przed zamknięciem kładki na Ołowiankę. Nie musiał się więc spieszyć.
Czytaj też:
Dwaj oskarżeni ws. manewru "Danuty" pod kładką na Ołowiankę
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że załoga pogłębiarki przez radio ostrzegała Perłę o zawracaniu. Mimo to jej załoga postanowiła, że spróbuje się zmieścić. Nie udało się, czego efektem było zderzenie obu statków.
Zdarzenie zostało zgłoszone też Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich.
"Zawiódł czynnik ludzki"
Właściciele Czarnej Perły w czwartek wydali oświadczenie, w którym przeprosili za zajście.
- Firma Darkris Travel s.c. stanowczo potępia wszelkie naruszenia i oświadcza, że na pokładzie statku załogę obowiązuje całkowity zakaz spożywania wszelkich środków odurzających, w tym alkoholu. W zaistniałej sytuacji zawiódł czynnik ludzki, a wyrywkowe badania trzeźwości załogi nie zadziałały. Bezpieczeństwo naszych gości zawsze było, jest i będzie naszym najwyższym priorytetem. Dopełnimy wszelkim starań, by w przyszłości uniknąć jakichkolwiek potknięć w tej kwestii i zapewniamy, że już dziś rozpoczęliśmy wdrażanie dodatkowych procedur mających na celu poprawę bezpieczeństwa. Osoby, które bezpośrednio lub pośrednio dotknęła ta przykra sytuacja, z całego serca przepraszamy - napisali.
Czarna Perła trafiła do naprawy. Rejsy nią są zawieszone do odwołania.
Czarna Perła już naprawiona? (25 opinii)
Miejsca
Opinie (277) ponad 10 zablokowanych
-
2021-07-16 16:19
Juz chcialem pisac, ze pewnie zaloga pijana
A tu w artykule czytam że faktycznie kapitan z mechanikiem wydmuchali promile...tam zawsze było chlańsko na tej krypie i wcześniej czy później musiało dojsc do wypadku. Szczęście że nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. A pijaków pozbawić dożywotnio uprawnien i na parę latek do pudła!
- 3 1
-
2021-07-16 16:31
Jack Sparlow napity za sterami
Nachlani piraci z Karaibów na pirackiej perłę grasują po Motlawie i napadli na pogłębiarke
- 2 0
-
2021-07-16 16:39
Czarna Perła - nazwa zobowiązuje
to był typowy, piracki abordaż, tylko sieroty na pokładzie nieprzeszkolone zareagowały jak ciapy. A była ich setka, trzeba było na wanty się wspinać z nożem w zębach (choćby takim do masła). Ech kapitanie, marna załoga ci się trafiła, następnym razem zadzwoń po mnie, niejeden film o piratach widziałem.
- 9 0
-
2021-07-16 16:44
Nie czepiamjcie się gości nie wymagajcie trzeźwości od piratów
- 3 0
-
2021-07-16 16:44
heej hoo
Na trzeżwo to jak być dobrym piratem i szklaneczka rumu z drogi szczury lądowe!!
- 2 0
-
2021-07-16 16:46
Ale urwał!!!
Ale urwał!!!! Ale to było dobre....
- 0 0
-
2021-07-16 16:47
Ojejku! - czarny dym! (1)
Autorka jak zwykle pisze o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia. Żenada.
- 8 1
-
2021-07-17 06:57
Wybierają nowego papieża?
- 3 0
-
2021-07-16 16:49
łup i abordaaaaaaaaaaż
nie brać jeńców !!!
- 4 0
-
2021-07-16 17:05
Zobaczył syrene morska i ciiiach
- 0 0
-
2021-07-16 17:05
Pewnie chciał obejść na sterburtę aby przed abordażem wyjść salwą burtową
No ale do takich akcji trza mieć więcej rumu w beczkach pod pokładem i w kajucie kapitana
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.