- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (79 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Monitoring pomógł odnaleźć zaginione dzieci w Gdyni
11-letniego chłopca, którego rodzice zgłosili zaginięcie, udało się odnaleźć dzięki miejskiemu monitoringowi w Gdyni. Operatorzy wypatrzyli go na Grabówku, dokąd w nocy wybrał się z dwa lata młodszą, także poszukiwaną koleżanką. W Gdyni jest 136 kamer miejskiego monitoringu.
O zaginięciu chłopca policjanci dowiedzieli się od jego rodziców w czwartek o godz. 19:10. Od razu powiadomili centralę monitoringu.
Jeden z operatorów wypatrzył odpowiadającego rysopisowi chłopca o godz. 21:50. Przechodził on przez Plac Neptuna na Grabówku wraz z niewiele od niego młodszą dziewczynką. Jak się później okazało - także poszukiwaną, 9-latką. Dzięki tej informacji policjanci szybko udali się na miejsce i znaleźli tam dwójkę dzieciaków.
To nie pierwszy przypadek, kiedy dzięki sieci miejskich kamer udaje się odnaleźć poszukiwane osoby. Dwa tygodnie temu także operatorzy monitoringu wypatrzyli chorą i również poszukiwaną przez policję kobietę.
Monitoring w Gdyni to obecnie 136 kamer, które przez całą dobę obsługiwane są przez zespół 33 operatorów. Kamery mają działać przede wszystkim prewencyjnie i świetnie się to sprawdza. W trzech pierwszych miesiącach tego roku na terenie objętym dozorem było o 197 mniej kradzieży, niż w tym samym okresie roku ubiegłego, skradziono o 10 mniej samochodów oraz 102 mniej wybryków, klasyfikowanych jako zniszczenia mienia.
Operatorzy często powiadamiają też Policję i Straż Miejską o wykroczeniach lub przestępstwach, które zaobserwują. W ubiegłym roku operatorzy zgłosili 18 881 zdarzeń. W samym lutym 2014 r. zgłosili 1914 zdarzeń.
- Monitoring ma kolosalny wpływ na spadek przestępczości. Dzięki temu jest mniej kradzieży, uszkodzeń mienia, kradzieży samochodów, bójek i pobić. Dzięki operatorom najczęściej podejmowane są interwencje w sprawie zakłócanie spokoju i porządku publicznego oraz interwencje drogowe - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Opinie (69) 7 zablokowanych
-
2014-03-28 15:42
Przecież w końcu od tego jest
wielkie mi hallo . Spełnił swoją funkcję i tyle .
- 5 1
-
2014-03-28 15:43
Super! Gratulacje dla poszukiwaczy :)
Faujnie, że dzieciaczki się znalazły- 6 3
-
2014-03-28 15:48
(1)
A dlaczego jak kogoś zatłuką w centrum to kamera albo nie działa, albo zwrócona w inną stronę, albo brak zapisu???
- 7 3
-
2014-03-28 15:55
Bo kamery mają wykrywacze sympatii partyjnych i nie nagrywają tych z słusznej Partii. Odwracają się. To oczywista oczywistość!
Kto myśli inaczej,ten jest LEMINGIEM!
- 3 0
-
2014-03-28 15:55
jak to gdzie byli rodzice
rodzice byli w domu a młoda para poszła na spacer
- 4 0
-
2014-03-28 16:03
monitoring i straz miejska
No oni to znaczy straz miejska w gdyni szczególnie jest wykozystywana do pilnowania autobusu.Na chyloni .A jak rano tak ok.5 .30 kiedy panowie kierowcy tego autobusu grzeja go tak z 10 do 20 minut zaklucajac cisze nocna uzadzajac przy tym czasem pyskówki z taksowkazami to ta sama straz miejska w gdyni nie ma możliwości ani ochoty do interwencji mowiac ze wszystkie patrole akurat sa w drugim koncu miasta. Jak kiedyś był tam tylko postoj taxi to byli z blokadami na kola do osobowych aut kiedy kierowcy akurat byli w stokrotce na zakupach w ciągu paru minut i blokada a teraz za pieniadze podatnikow pilnuja dzieki kamerze prywatny autobus .Straz miejska taka w gdyni
- 2 3
-
2014-03-28 16:14
Wybory idą! (1)
Idą wybory!
- 3 3
-
2014-03-28 18:38
no i ?
- 0 0
-
2014-03-28 16:48
Jakiś za bardzo rosły ten 9-latek na załączonym kadrze. (1)
O co chodzi z tym obrazkiem? Przecież tam stoi jakiś dorosły facet.
- 7 2
-
2014-03-28 18:39
Złudzenie. Poza tym teraz są bardziej wyrośnięci niż w "naszych czasach". Kurczaki na antybiotykach robią swoje.
- 1 4
-
2014-03-28 16:57
Wspaniali "rodzice" - prawie jak ci w sejmie (6)
19.10 /noc to dziwna, ale/ 9-letni szkrab znika z domu.
W dodatku z 12-letnią guaniarą.
Takie coś w tym wieku może wiele "potrafić".
Co robili rodzice?
Dykta w ruch?
Ale na Grabówku wszystko możliwe.- 3 22
-
2014-03-28 17:23
(3)
ooo stary, zmień dilera...
- 7 1
-
2014-03-28 17:27
(2)
a ty z Grabówka - tam się klej wącha bo na więcej nie stać
- 1 7
-
2014-03-28 17:39
(1)
nie wiem, mieszkam w zielonej wyspie Tuska, nie wiem gdzie jest Grabówek, to jakaś wieś typu Wejherowo-Śmiechowo?
- 4 5
-
2014-03-28 18:10
jak ty mieszkasz w wyspie - to już faktycznie z deklem nie tak, nawet Papuasi mieszkają na wyspie ...
- 3 2
-
2014-03-28 21:48
Ty zenon jesteś burak!! (1)
Jak nie umiesz czytać, to się nie wypowiadaj! 9 letni szkrab to dziewczynka,a 11l to chłopiec.Chyba rzeczywiście się czegoś na wąchałeś .
- 7 1
-
2014-03-29 09:35
a ty pewno 17-letnia mamusia z tatusiem-nikt
- 0 4
-
2014-03-28 18:04
A co z rodzicami / opiekunami (2)
Czym byli tak zajęci?
A może to dzień jak każdy inny gdy dzieci samopas wychodzą z domu kiedy chcą i dokąd chcą?
Bezstresowe wychowanie.- 4 6
-
2014-03-28 18:10
(1)
jesli ty w wieku 9ciu czy 12 lat byles/as caly czas w domu to wspolczuje
- 8 4
-
2014-03-28 18:16
Dzieci trzeba pilnować.
Taki czas,. I czy byłam czy nie ...nie ma to znaczenia .
Dzieci są bardzo chętne do robienia głupich rzeczy -z resztą dorośli też )))))- 3 4
-
2014-03-28 18:08
Dzieci nie sa wlasnoscia miasta ani panstwa,
tylko rodzicow, i miastu nic do tego, co robia po szkole czy przedszkolu.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.