• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Montaż estakady na Trasie Słowackiego

JG
25 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Zobacz pierwszy etap montażu kilkudziesięciotonowych elementów estakady.


W nocy z soboty na niedzielę montowano pierwsze trzy elementy estakady przy skrzyżowaniu nieopodal Galerii Bałtyckiej. To pierwsza z pięciu takich operacji, które odbywać będą się co dwa tygodnie w ramach budowy estakady na Trasie Słowackiego.



- Rozpoczynamy od montażu pierwszej sekcji składającej się z trzech elementów. Dwa boczne ważą 60, a środkowy 15 ton - wyliczała Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzeczniczka Gdańskich Inwestycji Komunalnych, która razem z dziennikarzami i kilkudziesięcioma mieszkańcami Gdańska obserwowała pierwszy etap montażu.

Z uwagi na bezpieczeństwo kierowców aut, podczas trudnej operacji montażu kilkudziesięciotonowych elementów konstrukcji, zmieniono organizację ruchu na skrzyżowaniu alei Grunwaldzkiej z ulicami Słowackiego i Kościuszki.

Do końca roku przeprowadzone zostaną jeszcze cztery operacje montażu elementów estakady.
JG

Miejsca

Opinie (220) ponad 10 zablokowanych

  • Ale te szakle muszą być wytrzymałe, nawet, jeśli było ich 4-ry.A sam dźwig.. nic wielkiego, od tego tonażu rozpoczynają się wielkie ciężary.Na terenie Gr.Lotos, jak montowano reaktory, w ramach Programu "10+" ,to były masy do podnoszenia, czyli dźwigi o konstrukcji kratowej.Jak sam rektor ważył 1200t. ..

    • 0 0

  • No i po co to komu. (1)

    Znowu wywalono kupę kasy psując krajobraz. Historyczny zakątek miasta zalany zostanie betonem. Gdzie konserwator zabytków, gdzie architekci?

    • 4 13

    • A gdzie psyhiatra

      Bo co niektórym by się przydał. Może Ta droga nie potrzebna, a mnie wręcz przeciwnie. Mówisz zabytki, a jakie tam zabytki chyba, że lidl i Galerie nazwiesz zabytkowe. Bo o tych ruinach po przeciwległej stronie zabytki powiedzieć nie można.

      • 3 4

  • nie szakle, a szekle

    ciężar do ponoszenia to pikuś. zawsze znajdzie się jeszcze większy dźwig - to dla laików, co napiszą, że widzieli jeeeeeeeeszcze większe ciężary i dźwigi.cała imprezka zaczyna się na dobre, gdy- warunki (wiatr,mróz)- środowisko - np.: woda (falowanie)to jest dopiero wyzwaniemożna znaleźć zdjątka w necie. Np Thialf (heerema company) - paru Polaków na nim pływai dla dzieci neo: 14000 ton udźwigu

    • 1 2

  • Prawie

    UUuuu tobędzie prawie jak w GDyni

    • 1 4

  • elementy estakady (1)

    A dlaczego dopiero za dwa tygodnie???? Spawy muszą się związać?? Czy też brak pracowników do spawania elementów . . . W każdym innym państwie takie elementy były by montowane co kilka dni a nie co czternaście. To jest efekt braku profesjonalizmu panów z DRMG, tak "skalkulowali" czas realizacji. Całkowity brak wiedzy. Skrzyżowanie Al.Wojska Polskiego z Al.Grunwaldzką "budowano" 1,5 miesiąca !!! A to raptem 60 czy 80 m ??? I co na to kierownik Miasta ?? Będą premie w DRMG ??

    • 3 4

    • może dlatego, że elementy prefabrykowane jadą z daleka

      a montaż jest czasochłonny i może odbywać się tylko przy małym ruchu (w weekend)

      • 0 0

  • gdzie chińczycy???!!!

    oni by to zmontowali w 2 godziny

    • 4 0

  • Estakada (7)

    Mam pytanie do wszystkich entuzjastów budowanej estakady. Czy estakada będzie miała po dwa pasy w każdym kierunku czy tylko jeden? A może dwa pasy tylko w jednym kierunku np. ze Słowackiego w stronę stadionu?

    • 2 1

    • po jednym pasie w każdym kieruku dla bezkolizyjnej jazdy

      dla tej części samochodów, która jedzie ze Słowackiego w Kościuszki oraz z Kościuszki w Słowackiego. Część samochodów jadąca do Grunwaldzkiej i Galerii Bałtyckiej jedzie dołem. Za to nad torami będą dwa wiadukty po dwa pasy w każdym kierunku. Z estakady nie ma zjazdu do Galerii Bałtyckiej. Jadąc Słowackiego do Galerii Bałtyckiej zjeżdża się przed estakadą na dół. Jadąc od strony Kościuszki do Galerii Bałtyckiej zjeżdża się za wiaduktami, a przed estakadą na dół i przejeżdża pod wiaduktami kolejowymi

      • 2 0

    • A po co na tak krótkiej estakadzie 2 pasy w jedną stronę. (2)

      Ty się tam chcesz ścigać czy jak. Estakada służy tylko i wyłącznie do ominięcia skrzyżowania. Skoro nie będzie tam świateł to ruch estakadą będzie się odbywał płynnie. Przejedziesz bez żadnych przeszkód, a obawiać się co najwyżej możesz idiotów co potraktują ten wolny pas jako możliwość wyprzedzania kilku aut skręcających w Grunwaldzką i będą na siłę się wpychali do skrętu w Grunwaldzką blokując tą Estakadę. Idąc dalej obecna słowackiego ma 1 pas, kościuszki też 1, obie są zakorkowane i ruch przesuwa się powoli. Korkują się przez skrzyżowanie czyli jak usuniemy zator to nagle się okaże, że ruch był mizerny. A co było zatorem dla tych dróg brak 2 pasa czy może brak przejezdności nad skrzyżowaniem. Moim zdaniem tylko i wyłącznie brak przejezdności. I nagle się okaże, że ruch na wprost jest bardzo mały w porównaniu z tym co się odbywa na Grunwaldzkiej.

      • 2 2

      • Chcę zwrócić tylko uwagę, że każda estakada służy do ominięcia czegoś, tylko i wyłącznie. (1)

        Z dwóch pasów w każdą stronę, zrobi się jeden, bo na drugim będą światła. Zatem trudno tą drogę będzie można nazwać "obwodnicą północną", jak na obecne standardy.

        • 0 0

        • Nazwę Obwodnicy północnej to sobie wymyślili dziennikarze

          Tak naprawdę, to nie żadna obwodnica PN, bo jeżeli coś można nazwać już obwodnicą to trasę zieloną pomiędzy obwodnica południową, a stadionem. Ciężko słowackiego nazwać obwodnicą skoro biegnie przez środek miasta.

          • 0 0

    • No rzeczywiście, chyba tylko po jednym pasie w każdym kierunku, no to rzecywiście głupio przyoszczędzili. (1)

      To chyba będzie jedyna taka estakada w Trójmieście, a jeszcze przeciwne pasy nie będą rozdzielone barierką, bo nie mogą, to jak dojdzie do wypadku, to zablokowane bedą obydwa kierunki. Karetka, albo straż pożarna, będą musiały wjeżdżać pod prąd, tylko jak zawrócą ?

      • 0 0

      • A czemu mają wjeżdzać na tą estakadę karetki i strażacy.

        Przecież ta estakada jest cholernie krótka i będą mogli wszystko zrobić bez wjeżdżania na nią. Ludzie ogarnijcie się czasem i pojedzcie zobaczyć, a nie ajki piszecie, że to dwa pasy są potrzebne.

        • 0 0

    • estakada będzie jednokierunkowa

      ;)

      • 0 0

  • PO to "dobry" ojciec, który wchodzi z nową plazmą kupioną na kredyt do zapuszczonego domu, w którym pies zasikał łóżko (8)

    Dzieciarnia wyżarła z kredensu czekoladki dla gości, żona przeglada kolorowe czasopisma malując paznokcie we wszechobecnym syfie, a dziadek zasnął i wysypał gorący tytoń z fajki na fotel. PiS to "zły" ojciec, który wymusił porzadki, psa pogonił za próg do budy, gdzie jego miejsce, dzieciarnię odgonił sprzed telewizorni do lekcji, a dziadkowi polecił naprawić cieknący od miesięcy dach. Panimajecie, lemingi?

    • 2 5

    • I tak właśnie wygląda ta POlska w budowie.

      Co z tego, że jest estakada, jak niedługo będziecie za przejazd nią płacić z tej waszej pensji 1500 netto i jeszcze płacąc za wachę 6 zł/litr? Co wam z tego, jak właścicielem będzie Niemiec, galerii Francuz, a kamienic Żyd? Równie dobrze możecie sobie pojechać do Amsterdamu i podniecać się tamtejszym Ringiem z dwoma tunelami pod wodą, albo do Szanghaju i podniecać się mknącym 300 km/h pociągiem. Ale wtedy jesteście tylko, umówmy się, hipsterami-gołodupcami a nie mieszkańcami dumnymi z osiągnięć swojej lokalnej społeczności.

      • 0 1

    • "Naprawę państwa należy zacząć od naprawy pojęć" - Konfucjusz

      Mam takie samo zdanie. Najpierw się dom oczyszcza z śmieci, a dopiero potem buduje.

      • 0 0

    • Bardzo dobry opis PIS (4)

      Problem w tym, czy dobry dla kraju. Bo powinno być tak, Ojciec wraz z całą rodziną zrobił porządki i nauczył rodzinę je utrzymywać, aby nie musieć je robić kolejny raz. Psa spuścił ze smyczy i pokazał, że też jest wolny, ale musi słuchać się swego pana. Dzieciarnie nauczył korzystać z czasu jaki ma tak, aby miała czas na odrabianie lekcji i zabawę, bo nie tylko odrabianiem lekcji dziecko żyje. A dach naprawił wraz z dziadkiem. Bo w ten sposób co opisałeś jasno było widać, że PIS potrafi tylko kazać i wyręczać się innymi oskarżając ich o nieróbstwo, a samemu nic nie robiąc.

      • 0 0

      • Racja! PIS nie jest w tym przykładzie idealnym ojcem, ale na pewno lepszym niż ten pierwszy. (3)

        Ten model, co opisałeś raczej nie przeszedł by w praktyce w rodzinie zepsutej latami niemocy i degrengolady. Ja zaproponowałbym raczej ojca typu Korwin Mikke, który oddcina nierobów od kieszonkowego, a płaci za rzeczywiste efekty przedsięwziętych zmian na lepsze. Ogarnęliby się wtedy bez szemrania.

        • 0 1

        • A tak to by wyglądało u Korwina

          Wpuszczamy spychacz, niech zrobi porządek. Wszyscy idziemy do budy, bo dom rozjechał spychacz, a psa wywalamy gdzie pieprz rośnie, bo nie zarabia na siebie. Dzieciarnie wysyłamy do Chin niech pracuje i przynosi jakieś pieniądze, bo w szkole tylko nieroby siedzą. A dachu nie trzeba już naprawiać, bo przecież domu nie ma. Główną tezą Korwina jest oddanie wszystkiego w prywatne ręce, ale problem w tym, że Polacy nie mają kasy na zakup mienia Państwowego, więc kupi to kapitał zagraniczny. A powiedzmy, że sobie szczerze kapitał zagraniczny to taki spychacz, który chce szybko zarobić i zainwestować gdzie indziej. Gdyby Korwin był taki dobry toby własnego ruchu nie zostawił na pastwe losu, po to by założyć coś kolejnego. Skoro ktoś własnego dziecka (partii) nie potrafi prowadzić to co dopiero Państwo.

          • 1 0

        • A co do moedelu

          Moim zdaniem przeszedłby ale ryba psuje się od głowy, więc skoro wyborcy uważają, że dobrze już nie będzie i wybieramy na zasadzie lepszego zła to o czym my tu mówimy. Dopóki nie weźmiemy się do pracy i przestaniemy biadolić, to ciągle będziemy siedzieli w g.... po pas.

          • 1 0

        • klaun

          Dzięki Bogu Korwiniści nie wejdą do parlamentu. Poszedłbym do lasu, a tam tablica: WSTĘP WZBRONIONY !!! TEREN PRYWATNY !!! KTO WEJDZIE BĘDZIE ZASTRZELONY !!!! A tak mogę chodzić i podziwiać przyrodę.

          • 0 0

    • NIE TAKI DOBRY

      nie do końca, najpierw ten "dobry" ojciec zajął by się roztrząsaniem, dochodzeniem i rozliczaniem tych co to zasikali to łóżko i kto zjadł czekoladki. Bo przecież ktoś musiał wskazac im gdzie te czekoladki sa i zaprowadzić psa na łóżko, a ktoś inny mu pomagał. Więc najpierw śledztwa, śledztwa, śledztwa i ostarżenia, a potem spółka z burakami z sąsiedztwa i gangsterami, przeciwko którym znowu prowokacje, śledztwa i ostarżenia. A dzieciaki hulają, tylko w mundurkach. Głąbie.

      • 0 0

  • okulary

    okulary w kolor kasku

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane