• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Montując ekrany akustyczne, nie zadbali o park

Patryk Szczerba
19 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
PKP PLK zapewnia, że teren będzie uporządkowany po zakończeniu prac, a szkody naprawione. PKP PLK zapewnia, że teren będzie uporządkowany po zakończeniu prac, a szkody naprawione.

Mieszkańcy obserwujący instalację ekranów akustycznych przy torach w ciągu alei 17 grudnia w Gdyni z coraz większym niepokojem patrzą na skutki prac wykonywanych na zlecenie PKP PLK. Firma zapewnia, że teren po ich zakończeniu zostanie uporządkowany, a wszelkie szkody naprawione.



Co powinno znaleźć się na alei 17 grudnia?

Co tak zdenerwowało spacerowiczów? Rozjeżdżony przez ciężki sprzęt trakt pieszy, zdewastowane schody, porozrzucane gałęzie drzew a nawet uszkodzona latarnia to skutki uboczne wobec których, jak mówią, nie mogą przejść obojętnie.

- Dewastacja parku trwa od rozpoczęcia inwestycji, czyli od wycinki drzew. Można ujrzeć jeden wielki bałagan, który potęgowany jest jeszcze niepotrzebnymi zniszczeniami. To, co mnie najbardziej zabolało, to umyślne i świadome niszczenie schodów, które z wielkim trudem zostały wyremontowane kilka lat temu - denerwuje się pan Krzysztof.

Przypomnijmy, że ekrany akustyczne są stawiane w tym miejscu w ramach modernizacji linii E65 z Trójmiasta do Warszawy. Za 30 mln zł ochroną przed hałasem objęto już część Redłowa, Orłowa, Wzgórza św. Maksymiliana. Ten etap kolejowej inwestycji współfinansowanej ze środków Unii Europejskiej zakończy prace związane z redukcją hałasu generowanego przez pociągi w Gdyni.

Prace powinny zostać zakończone do końca marca. Jak zapewniają przedstawiciele PKP PLK, po ich zakończeniu przyjdzie czas na porządki i ewentualne naprawy, bez których ten etap inwestycji formalnie nie może być uznany za zakończony.

- Regularne prace powinny zakończyć się w tym tygodniu, natomiast porządkowe mogą potrwać dłużej. Na pewno zdyscyplinujemy wykonawcę i podwykonawców do tego, by aleja została uporządkowana, szkody naprawione. Na każdym odcinku, który jest remontowany obowiązuje ta sama procedura - wyjaśniają.

Niestety, nawet po uprzątnięciu przez wykonawcę terenu, ten wciąż pozostawi wizualnie wiele do życzenia. Miasto od kilkunastu miesięcy przymierza się do rewitalizacji alei. Narzekają spacerowicze, niezadowoleni są też z dotychczasowego wykorzystania terenu rowerzyści, którzy naciskają na poprowadzenie w tym miejscu drogi rowerowej i połączenie jej kładką z ul. Morską w okolicach ul. Dworcowej zobacz na mapie Gdyni.

Ta jednak nie ma szans na powstanie, dopóki nie zostanie przebudowane skrzyżowanie przy dworcu. Inwestycja w tym roku na pewno się nie rozpocznie. Niewykluczone jednak, że za kilka tygodni ruszą kolejne drobne prace porządkowe i remontowe, umożliwiające m.in. rowerzystom bardziej komfortowy przejazd. Projekt jest już gotowy.

- Konieczne jest wyrównanie drogi, wydzielenie krawężników, wyrównanie zjazdu i drobne wycinki. Całość powinna zamknąć się w 200 tysiącach złotych - deklaruje Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.

Miejsca

Opinie (67) 1 zablokowana

  • 100%

    Wychodek dla psow by pasowal! Kupy pod kontrola by byly!

    • 1 4

  • To jest celowe działanie!!!!!

    Oni zniszczą ten park bo tam ma powstać KOSMODROM!!!!!!!!!!!!! Tawarisz Szczurow oto zadba ku chwale!!!

    • 4 2

  • Choć dzisiaj nie padał może mocny deszcz,

    to aktualny stan drogi nadaje się chyba tylko dla quadów, rowerzystów MTB, no chyba że ktoś lubi ''miejską szkołę przetrwania'...

    • 4 0

  • skoro nie zakonczyli prac (czyli moze cos w kazdej chwili wjechac tam znowu)

    to po kiegomaja juz teraz naprawiac?

    skoncza robote-zrobia naprawy!

    • 0 7

  • Aleja ?

    Właściwa nazwa to "górki" która funkcjonuje od lat ... co do stanu alejek to lekko mówiąc katastrofa ! od lat 70-tych nic nie zrobiono,a teraz dobito ciężkim sprzętem ... a największą frajdę z ekranów będą mieli graficiarze za "jedyne" 30 baniek !

    • 10 0

  • jakie to typowe

    jedni robią, drudzy niszczą, a my płacimy. Akurat ekrany w tym miejscu są niepotrzebne, kasa wyrzucona w błoto.

    • 2 2

  • (1)

    Żal d*pe sciska bo nie będzie krzaków w któch można było wypić piwo albo tanie wino.

    • 3 8

    • Łezka się w oku kręci, koniec podstawówki, liceum, to były czasy. Niejedną flaszkę się "na górkach" obaliło.

      • 0 0

  • Teraz alejkowe nury i młodzież (2)

    ze szkoly sportowej będą dopiero mieli swobodę na papierosku i piwku.Może czujni spacerowicze by przy okazji tutaj za interweniowali. A może odwagi brakuje czujnym czytelnikom?

    • 3 0

    • co to znaczy "za interweniowali"?

      • 1 0

    • poszukaj w googlach

      smartfon mi sam podpowiedział i poszło

      • 1 0

  • Wielbiciele psów wypuszczają tam psy aby srały i tyle. (2)

    oczywiście po swoim pupilu nikt nie sprząta.
    Zacznijmy od siebie a potem ponarzekajmy na innych.

    • 6 1

    • Ciekawe,ile z tych stolców ma napis "Made in Polak"?

      • 0 2

    • Piesek ma prawo korzystać z przyrody

      i jest ustawa o ochronie zwierząt, a do tego jest w Polsce bezrobocie.

      • 0 0

  • Graficiarze już szykują się do prawdziwej "sztuki"

    ciekawe kto będzie tego pilnował przed demolką?

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane