• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Morskie modernizacje

Maciej Goniszewski
1 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Falochron w Gdyni, wejście do portu w Gdańsku i remont molo w Orłowie to niektóre "morskie" remonty w Trójmieście. Znany jest już koszt dwóch pierwszych. Ile będzie kosztował generalny remont molo - określą dopiero ekspertyzy.

Urząd Morski w Gdyni ogłosił przetargi na przebudowę falochronu w Gdyni oraz modernizację wejścia do portu w Gdańsku.

- Modernizacja gdyńskiego falochronu polega na podwyższeniu go o metr, wbiciu nowej ścianki szczelnej od strony zatoki i nadbudowie całego falochronu specjalną konstrukcją, która powinna zapewnić na kilkadziesiąt lat spokój portowi Gdynia - powiedziała Radiu Gdańsk Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni do Spraw Technicznych.

Koszt przebudowy falochronu w Gdyni wraz z modernizacją systemu nawigacyjnego wyniesie 88 milionów złotych. Natomiast 26 milionów złotych pochłonie modernizacja wejścia do gdańskiego portu. Środki na te inwestycje Urząd Morski pozyskał z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

- W porcie gdańskim przesunięty zostanie cały falochron zachodni co poszerzy wejście do portu a także "wyprostuje wejście" dzięki czemu będą mogły wchodzić statki o wysokich burtach nawet przy złym stanie morza- dodała Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.

Gdynię - oprócz przebudowy falochronu czeka jeszcze remont generalny molo w Orłowie. Wprawdzie przed każdym kolejnym sezonem dokonuje się drobnych napraw, jednak już 9 lat molo nie było porządnie remontowane. Nie znany jest jeszcze koszt tego przedsięwzięcia.

- Do końca roku ma być gotowy projekt techniczny remontu. Prace powinny rozpocząć się wiosną przyszłego roku - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Maciej Goniszewski

Opinie (41)

  • smacznego najedzony, sorki, ale pomysł z poproszeniem wydawał sie najlepszy. Istnieje jeszcze możliwość stłuczenia słoika, ale powiadasz, że i tak nie było warto.... to po co sie męczyłeś, trza było wykombinować co innego

    • 0 0

  • dziekuję
    jeszcze mi sie odbija:(

    • 0 0

  • smutny i syty,

    i DOBRZE CI TAK. Kto o tej porze roku sięga do słoików?
    Kup sobie bób, ugotuj. Na patelni przetop trochę skwarek z boczunia wędzonego i okraś bobik....mmmm....właśnie jestem po takiej kolacyjce. Żyć się chce!!!!!

    • 0 0

  • Po pewnym czasie

    hmmm... z tym bobem (uwazaj, bo w biodra wejdzie) i z ta okrasa spotykam sie po raz pierwszy. Sprobuje - ten ,

    • 0 0

  • c.d.

    • 0 0

  • do tego, co już tu pewnie nie wisi...

    ta okrasa ma dwojakie znaczenie:
    1. daje smaczek i zapaszek, miły naszym nozdrzom
    2. zmiękcza skórkę bobu, która bywa twardawa (co wrażliwsi nawet ją wypluwają...ja nieeee).
    A o bioderka się nie martw, mam łaski u najwyższego i do kształtu gruszkowatego sporo mi brakuje.....
    A na jutro polecam fasolkę szparagową z masełkiem i bułeczką tartą przysmażoną na masełku...mmmm.....

    • 0 0

  • Jeszcze chwilka a podjade do Ciebie, na tą .....:). Ha!

    • 0 0

  • F.,

    na wstrzymanie weź, fasolka będzie JUTRO. Ale jeszcze cię pomęczę: z własnego ogródka, świeżo narwana, hihihihi......masełko, niestety kupne...krów nie hoduje.

    • 0 0

  • Tak, czy siak, mail tworze. O, Boze! Fajnie zobaczyc tu znajome twarze. Twoja buzie, tym bardziej. Mama, pewnie na wakacjach?

    • 0 0

  • F.,

    no to czekam...na płód w postaci maila, jak zwykle sympatycznego.
    Mama chyba sie "urlopuje", bo ostatnio cos jej nie widać. I SŁUSZNIE! I pora i pogoda odpowiednie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane