- 1 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (71 opinii)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 3 Koniec pożaru. Akcja trwała 93 godziny (40 opinii)
- 4 Foki korzystają z promieni słonecznych (46 opinii)
- 5 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (241 opinii)
- 6 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
Morza szum, ptaków śpiew i... stado fok wygrzewających się w rezerwacie Mewia Łacha
Taki widok w ciągu roku do częstych nie należy, ale o tej porze rzadkością nie jest. Trzeba mieć jednak trochę szczęścia. Stado fok wygrzewających się u ujścia Wisły do Morza Bałtyckiego uchwycił jeden z fotografów, podglądając zwierzęta "z góry". Foki, korzystając z pogody i słońca, wygrzewają się w rezerwacie Mewia Łacha. Cisza, spokój, flauta. Czego chcieć więcej?
Foki są pod ochroną, podobnie jak miejsce, które wybrały sobie na odpoczynek. Wyglądają pięknie, kiedy nikt im nie przeszkadza.
Odpoczynek z dala od ludzi
Foki upodobały sobie Mewią Łachę na Wyspie Sobieszewskiej. Tam na piaszczystym wypiętrzeniu lubią się wylegiwać i zażywać kąpieli słonecznej. Miejsce to rządzi się prawami natury i częściowo jest niedostępne dla osób postronnych.
Już kilkanaście lat temu można było obserwować tam obecność pojedynczych par fok szarych. Teraz Mewia Łacha to jedno z ulubionych miejsc bytowania tych zwierząt. Można wypatrywać je przez cały rok. Ze względu na liczną obecność tych zwierząt jedna z wysepek na Mewiej Łasze została nazwana Foczą Łachą.
Mewia Łacha to obszar, na którym można spotkać przede wszystkim liczne gatunki ptaków. Gnieżdżą się tutaj m.in. rybitwy czubate. To jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów nad Morzem Bałtyckim w Polsce.
Gdzie obserwować foki?
Rezerwat, który upodobały sobie foki, jest obszarem chronionym i w wielu miejscach obowiązują tu zakazy wstępu. Są jednak specjalne punkty widokowe, które pozwalają na obserwację tych (i nie tylko tych) zwierząt.
Foki można obserwować ze specjalnej wieży lub biorąc udział w zorganizowanym rejsie. Zwierzęta można też spotkać na plaży na Wyspie Sobieszewskiej podczas spacerów. W czasie takiego spotkania pamiętajmy, by fokom nie przeszkadzać: nie zbliżać się do nich, nie płoszyć, a już na pewno nie głaskać. To zwierzęta dzikie, które są gatunkiem chronionym.
Lubisz wędkować? Sprawdź rejsy wędkarskie w naszym katalogu
Populacja foki bałtyckiej szacowana jest na 40 tys. osobników. Od 2010 r. foki szare zamieszkują ujście przekopu Wisły w rezerwacie Mewia Łacha.
Opinie wybrane
-
1 godz.
Szybkie łodzie motorowe nie powinny tam podpływać . (1)
Niestety harmider i fala jaka jest po przepłynięciu szybkich łodzi motorowych z turystami raczej nie sprzyja tym zwierzętom, dodatkowo drony. Foki nie mają tam spokoju.
- 27 1
-
1 godz.
Te foki mają tam wywalone w ludzi
Możesz do nich podpłynąć a one tylko łeb podniosą poparzą i śpią dalej
- 0 4
-
9 min
jak dawniej
Długo jeszcze będziemy czekać na mięso fok w sklepach???? Wygląda na to że już by mogło zacząć się pojawiać.
- 0 2
-
1 godz.
No tak, foki złe, bo śmią jeść ryby (4)
Trzeba wystrzelić; podobnie jak wilki, dziki, lisy, nietoperze, kormorany, mewy, mógłbym kontynuować. Niektórym nawet kosy i inne małe ptaki przeszkadzają, bo śpiewają nad ranem XD ludzie naprawdę zrobili się miękkimi niedorajdami.
- 23 4
-
49 min
Kormorany to gatunek inwazyjny (2)
Wypiera rodzime gatunki ptaków.
- 1 1
-
34 min
Nieprawda (1)
Kormorany są gatunkiem rodzimym
- 0 2
-
5 min
Chyba tylko w piosenkach Szczepanika
- 0 0
-
56 min
strzelać możesz do paszowców duńskich i szwedzkich - to oni wszystko na paszę wyławiają a później zdziwko że wołowina rybą wali
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.