• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mostostal potrzebuje układu

Maciej Goniszewski, Tadeusz Gruchalla
16 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Mostostal przekrętów
"Solidarność" Mostostalu Gdańsk S.A. zaniepokojona odrzuceniem przez Sąd Rejonowy w Gdańsku wniosku o postępowanie układowe z wierzycielami firmy wystosowała pismo do Leszka Meringa, prezesa sądu.

Przedstawiciele sądu informują, że lista dłużników przedstawiona w odrzuconym wniosku zawierała ponad 170 błędów. Zarząd firmy odpowiada, że zrealizuje wszelkie sugestie sądu, aby tylko jak najszybciej wdrożyć postępowanie układowe. W sądzie znajdują się 4 wnioski o upadłość Mostostalu. Upadłość oznacza pozbawienie pracy 1000 osób.

"Panie prezesie musi Pan zrozumieć, że sytuacja finansowa Mostostalu jest bardzo zła - pisze Zbigniew Miszczak, przewodniczacy NSZZ "Solidarność" MG S.A. - Stoimy nad przepaścią. My i nasze rodziny. Jesteśmy gotowi do zrobienia wszystkiego, aby uratować naszą firmę. Dlatego prosimy Pana o pomoc".

Związkowcy stawiają Leszkowi Meringowi szereg pytań - m.in. czy prawdą jest, że jest zamiar aby Mostostal upadł dlaczego panie z wydziału ksiąg wieczystych mówią "sędziowie zabrali ksiegi, by uporządkować je przed upadłością Mostostalu", dlaczego sąd wprowadził w błąd przedstawicieli Mostostalu, wskazując błędy formalne, gdy zostały już naprawione, mówił że wszystko jest w porzadku, a na koniec odrzucił wniosek, dlaczego po zasięgnięciu opinii sądu w Gdańsku, sąd w Toruniu ogłosił upadłość MG Mazowsze, pomimo że wcześniej miał zostać otworzony układ?

- Popieramy nowy zarząd w jego dążeniu do postępowania układowego - powiedział "Głosowi" Zbigniew Miszczak. - Nawet nie bierzemy pod uwagę takiej ewentualności jak upadek firmy. Zakład trzeba ratować za wszelką cenę.

Sąd - zaznacza rzecznik prasowy - uczynił wszystko, co można było zrobić.
- Wniosek zawierał bardzo dużo błędów, w sumie było ich ponad 175 - twierdzi sędzia Hanna Langa-Bieszki, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku. Sąd wezwał do ich usunięcia, ale to niestety nie nastąpiło. W tej sytuacji, to co można było zrobić, to po prostu wniosek o postępowanie układowe odrzucić.

Odrzucenie przez gdański Sąd Rejonowy wniosku o postępowanie układowe nie zamyka zainteresowanym drogi. Teoretycznie mogą zażalić się na postanowienie sądu pierwszej instacji do Sądu Okręgowego w Gdańsku, jednak...
- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Sąd Rejonowy w Gdańsku ponownie rozpatrzył wniosek pracowników Mostostalu Gdańsk S.A. o zawarcie postępowania układowego - dodaje sędzia Hanna Langa-Bieszki. - Jednak w każdej sytuacji, aby mógł sprawnie i w ogóle zostać rozpoznany przez sąd, nie może zawierać błędów. Wnioski tego typu są dołączane do toczącego się postępowanie upadłościowego i bez zbędnej zwłoki rozpoznawane.

W tej sytuacji pracownikom Mostostalu zapewne nie kalkuluje się zaskarżać wcześniejszego postanowienia Sądu Rejonowego w Gdańsku, lecz złożyć wolny od błędów nowy wniosek o zawarcie postępowania układowrgo z wierzycielami firmy.
- Ponieważ najważniejsze jest uratowanie zakładu, a to może się stać tylko poprzez jak najszybsze rozpoczęcie postępowania układowego, jesteśmy skłonni przyjąć wszelkie sugestie, jakie tylko sąd wyrazi - powiedział "Głosowi" Grzegorz Szymański przezes zarządu MG S.A. - Jeżeli sąd informuje, że krótsza jest procedura związana ze złożeniem nowego wniosku, a nie odwoływanie się, to nie wnikając nawet w to, czy odrzucenie poprzedniego wniosku jest według nas właściwe czy nie, złożymy taki wniosek. Decyzję taką zarząd może podjąć nawet w ten poniedziałek. Jeżeli w ciągu miesiąca zostanie otwarte postępowanie układowe, to mam nadzieję, że w ciągu trzech do czterech miesięcy uda mi się przeprowadzić negocjacje z wierzycielami i przekonać ich do propozycji układowych. Od tego momentu Mostostal Gdańsk zacznie odbudowywać swoją pozycję na rynku. Nie ma się co łudzić, że po tym procesie Mostostal Gdańsk będzie tak dużą firmą jak przed kryzysem jaki ją dotknął.

Mostostal Gdańsk jest firmą specjalistyczną, zajmującą się wykonawstwem inwestycji na rzecz przemysłu petrochemicznego, a z informacji, które docierają zarówno z PKN Orlen jak i Rafinerii Gdańskiej w najbliższych 5 latach przedsiębiorstwa te zamierzają wydać na inwestycje, których Mostostal mógłby być wykonawcą, kwotę rzędu 7-8 mld złotych. W Polsce nie ma wielu firm takich jak Mostostal - posiadających odpowiednie certyfikaty, które mogłby takie prace wykonać. Opierając sie na tych faktach zarząd Mostostalu przewiduje, że firma pozostając na rynku, będzie miała szanse rozwijać się.
- Czarny scenariusz jest prostszy - dodaje prezes Mostostalu. - Jeżeli w ciągu najbliższego czasu nie będzie postępowania układowego, może się okazać, że część wierzycieli, którzy byli dotychczas w postępowaniu układowym, poprzez kosztowne zabiegi prawne zdoła wyjść z postępowania układowego, co uniemożliwi nam przeprowadzenie takiego postępowania i firma będzie musiała upaść. Na przykładzie MG Mazowsze widać, że po upadku 99 proc. pracowników otrzymuje wypowiedzenia. W przypadku grupy Mostostalu wejście syndyka oznacza pojawienie się na pomorskim rynku pracy 1000 nowych bezrobotnych.


Głos WybrzeżaMaciej Goniszewski, Tadeusz Gruchalla

Zobacz także

Opinie (26)

  • mamo
    KOLEJNOŚĆ KOLEJNOŚĆ
    nie zajrzałem:))
    sam pokazał:))

    • 0 0

  • tere fere kuku

    • 0 0

  • mamo
    z kuku poczekajmy na MH1
    zrobimy mu stereokuku:)))

    • 0 0

  • no to tylko tere fere

    • 0 0

  • tere fere..

    Tak naprawdę to tylko my, pracownicy padających po koleji spółek wiemy jak to wyląda. W MG juz od dłuższego czasu panuje marazm i całkowity chaos. Pracownicy (ci co muszą) siedzą w biurze z powyłączanymi telefonami, bez faxów, papieru na ksero itp. Dzięki Bogu, że abonament za internet został zapłacony z góry. Co gorsza połowa siedzi bez pensji od września. Co ciekawe, prócz zarządu, który pobiera kolosalne kwoty, wynagrodzenie dostają działy: administracja, kadry i cały finansowy, pracownicy fizyczni....reszta musi sie obejść smakiem. Znajdując sie w grupie tych co nie dostają nie mam za złe tym co dostają, ale dlaczego gł. księgowa, dyr. finansowy i ta cała menażeria co juz zdążyła sobie ponapychac kieszenie w obliczy rozpadu robi to nadal? Z MG pouciekali juz wszyscy, którzy mogli, reszta stara sie sobie załatwic jakąś pracę (niestety wiadmomo z jakim na ogół skutkiem), niedługo nawet jak dojdzie do układu to nie będzie juz kadry mogącej podejmowac działania!!!
    Oto do czego doprowadził nasz wspaniały zarzą z Leszkiem na czele...Leszek był jak autystyczny, nie zauważał ludzi nie mówiąć już o odpowiedzeniu dzień dobry. Troszke poużywaliśmy z niego ogłądając str. PG, gdzie były jego zdjęcia z wakacji!!
    Tere fere...a jak my mamy żyć...?!

    • 0 0

  • ja ci powiem jak
    pytanie czy macie jaja??
    zamurować zaspawać zarząd w gabinecie prezesika:)))
    głodówki pracownków już nie działają więc może głodówka ale prezesa??
    przymusowa...
    sami zobaczycie jaki ruch się zrobi
    może nawet gwarancje skarbu państwa??
    o swoje trzeba walczyć
    nie ma zmiłuj się
    nie ma

    • 0 0

  • pracowniku

    tere fere nie było do pracowników
    ale odnosilo się zupełnie do czegoś innego

    • 0 0

  • gallux

    Mnie też galluxie z samego rana ubawiłeś. To co z tej całej wypowiedzi wychwyciłeś, już w jakiś sposób cię określa. Masz jakieś kompleksy? Jesteś niedowartościowany? Biedny i uczciwy? Muszę cię uspokoić. Pisząc "takich pułapów" miałem na myśli ich rodzaj czyli wynagrodzenia a nie jak ci klamką w głowie zapadło ich wysokość. Teraz lepiej? Nie trzeba będzie już wzywać pogotowia? Uff ...Pieniądze pojawiające się w przedsiębiorstwie można zużyć upraszczając w dwojaki sposób: przeżreć je albo inwestować. Mądrze zainwestować. A teraz pozwolisz że wrócę do pracy, która często potrafi trwać i 20 godzin na dobę, pozostałe cztery godziny trzeba poświęcić na sen i wydawanie pieniędzy .. przyznasz że to niewiele. Trzeba się nieźle zwijać żeby zakupić 275-ty odkurzacz i 23-cią pralkę. :))

    • 0 0

  • III OK to jasne ale nie dla ciebie:(((
    zakpiłem sobie z twojej wypowiedzi:))
    twoje zarobki nie spędzają mi snu z powiek ani z czego innego
    " czy doprowadzenie przedsiębiorstwa do upadku warte było tych przeszło 50-tysięcznych, comiesięcznych wypłat dla zarządu firmy"
    ja ci odpowiem na tak zadane (głupio) pytanie
    jasne, że warto:))
    wie to każdy głupi
    co do sprzętu AGD dam ci radę :
    załóż se hurtownie sprzętu AGD:((

    • 0 0

  • Aquapark

    A ciekawe co sie stanie z Aquaparkiem, ktorego Mostostal jest wspolzalozycielem, udzialowcemi wlascicielem?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane