2007-07-27 13:41
tez mialam niedawno wypadek na moto- pani wjechala samochodem prosto pode mnie z drogi podporzadkowanej....podobno nie widziala motocykla a zaraz za nim duzego jeepa...fakt- za nami swiecilo slonce...tylko w takim razie czemu ona- nie widząc nic poza jego blaskiem- postanowila spokojnie wlaczyc sie do ruchu???? i co powiecie najmądrzejsi kierowcy samochodów? dodam,ze jechałam wolno,przy lewej stronie pasa,sa swiadkowie, ktorzy to potwierdza..nie jestem tez drogowym maloletnim piratem,mam dzieci i staram sie myslec na drodze za wszystkich...poza tym,gdybym wtedy jechala szybciej pewnie teraz nie pisalabym tych słów.....
2007-07-27 13:43
jak miałem 6 lat, to rodzice kupili mi rower
jeździć już umiałem, wiec wyjechałem na ulice
niestety nie umiałem jeszcze skrecać wiec pierwszy słup trakcji trolejbusowej zakończył mój pierwszy etap
2007-07-27 13:45
2007-07-27 13:47
... ktoremu zajezdzaja droge na swiatlach.
A pomyslales, ze moze robia to dlatego, ze nie maja nerwow wyprzedzac Cie po raz k*piecdziesiaty na kolejnych swiatlach, na waskich tych naszych drogach? Gdybys Ty, chlopie, mial troche rozumu, zatrzymalbys sie za ostatnim ktory Cie wyprzedzil albo zjechal na chodnik i w ogole zlal swiatla...
Macie pretensje do innych, a sami zero pomyslunku.
2007-07-27 13:47
Sam jestem motocyklista, ale jak czytam to co niektórzy wypisuja to az ciarki przechodza. Z tego tylko wynika ze najlepiej nie wyjeżdżać na nasze drogi, bo idiotów nie brakuje ( głównie w samochodach), jak jade i obserwuję sie to zajezdzaja droge choć dobrze widza ze sie jedzie,ale głowe odwracaja w innym kierunku niby nic nie widzi. Takich to tylko jakąś rurą po szybach, może sie by czegos nauczyli.Co do motocyklistów , zgzdzam sie , ze tez co niektórzy sa nieodpowiedzialni , ale nie mozna tego mówic o wszystkich.
2007-07-27 13:50
z treści notatki wynika ,że Citroen włączał sie do ruchu ,
więc on jest sprawcą , jaka wina tu motocyklisty!!!
Gdyby wiećej ludzi jeździło na jednośladach to by były mniejsze korki!!
Ale Rodacy dopiero co wsiedli do samochodów i każdy musi sam jeden jeździć !
Gdyby PRZENIEŚĆ na trakt ŚW. WOJCIECHA RUCH Z JEKIEGOKOLWIEK MIASTA WŁOSKIEGO TO BY SIE ZMIEŚCIŁO DWA RAZY WIEĆEJ POJADÓW, ( jednnnosladów 100 razy wiećej) ale Polacy nie umią jeździć!!
2007-07-27 13:51
Widzę że 95% osób na forum dzieli kierowców na tych "od samochodów" i motocyklistów. Ja wolę podział na myslących i ograniczonych. I niestety widze że większość z Was, nie-motocyklistów należy do tej drugiej grupy.
Mam nadzieję że przynajmniej starczy Wam rozsądku, aby pomodlić się za człowieka, który zginął, mimo że był motocyklistą.
2007-07-27 13:53
co Cie boli? jezdze i mam sie dobrze:) prawka mi nie zabrali, nawet malo mandatow w zyciu dostalem.
w dupie mam swieczki ktore mi zapala lub nie.
gwarantuje Ci jedno. obaj umrzemy robiac do konca to co kochamy. ja moze i na motocyklu , Ty bijac piane na jakims forum internetowym i zrzedzac jaki to swiat niesprawiedliwy ze motocyklista jeszcze zyje... jestes zalosny bo boli Cie to ze ktos robi cos innego. Padniesz na zawal i zalejesz sie wlasnym jadem plujac w monitor jak przeczytasz ze ktos robi cos ciekawego i innego.
widze oczami wyobrazni jak tupiesz nozkami i krzyczysz jak chlopiec ktoremu mam nie chce kupic loda, zeby motocyklisci sie pozabijali...im glosniej sie drzesz tym wiecej nas jezdzi. nie zmienisz tego. wydzieraj sie, strzep jezyk. obraz sie na caly swiat bo zli motocyklisci jezdza po drogach.. buuu... jaki swiat jest niesprawiedliwy, PRAWDA?? i do tego w korkach nie stoja... gnoje... jak moga.. przeciez inni stoja. trzeba ich zabic...
no pokrzycz pokrzyc... my tymczasem dalej mamy sie dobrze:P
.
2007-07-27 13:54
Wariaci są wśród kierowców zarówno samochodów jak i motorów. Tych pierwszych jest jednak więcej z racji tego, że jest ich w ogóle więcej. Jednak kierowcy motocykli przeważnie stają się ofiarami (nawet gdy to ich wina), a kierowcy osobówek zabójcami i wychodzą z tego bez szwanku!!!
Gdy będziecie wracać pomyślcie o tym, że nie tylko na was czekają w domach rodziny. Może to zabrzmi cynicznie, ale życzę tym co stoją w korkach szerokiej drogi.
2007-07-27 14:00
i znowu przez takich cieci zgina koles na motorze.to wlasnie przez takich kierowcow ginie najwiecej osob.to wlasnie wymuszenia sa czesto przyczyna smierci.mam nadzieje ze nic nieczul.znalismy go
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
