• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mróz za oknem, straż ratuje bezdomnych

Marzena Klimowicz-Sikorska
24 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Gdańscy strażnicy miejscy uruchamiają dodatkowe patrole podczas których będą przeszukiwać miejsca, gdzie przebywają bezdomni. Gdańscy strażnicy miejscy uruchamiają dodatkowe patrole podczas których będą przeszukiwać miejsca, gdzie przebywają bezdomni.

Gdy za oknem temperatura dochodzi do minus 20 stopni Celsjusza przebywanie na zimnie nie jest tylko dyskomfortem, ale może być też groźne dla życia. Dlatego Straż Miejska w Gdańsku uruchomiła nocne patrole do kontrolowania miejsc, gdzie zwykle przebywają bezdomni. W Gdyni patrole nocne to standard.



Czy dodatkowe patrole Straży Miejskiej mają sens?

Między godziną 22 a 6 rano gdańscy strażnicy miejscy wyjdą na dodatkowe patrole, podczas których będą sprawdzać miejsca, gdzie zwykle przebywają bezdomni. - Strażnicy sprawdzać będą pustostany, zsypy na śmieci i wiaty śmietnikowe, a więc te miejsca, gdzie w takie mrozy zwykle szukają schronienia osoby bezdomne - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik gdańskiej straży miejskiej. - Niestety w takich miejscach panują zwykle ujemne temperatury, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia.

Gdzie zgłaszać informacje o osobie bezdomnej.

O tym jak ważne są takie patrole przekonują wydarzenia ze środy. - Tylko wczorajszej nocy strażnicy udzielili pomocy pięciu osobom bezdomnym. Jeden z mężczyzn, będący pod wpływem alkoholu, został przewieziony do Pogotowia Socjalnego. Pozostali zdecydowali się pozostać w swoich tymczasowych miejscach schronienia - mówi rzecznik.

W Gdańsku strażnicy na nocne patrole będą wysyłani do soboty. Potem, jeśli prognozy synoptyków o ociepleniu nie sprawdzą się, wrócą na ulice.

W Gdyni jednak patrole nocne to nie nowość, a standard. - Nasi strażnicy mają od 15 do 16 patroli na dobę, dlatego nie ma konieczności uruchamiania dodatkowych - wyjaśnia Janusz Witek, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Gdyni.
Skąd ta różnica na tle Gdańska?

- Zgodnie z prawem strażnicy zajmują się wyłącznie wykroczeniami, te w większości popełniane są w ciągu dnia. Oczywiście w przypadku przestępstw też muszą zareagować, jednak taką sprawę natychmiast muszą przekazać policji- wyjaśnia Jurgielewicz. - Dlatego lepiej by pieniądze na takie patrole trafiły do policji, która i tak ma w swojej kompetencji zajmowanie się takimi sprawami.

Opinie (96) 5 zablokowanych

  • Super,to juz nie ma czy się zajmować (1)

    tylko menelstwem,
    wiwat mróz,
    mniej menelstwa wiosną

    • 8 6

    • obyś kiedyś nie zaznał bezdomności i aby nikt nie pozostawił cię na pastwę mrozu

      Tak podłego postu dawno nie czytałem.

      • 3 1

  • biedni ludzie

    przecież oni nawet nie mają telefonu żeby wezwac do siebie jakąś pomoc.Piękna akcja ,brawo straż!

    • 2 6

  • spanie po klatkach (6)

    a mnie, jako mieszkankę gdynii bardzo irytuje bezradność straży miejskiej. Wyobraźcie sobie Państwo, że bezdomni są na tyle bezczelni, że psują zamek przy drzwiach wejściowych, załatwiają potrzeby fizjologiczne na klatkach i ogólnie hałasują, przez co odpoczynku żadnego w nocy nie mam. Ponadto, ostatnio kilku bezdomnych w obawie przed "patrolami" straży, która chodzi tylko głównym zejściem, zaczęli spać ludziom pod drzwiami!!!.Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, otwieram drzwi, a tu "żywa wycieraczka". Boję się takich sytuacji i nie czuję się komfortowo. Dlatego drażni mnie, że jedynym uprawnieniem straży jest poinformowanie tych delikwentów o " możliwości udania się " do schroniska.
    A osoby, które wpuszczają bezdomnych do bloku, proponuję, by zaprosiły ich do siebie do mieszkań, a nie że rano muszę skakać przez kałuże fekaliów i czuć odór.

    • 10 3

    • posprzątaj (2)

      będzie czysto

      • 0 3

      • ty lepiej posprzątaj sobie w głowie (1)

        • 1 0

        • ma Pani rację

          dziwią mnie wypowiedzi ludzi którzy przyzwalają (w imię źle pojętej dobroci) na takie praktyki. A pozostałości po tych "biedakach" ma sprzatać niby sprzątaczka, jej Wam nie żal.

          Ona przynajmniej próbuje zarobic na siebie a nie pasożytowac na innych. I to jej należy się ochrona. Też mieliśmy w moim bloku taki problem menel zawsze zostawiał po sobie kupę i opakowania po McDonaldzie.

          Przepraszam za niecenzuralne słowo, a jesli kogos to słowo razi to niech sobie wyobrazi doznania osoby, która codziennie rano mija taki kwiatek na klatce schodowej.

          • 2 0

    • Masz rację. (1)

      • 0 0

      • masz rację dotyczyło wpisu A a nie durnej wypowiedzi "posprzątaj........

        • 0 0

    • widzę takiego, to za kołnierz

      i won na dwór.

      • 0 0

  • ale w końcu jaka straż?

    "mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik gdańskiej straży pożarnej." - ???

    • 3 1

  • a u nas smietnik jest zamykany na klucz

    a u nas smietnik jest zamykany na klucz :) menel nie wejdzie i nie zostawi po sobie fekaliów fuuuuuuuuuu a kto niby ma po nim sprzatać. Co to dorobilismy się świetych krów, nietykalni pod ochroną "biedacy" roznoszacy choróbska

    • 5 2

  • Jedyna przydatność straży miejskiej

    Jedyna rzecz za jaką mogę pochwalić straż miejską...poza tym, to won z nimi!

    • 2 4

  • Dlaczego tylko do 22.00???

    Dlaczego podwładni emeryta wojskowego pracują do 22.00? Teraz pod publiczkę wymyśla Pan takie akcje-po ostatnim artykule jaki się tu ukazał? To powinniście robić cały rok a nie tylko żeby zaistnieć medialnie-
    Panie Walczak straż to nie batalion MW a Gdańsk to nie jednostka wojskowa!!!

    • 4 0

  • namiot niedaleko Koliby

    Oczy moje niedowierzały temu widokowi........mróz 8 stopni w słoneczny dzien nocą nad morzem wiele mniej, jednoosobowy namiot w zaroślach ,które i tak nic nie osłaniają ,przed wejściem poukładane deski jakaś wycieraczka,na kołkach zawieszone walonki i jakieś ściereczki na linkach. Jestem zmrożona tym widokiem do tej pory,dzwoniłam do straży miejskiej żeby powiadomić o tym zjawisku. I to wszystko 200 metrów od znanej "koliby" w kierunku gdyni.

    • 1 0

  • Porozmawiać (1)

    Do tych co im los bezdomnych nie jest obojętny. Polecam z bezdomnymi porozmawiać i zapytać dlaczego są na ulicy. Zapewniam, że zmienicie zdanie. Ja zmieniłem i mówię bezdomnym NIE, a zimie dziękuję że ich przerzedza.

    Co się dowiedziałem o tym środowisku: pijaki, zaproponuj im pracę to się nie z hańbią, a do noclegowni nie bo nie można pić.

    A jeśli nadal wam ich żal to proszę ich wziąć do swoich domów, polać im wódeczki stópki wymasować, a nie sami w ciepełko siedzicie.

    Wielcy społecznicy zza klawiatury się znaleźli.

    • 4 1

    • ...

      popieram. już miesiąc przegrywam walkę z bezdomnymi - rekord to 5 śpiochów w 1 noc na 10 pięter! jeżeli ktoś tutaj okazuje współczucie to chciałbym aby podał swój adres zamieszkania - chętnie przekieruję śpiochów na jego wycieraczkę!!!!!!

      • 2 1

  • Bezdomni

    Wszyscy bronicie meneli z dworca że są przeganiani , to weźcie tych śmierdzieli do domu. Banda żurów śmieje się wam wszystkim w twarz i mi po części tez jako służbie mundurowej , zapytajcie ile mają dniówki z takiego żurania 200-300 zł , a latem nawet 500zł albo i lepiej, niewielu w naszym kraju lepiej zarabia tak na dzień.
    Ludzie zastanówcie się jaka jest rzeczywistość, lepiej być żurkiem.

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane