• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mróz zatrzymał prace na Estakadzie Kwiatkowskiego

Michał Sielski
27 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Estakada Kwiatkowskiego będzie zakorkowana jeszcze przez kilka tygodni. Estakada Kwiatkowskiego będzie zakorkowana jeszcze przez kilka tygodni.

Nie ma szans, by prace na gdyńskiej Estakadzie Kwiatkowskiego skończyły się w planowanym terminie. 14 stycznia roboty zostały przerwane z powodu silnych mrozów. Do tej pory nie zostały wznowione.



Czy duże inwestycje drogowe zimą to dobry pomysł?

Remont estakady pochłonie niemal 6 mln zł. Zaczął się 16 listopada ub. roku i miał skończyć 31 stycznia. Już wiadomo, że nie ma na to szans. Ze względu na rekordowe mrozy, prace zostały wstrzymane już 14 stycznia. Zdecydował o tym inspektor nadzoru inwestycji.

Remontowana jest najstarsza część wiaduktu nad ul. Hutniczą zobacz na mapie Gdyni. W związku z pracami zamknięty jest przejazd w kierunku portu i obwodnicy, a ruch prowadzony jest poprzez wjazdy i zjazdy z estakady. Są spore korki, nie tylko w godzinach szczytu.

- Możemy tylko przeprosić kierowców, ale pogoda daje się we znaki wszystkim. Praktycznie cały nowy odcinek Trasy Kwiatkowskiego budowany był podczas zimy i nie było niemal żadnych przerw. Teraz jednak nie mogliśmy ryzykować i ze względów technologicznych prace musiały zostać wstrzymane - podkreśla Stefan Benkowski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Do wykonania zostały dylatacje i wylanie betonowych ław. Przed wpuszczeniem kierowców na estakadę beton musi się związać. Prace mogą potrwać nawet 20 dni, a wciąż nie wiadomo, kiedy zostaną wznowione. Zaczną się, gdy tylko wrócą dodatnie temperatury.

Opinie (164) 6 zablokowanych

  • a ja się pytam co z trasą kaszubską?

    • 1 1

  • BRAVO !! (2)

    Nobla proponuję temu, który ustalając termin remontu planuje go na zime i liczy, że temperatura będzie DODATNIA.
    Ciekawe kto dostał "w łapę".

    • 5 1

    • (1)

      Pewnie trzeba było wydać kasę jeszcze w 2009 roku ;)

      • 1 0

      • to trzeba było zacząć we wrześniu lub październiku a nie zaczynać robotę na prawie 2 miesiące w połowie listopada.Ktoś miał nieźle nawalone w główce.

        • 1 0

  • PRACOWNICY ZASKOCZENI MROZEM W STYCZNIU . (1)

    dziecinada , do roboty , przestańcie się mazać .

    • 4 2

    • Wystaw swój stołek na zewnątrz i siedż !!!!!

      Może troche ci rozum przewietrzy .

      • 0 2

  • jak to nikt nie pracował?

    jezdze tam kilka razy w tygodniu i zawsze widziałem 2-4 panów, nigdy więcej lub mniej, jeden patrzył pod nogi a reszta się przyglądała...

    • 4 3

  • Żal.pl normalnie

    czemu nie moga pracować jak należy? Ja moge a przecież na zimno też musze wychodzić jak wszyscy i tak samo sie przewracam i tak samo marzne. I co droga mniej wytrzyma ode mnie?

    • 1 4

  • A TO W OGÓLE TAM BYŁY JAKIEŚ PRACE ?

    2 ludzi kręcących się do godz 15-ej nazywa sie pracą ?

    • 3 3

  • BZDURA!!!!!!!!!!!!

    Na remontowanym odcinku Etakady nie było żadnej ekipy remontowej już od połowy grudnia!!!!!!!!! MTM zrobiło sobie dłuuuugą przerwę świąteczno - noworoczną, mając wszystkich kierowców w głębokim poważaniu. Mam kilka pytań do pana Stefana Benkowskiego z ZDiZ w Gdyni.
    1 Czy w zwiazku z powyższym miasto Gdynia zażąda od wykonawcy remontu kar za niedotrzymanie terminu?
    2 Czy w kontrakcie na wykonanie remontu nie można było zagwarantować prac na 2 lub 3 zmiany? Jest to teren przemysłowy i prace w godzinach popołudniowych i wieczorno - nocnych nie powodowałyby protestów mieszkańców.
    3 Istnieją technologie pozwalające na wylewanie ław i tworzenie dylatacji nawet przy 30 stopniowych mrozach. Czy takiego zapisu nie można było zagwarantować w kontrakcie z MTM?

    • 9 2

  • "Zaczną się, gdy tylko wrócą dodatnie temperatury"

    Jakim trzeba być debilem, żeby planować na styczeń prace wymagające dodatnich temperatur?

    • 6 1

  • Jak jest zima i pada snieg to wszelkie prace drogowe sa do d......

    • 9 1

  • rozpoczęli pracę w okresie jesienno-zimowym, rozgrzebali trase a teraz zdziwieni "nagłą" zmianą pogody zaprzestali pracować...
    jak wielkim trzeba być mędrcem żeby doprowadzić do czegoś takiego? na miejscu miasta wystąpiłbym o odszkodowanie do tych amatorów.

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane