• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mur niezgody przy Bazylice Mariackiej

Katarzyna Moritz
19 czerwca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Mur niezgody powstał przy placu koło Bazyliki Mariackiej.
  • Ma 8 m długości i 3,75 m wysokości zamiast projektowanej 3,35 m.
  • W przejściu wkrótce pojawi się też ozdobna brama. Przedstawiciel wspólnoty i sąsiedni restaurator mają dostać do niej klucze.
  • Mur ma oddzielać turystów od widoków z podwórka, jednak część mieszkańców twierdzi, że będzie się czuło jak w getcie.

Jednym mieszkańcom się podoba i cieszą się, że powstał, bo zasłonił brzydkie podwórko, drudzy twierdzą, że teraz czują się jak w getcie - chodzi o wysoki mur, który zbudowano między kamienicami przy ul. Piwnej 47 i 49 zobacz na mapie Gdańska w sąsiedztwie Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Inspektor budowlany i konserwator zabytków zapowiadają kontrolę inwestycji.



Czy mur powinien powstać w tym miejscu?

Mur ma 8 m długości, miał mieć 3,35 m wysokości, a w rzeczywistości ma 3,75 m, ściana muru ma 38 cm grubości i jest wykonana z cegieł rozbiórkowych. W ścianie jest przejście dla mieszkańców i wkrótce pojawi się w nim kuta ozdobna bramka. We wnękach muru są wkomponowane detale kamieniarskie. W tym dwa sporne kamienie, które do niedawna służyły za podstawę ławki stojącej nieopodal przed siedzibą Oddziału Gdańskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Mur podzielił mieszkańców ul. Piwnej i to dosłownie

Część z nich kilka dni temu wysłała petycję do prezydenta Gdańska, pomorskiego konserwatora zabytków, inspektora budowlanego, Narodowego Instytutu Dziedzictwa, a nawet do ministra kultury.

W petycji, którą podpisało 21 osób czytamy: "Jako mieszkańcy ul. Piwnej w Gdańsku, zwracamy się z petycją w sprawie podjęcia działania przeciwko skandalicznej inwestycji budowlanej (...). Ku oburzeniu mieszkańców, w ramach inwestycji wybudowano rażąco odpychający mur ceglany, który w nachalny sposób przesłania walory estetyczne konkatedralnej Bazyliki Mariackiej oraz narusza estetykę Starego Miasta. W rozumieniu nas, gdańszczan, mamy do czynienia z zaniedbaniem interesu społecznego, jakim jest ochrona dziedzictwa kulturowego.".

- Stwierdzenie pana Michela, że "zamykamy się na nieciekawe widoki podwórek", jest według nas uderzeniem otwartą dłonią w policzek. Od lat mieszkańcy starają się o rewitalizację miejskich podwórek, zamiast rewitalizacji buduje się nam getto - mówi mieszkaniec kamienicy przy ul. Piwnej i jeden z pomysłodawców petycji. - Ponadto mur jest wyższy niż zakładał projekt. Mieszkańcy inaczej wyobrażali sobie ogrodzenie, które teraz zacienia podwórko oraz dolne okna, a obecnie nie wiadomo, na jakiej zasadzie będzie funkcjonował dostęp do przechodzenia przez malutką furtkę w murze.

Dlaczego powstał mur?

Powstał z inicjatywy Rady Dzielnicy Śródmieście, a jej radny Stanisław Michel, znany gdański architekt, który odbudowywał Gdańsk po II wojnie światowej, zaprojektował mur i prowadził nadzór nad jego realizacją. Inwestorem był Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, a wykonawcą firma prywatna. Projekt był uzgodniony z pomorskim konserwatorem zabytków.

- Protestują tylko nieliczni mieszkańcy, głównie ci, co stale robią pewne złośliwości, większości się ten mur podoba i zachwycają się tą kolekcją rzeźb - tłumaczy Stanisław Michel. - Mur powstał głównie po to, żeby zamknąć ten dziedziniec, który jest nie do pokazywania dla ludzi i turystów zwiedzających Bazylikę Mariacką, bo stoją na nim samochody i śmietniki.

Sugeruje też, że dzięki przegrodzie nie będzie dochodziło tak często do przestępstw w tym miejscu, gdyż złodzieje po wyrwaniu torebek turystom uciekali tą drogą.

Dlaczego mur jest wyższy o 40 cm niż zakładał projekt?

- No i co z tego? Jest wyższy, bo dopasował się do elewacji budynku, który stoi obok - tłumaczy Michel.

GZNK jednak inaczej tłumaczy podniesienie wysokości muru. W otrzymanej informacji czytamy:

"Podniesienie jest spowodowane poziomem posadowienia ławy fundamentowej w stosunku do poziomu projektowanego ze względu na zalecenia gestorów mediów, które zostały skorygowane po wykonaniu wykopu pod ławę fundamentową. W uzgodnieniach tych zalecono wykonanie przepustów instalacji elektrycznej, gazowej oraz ciepłociągu co spowodowało bezpośrednią konieczność podniesienia ławy fundamentowej".

- Zmiany te wprowadzono do projektu. Nie wymaga ona zmiany formy decyzji pozwolenia na budowę - wyjaśnia Agnieszka Kukiełczak, rzecznik GZNK.

Konserwator i inspektor budowlany sprawdzą

Inspektor nadzoru budowlanego przyznał, że otrzymał petycję od mieszkańców Piwnej i zapowiedział kontrolę obiektu.

- Na pewno sprawdzimy, czy na ten mur była zgoda, już czynimy przygotowania do wizji na miejscu i zobaczmy, o co tam chodzi tak naprawdę. Sprawdzimy też zmianę wysokości tego muru i czy wymagała zgody. Wstępnie jednak sprawa wygląda mi na konflikt sąsiedzki - mówi Władysław Wróbel, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Jednak bardzo dużo do powiedzenia w sprawie muru ma pomorski konserwator zabytków, który uzgadniał projekt.

- Jeżeli obecnie pojawiają się wątpliwości co do wykonania, to będzie to na pewno przedmiotem oceny i kontroli naszego urzędu. Dopiero po niej mogą zapaść jakieś decyzje: czy wymagana będzie nasza ingerencja i nakaz przywrócenia do stanu zgodnego z projektem, czy, mimo tych zmian, nie - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.

Koszt muru łącznie z obsługą geodezyjną i planowanym montażem bramy stalowej - metaloplastyka wynosi ponad 39 tys. zł.

Opinie (217) ponad 20 zablokowanych

  • "A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg... " (1)

    Mur przy Piwnej dzieli mieszkańców Gdańska. Zamiast rewitalizacji podwórka
    zamurowuje się niewygodny widok, niestety wraz z mieszkańcami. Projektant muru dyskryminuje i obraża mieszkańców mówiąc publicznie : "...żeby zamknąć ten dziedziniec, który jest nie do pokazywania dla ludzi i turystów." Pieniądze wydane na niepotrzebny mur wystarczyłyby na rewitalizację tego terenu. Pytanie: po co mur ? Zapewne dla mającej powstać obok muru restauracji. Skandal.

    • 9 4

    • Weź już skończ. Widać, że jesteś tym samym kolesiem, który ciągle pod innym nickiem próbuje jazgotać, iż mur powstał dla potrzeb restauracji. Piszesz ciągle i ciągle to samo.

      • 3 4

  • projekt toporny - problem wymyslić coś bardziej ażurowego (2)

    ci nasi architekci to skończone sieroty - zero pojma o świetle, widoku na główną budowlę itd.

    • 10 7

    • (1)

      Po pierwsze, pisz po ludzku. Po drugie, mur ani nie zabiera słońca (podwórko jest zawsze w cieniu), ani nie niszczy zabytkowej osi widokowej. To jest powojenne podwórko, gdzie nie odbudowano kamienicy stojącej w tym miejscu.

      • 4 3

      • "zawsze w cieniu"? - ten mur nie jest od północy

        nie mówiłem o żadnej "zabytkowej osi widokowej" tylko o AKTUALNYM widoku na główną budowlę. Jakie znaczenie ma to czy kiedyś była tam kamienica czy nie. Trzeba dostosować projekt do tego co jest - na tym polega architektura.
        Poza tym tłumaczenie o wysokości muru jest żałosne - jeśli podbudowa wychodzi wyżej, to trzeba wysokość dostosować.

        • 1 1

  • nie tylko mur

    Ot, Fredro się tam wysoko gdzieś śmieje. Ale tak poważnie, podobne lecz na dużo większą skalę polskie piekło od czterech lat rozgrywa się w SM Rozstaje. Grupa około stu członków blokuje inwestycję, na której traci miliony złotych pozostała część, ponad cztery i pół tysiąca członków. Teren między ul. ul. Burzyńskiego, Żwirki i Wigury a Rzeczpospolitej kość niezgody i dobry jako wybieg dla czworonogów. PIĘKNA NASZA POLSKA CAŁA.

    • 1 2

  • Może lepiej byłoby eksmitować tę hołotę z której powodu powstał ten mur?

    • 3 6

  • Mur jest bardzo ładny i świetnie się wpasowuje w otoczenie.

    Natomiast brudasy, brać się za miotłę i zrobić porządek wokół siebie, a nie żyć jak tabor cygański /bo nie moje!/.

    • 4 8

  • pinokioteka tuskmenów

    i co w tym złego ? pomorskie platfusy na nie ale to nic nowego. jest jeszcze SLD i Pani Kazia

    • 1 0

  • Chyc !!!

    ......a teraz dopiero będzie można skoczyć za ten mur i zrobić w nowym,
    ustronnym miejscu siku !!!

    • 4 1

  • kosmos

    wszystko ok ale 40000 za mur z cegly rozbiorkowej a wiec darmowej to chyba przekret, czyzby unia dala na to pieniadze i trzeba wykazac ceny z kosmosu???

    • 5 0

  • Dam satysfakcje

    Aby zażegnać kłótnie, zgadzam się na zamianę mojego mieszkania (Dolne Miasto) na mieszkanie na ul. Piwnej.

    • 3 1

  • część bezpłatna

    poza tym część bazyliki jest poza strefą opłat - ta, w której wierni chcą się pomodlić. A płatny wstęp do Mariackiego jest minimum od 8 lat- późno się Pani zorientowała.
    Teraz, po ustawieniu barier, podział na część płatną i bezpłatną jest czytelny. Jestem za - tym bardziej, że zabytek tej klasy jest jak studnie bez dna, a kosztów remontu tylko będzie przybywało.....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane