• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mur przed szpitalem Kopernika remontowany po 15 latach

Ewa Palińska
19 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2007 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2007 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2007 r.
  • Murek przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika (szpital wojewódzki), niebawem przestanie straszyć. Trwa długo wyczekiwany remont.

Po ponad dekadzie oczekiwań, sypiący się od 15 lat murek przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku w końcu przestanie straszyć.



Czy pamiętasz chwilę, kiedy mur przed Szpitalem im. MIkołaja Kopernika był w dobrym stanie?

Naprawa sypiącego się murku to nie jest temat, jakim zajmujemy się na co dzień. Ale ten akurat jest na tyle wyjątkowy, że postanowiliśmy go odnotować.

Po pierwsze znajduje się w centrum Gdańska, przed jednym z największych szpitali, nieopodal Urzędu Miasta, zespołu sądów, Komendy Miejskiej Policji itd.

Po drugie banalna usterka wydawała się nie do usunięcia przez... ile dokładnie lat? Trudno powiedzieć.

W 2016 roku opublikowaliśmy list czytelnika, który nie mógł uwierzyć, że tak prostego remontu w reprezentacyjnej, jakby nie patrzeć, części miasta, nie da się przeprowadzić.

Fotografie, jakie znajdują się w archiwach, podpowiadają jednak, że mur był w złym stanie już dekadę wcześniej, niż poskarżył się nasz czytelnik. Nawet w 2007 roku.

  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja - 2013 rok.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja - 2013 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2016 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2016 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika - 2016 r.
  • Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika wymagał odświeżenia już w 2007 r.

Mur przechodzi rewitalizację. Kiedy przestanie straszyć?



Przez lata snuto domysły, dlaczego wyremontowanie niedużego przecież muru nie może dojść do skutku. Spekulowano, że dyrekcja szpitala czeka na zakończenie remontu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Albo, że szykuje remont elewacji całego budynku i wówczas już na pewno połączy go z rewitalizacją "straszydła".

Zniszczony mur przy szpitalu. Film czytelnika z marca.


Szpital tłumaczył jednak, że zwłoka spowodowana jest koniecznością wypracowania porozumienia z konserwatorem zabytków. Najwyraźniej udało się osiągnąć konsensus, skoro prace są już w toku.

- Sejmik Województwa Pomorskiego zabezpieczył środki w wysokości 500 tys. zł na realizację zadania inwestycyjnego, tj. naprawy muru oporowego przy Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus PL. - Dotacja zostanie sfinansowana ze środków otrzymanych przez Województwo z Gminy Miasta Gdańsk. Cała wartość tej inwestycji wynosi 756 456,81 zł brutto. Resztę kwoty Spółka pokryje ze środków własnych. Natomiast termin zakończenia przewidujemy na koniec lutego 2022 r.

Miejsca

Opinie (116) 4 zablokowane

  • Potrzebne to jak psu rower

    • 0 0

  • A właśnie, że istotne

    Tym , którzy krytykują zajecie się tematem przez trojmiasto.pl pewnie nie przeszkadza bajzel w ich własnym mieszkaniu. Ten syfiasty murek kłuł w oczy już zbyt długo w tak eksponowanym punkcie miasta. Pytanie, czy remont przy obecnej pogodzie ma sens i czy efekt remontu będzie długotrwały. Należy rozliczyć inspektora nadzoru za właściwe wykonanie roboty. Podobne wątpliwości mam do trwającego obecnie malowanie przychodni na Morenie z zewnątrz.

    • 2 0

  • Jeśli "leją" znowu beton w ziemię bez izolacji to temat wróci za kilka lat. Sypiące się murki czy schody to nie do końca wina tanich materiałów tylko wykonawców którzy spartolili robotę nie izolując odpowiednio konstrukcji betonowej od gruntu. Potem tego nie da się naprawić. Trzeba zrobić raz a porządnie.

    • 2 0

  • Okładzina tego murka zaczęła odpadać miesiąc po zainstalowaniu.

    Kawałek dalej tuż za czarnym biurowcem stoją dwie obskurne, drewniane budy. Ponoć kiedyś jakiś konserwator zabytków uznał je za strasznie zabytkowe. Przypominam więc jego następcom, że kiedyś specjalnie stawiano w tym miejscu tanie, byle jakie budy dla ówczesnej biedoty po to tylko, żeby w razie oblężenia można by je było bez żalu spalić choćby dlatego, by nie dawały schronienia atakującym wały i bramę Siedlecką tuż obok. Teraz przez głupotę jakiegoś konserwatora sypiące się budy straszą swoją brzydotą.

    • 0 0

  • Błagam, rewitalizacja?

    Pani redaktor, tyle u was w redakcji dziennikarzy, którzy starają się popularyzować odpowiednie trendy i otwierać oczy gawiedzi w tematach związanych z architekturą czy urbanistyką... A Pani usilnie wali dwa razy tak paskudnego babola. Proszę od kolegów dowiedzieć się czym jest rewitalizacja i więcej tak nie pisać, bo aż mnie mózg swędzi. Pozdrawiam

    • 1 1

  • No, no, no, inwestycja dekady...

    • 0 1

  • Ten murek sypać zaczął się

    rok, lub dwa po remoncie

    • 0 0

  • Prywaciarz ani złotówki nie wyda niepotrzebnie. Ale tu weszli na ambicję, wizerunek zrobili zły pr

    Pokazali w mediach syf, to odrazu z niedasizmu zrobiło się dasie...

    • 0 0

  • Jak zawsze

    Skoro mur przez tyle czasu straszył swoim wyglądem przez tyle lat to można było te prace odłożyć na wiosnę a tak znowu będzie wina złych warunków atmosferycznych .Okres gwarancji wytrzyma a po nim znowu się zacznie rozpadać.Taki mamy klimat więc warto się zastanowić.pozdawism

    • 2 0

  • A kiedy zacznie się remont porodówki?

    Też będziecie państwo czekać na remont 10- 20 lat, bo jest w zabytkowej części?
    Do tego czasu kobiety z Gdańska mają rodzić w Kartuzach, Elblągu czy ciągle zapchanych UCK i Zaspie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane