Problem mieszkańców kamienicy przy ul. Chrzanowskiego
Ciało zmarłego sąsiada znaleziono, gdy fetor rozszedł się po całej klatce, a płyny ustrojowe przeciekły piętro niżej. Do czasu dezynfekcji mieszkania, młoda rodzina nie ma gdzie się podziać. Po publikacji tego artykułu, miasto postanowiło wziąć na siebie usunięcie szkód w mieszkaniu naszej czytelniczki.
na Strzyży. Zadbana, ocieplona i odmalowana na jasny kolor. Już na pierwszy rzut oka widać, że jej mieszkańcy dbają o swój dom.
2018-09-26 10:47
W Polsce jest brak jakiejkolwiek kontroli. Dlaczego miasto utrzymuje z podatków alkoholików.
2018-09-26 17:44
2018-09-26 10:47
Strop jest wspólny .Dla mieszkania komunalnego to podłoga a dla lokalu z niższej kondygnacji sufit,więc koszty remontu wspólne.Może pan Adamowicz udostępni na chwilę jeden ze swoich lokali poszkodowanym?
2018-09-26 12:02
2018-09-26 12:06
Mylisz się. Odpowiada wspólnota, czyli współwłaściciele całego budynku.
2018-09-26 10:50
Jakby wyremontowali potrzebującym ludziom, to na patologie by nie starczylo. Oby sie udalo! Powodzenia !!!
2018-09-26 10:53
płacisz masz ,nie płacisz wypierd... !
2018-09-26 10:59
To co robiła ta cała wspólnota skoro tak długo rozkładały się zwłoki to nikt nie wiedział że umarł sąsiad.
Ale wszyscy wiedzą że był alkocholikiem uprzykrzającym jak zwykle życie mieszkańcom to co za przeproszeniem robiła Pani Magda z Mężem czekali aż sufit spadnie na głowe
2018-09-26 11:02
Bez nakazu nie wpuszczam, a umrzec chce we wlasnym lozku.
2018-09-26 11:09
słownik też by się przydał.
2018-09-26 11:02
Podziwiam mieszkanie:). Po co zdjęcia obejmują cały pokój. Materiał poglądowy dla potencjalnych złodzieju ( włamywaczy mieszkaniowych) których w Gdańsku nie brakuje. Lepiej teraz ubezpieczcie mieszkanie od włamania.
2018-09-26 11:49
Ja to bym się cieszył jakby te zaśmiardłe meble ukradli.
2018-09-26 11:05
Sama mieszka w budynku Wspólnoty, która wygrała w sądzie z Gminą Gdańsk - Gmina wyremontowała strop i żądała od Wspólnoty przed sądem zwrotu kosztów gdyż Wspólnota nie chciała tego zrobić> Wspólnota udowodniła, że przyczyna degradacją stropu na I pietrze było zaniedbanie najemcy lokalu komunalnego, który nie dbał o stan tehniczny lokalu i latami sanitariaty w lokalu przeciekały w związku z wadliwym montażem. W mojej opinii właściciele winni iśc z Gmina do sądu lub Wspólnota winna wyremontować strop, bo jest to część wspólna, ale iść z powództwem wobec Gminy o degradację stropu w z wiązku z zaniedbaniem najemcy i brakiem reakcji ze strony Gminy.
2018-09-26 12:44
Żeby coś osiagnąć??
Ludzie chcieli sobie normalnie żyć, a przez komunalkę muszą chodzić po sądach??
Życia nie starczy na to
2018-09-26 11:17
O ile się nie mylę, to miasto. Jako właściciel miasto powinno pokryć szkody, a potem domagać się zwrotu kosztów od najemcy. A że najemca nie żyje, to nie ma od kogo ściągnąć - strata miasta, trudno. Z drugiej strony ubezpieczyciela też warto wziąć w obroty. Bardzo pomocne są firmy wyspecjalizowane w odzyskiwaniu należnych odszkodowań. Biorą procent od odzyskanej kwoty ale lepiej im zapłacić niż samamu użerać się w sądzie. Korzystałem po kolizji drogowej. Samochód miałem naprawiony w kosztach trzykrotnie wyżs,ych niż proponowane przez ubezpieczyciela sprawcy.. polecam tą drogę.
2018-09-26 11:18
2018-09-26 11:19
Panią Magdę to mogę przygarnąć do siebie, zawsze to jakiś dobry uczynek :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
