• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trofea z wojny rosyjsko-ukraińskiej do kupienia w mini-muzeum

Aleksandra Nietopiel
6 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (232)
W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł. W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.

Hełmy, mundury, spadochron, fragment rakiety czy puszki z jedzeniem. Między innymi takie eksponaty znalazły się w Muzeum Trofeów Wojennych, które otwarto w Gdańsku. Można je obejrzeć z bliska i ... kupić. Mini placówkę zaaranżowano w biurze i z inicjatywy Fundacji Gremi PersonalZieleniaku, która od początku rosyjskiej wojny wspiera walkę o niepodległość Ukrainy.

 

Co sądzisz o otwarciu takiego muzeum?

Na wystawę trafiły dwa rodzaje eksponatów: trofea zdobyte przez armię ukraińską, takie jak hełmy, mundury, wyrzutnie rakiet, zestrzelone drony, a także to, co składa się na walkę na froncie, czyli wojskowe zestawy żywności oraz elementy umundurowania.

Co ciekawe, eksponaty można kupić, a środki z ich licytacji wesprą ukraińską armię.

Muzeum w biurze



Muzeum zaaranżowano w ZieleniakuMapka, w biurze Fundacji Gremi Personal, a jego powstanie było dość przypadkowe.

- Fundacja od pierwszego dnia wojny pomaga ukraińskim żołnierzom. Skupiamy się na pomocy stałej, na którą wydaliśmy do tej pory ponad 4 mln zł. Kupujemy m.in noktowizory, drony ale też SUV-y. Z czasem zaczęliśmy dostawać od żołnierzy ukraińskich prezenty zwrotne w postaci wojennych trofeów. Jednym z pierwszych była część helikoptera K-52 - podobno niezniszczalnego, latającego czołgu. Nie wiedzieliśmy na początku co z tym zrobić, ale zaczęły przychodzić kolejne trofea i uzbierało się tego sporo - opowiada Tomasz Bogdziewicz dyrektor generalny Gremi Personal i członek zarządu Fundacji Gremi Personal.
W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł. W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.

Fragment helikoptera za 30 tys. zł



Eksponaty można licytować, tym samym wspierając fundację, która kupuje i dostarcza sprzęt ukraińskim żołnierzom. Najdroższą wojenną pamiątką jest wspomniany fragment helikoptera K-52 za 30 tys. zł. Ale są też i inne sprzęty, których jakość komentuje kondycję tzw. drugiej armii świata

W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł. W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.

- Mamy na przykład hełmy, które pamiętają II wojnę światową czy pojemniki na wodę z lat 50-tych - wszystko to wskazuje z kim naprawdę walczymy i jak państwo terrorystyczne traktuje swoich ludzi - dodaje Bogdziewicz.
Jest też żołnierski pasek z sierpem i młotem.

  • W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.
  • W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.
  • W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.
  • W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.
  • W tej chwili w Muzeum Trofeów Wojennych jest ok. 100 eksponatów z wojennego frontu, które przekazali fundacji ukraińscy żołnierze. Eksponaty można licytować, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie walczących Ukraińców. Na zdjęciu fragment helikoptera K-52, cena wywoławcza tego eksponatu to 30 tys. zł.

Zakazana broń



Wśród eksponatów znalazła się też zakazana broń, której użyli Rosjanie podczas ataku na Ukraińców:

- Wczoraj przyjechał do nas spadochron, z którego spuszczono amunicje kasetowe, które są zabronione w użyciu przez międzynarodowe organizacje. To dowód na użycie tego sprzętu. Mamy też fragment rozerwanego pocisku Iskander - mówi Switłana Chaczatryan, menadżerka fundacji.


Muzeum czynne jeden dzień w tygodniu



Muzeum będzie otwarte dla zainteresowanych tylko jeden dzień w tygodniu w piątki od 10:00 do 15:00. To wydzielone miejsce w biurze firmy i fundacji w Zieleniaku na 14 piętrze.

W tej chwili eksponatów prezentowanych w tym mini muzeum jest około stu, ale ich liczba się zmienia. Dostępna jest też strona internetowa, na której można licytować eksponaty. Każda rzecz jest dokładnie opisana i ma swój kod QR.


Fundacja Gremi Personal od początku rosyjskiej wojny na wsparcie ukraińskich żołnierzy przeznaczyła ponad 4 182 466 zł. Z tę sumę udało się przekazać na front 34 systemy Starlink, 13 samochodów terenowych i inny sprzęt taktyczny jak drony, odzież czy leki.

Miejsca

Opinie (232) ponad 50 zablokowanych

  • - Oto część samolotu którą przywiozłam z wycieczki...

    - To gaźnik od Łady, mamo.
    cytat z rysunku Raczkowskiego

    • 6 4

  • Czy mają jakieś walonki zdobyte na wrogu?

    Jak nie, to chociaż puszkę sowieckiego pasztetu sobie kupię.

    • 6 12

  • a jest cos ze szczytnej dzialnosc batalionu Azow, jak zwyciezali rosyjskojezycznych cywili?

    • 31 2

  • przerażony (5)

    według statystyk Straży Granicznej tylko 500tys. mężczyzn w wieku poborowym wjechało do polski od 24.02 -czasem wracają odwiedzić rodziny i znowu do nas wracają

    • 71 9

    • i czym konkretnie jesteś przerażony? boisz się mężczyzn czy Straży Granicznej?

      • 6 29

    • poproszę link do tych statystyk ruski kiepie (2)

      • 0 23

      • Służę uprzejmie:

        • 10 0

      • po co się spinasz sługo ukrainy?

        • 6 0

    • zgadza sie znajomy z SG

      potwierdza

      • 10 0

  • bedzie tez woda w butelkach z rezerwuaru w nowej kachowce, ktorego tame w koncu ukraina zniszczyla i spowodowala powodz? (3)

    • 34 8

    • Wania, nie zapominaj o polskich znakach......... (2)

      • 9 14

      • madry zrozumie przekaz tez i bez znakow diakrytycznych, mniej madry bedzie sie czepial ich braku, bo nic nie rozumie (1)

        • 12 4

        • mądry tak, ty nie

          • 3 7

  • obiektywny (2)

    który z prezydentów grał nago członkiem na fortepianie????

    • 27 1

    • Który, bo nie wiem. (1)

      • 1 8

      • obiek

        ten który ma 3 paszporty:szwajcarski, izraelski i ukrainski

        • 14 0

  • Czyli robią biznes na cudzej krzywdzie (6)

    • 42 4

    • odpowiada to tez moralnosci kupowaniej za garsc petrodolarow (4)

      • 9 5

      • Dobrze, że Rosja nie żyje ze sprzedaży ropy i napania na roponośne terytoria ... a nie, czekaj ... (3)

        • 4 9

        • masz racje, rosja "napawa" sie posiadaniem zloz ropy na wlasnym terenie i nie musi nikogo napadac, jak to Nato /Usa robi (2)

          jakie linki do zrodel dokumentujacych akty napasci przez rosje na kraje posiadajace zloza ropy naftowej?
          Nie to nie byl Irak, nie byla to tez Syria

          • 10 3

          • taaa, wszystko co Rosja najedzie nagle staje się ich terytorium. skąd my to znamy Borysku. (1)

            nagle ludzie na tym terytorium głosują w 95% za przyłączeniem. jak my w 1947 w referendum. cud.

            • 4 5

            • lepiej byc myslacym boryskiem niz narzedziem zrzucania demokracji z bombowcow nato

              • 5 0

    • ale to standard

      do niedawna Ukraincy zatrudniali Ukrainców i często ich ożynali na kasie, teraz juz zatrudniaja biednych POlaków i tez juz ich ożynają, a PIP i Policja czy SG nie może nic zrobić

      • 4 0

  • A ja mam w zbiorach zab madrosci Adolfa, ktory mu nigdy nie wyrosl.

    • 18 0

  • Musi być niezwykle gł#*@i ten, kto taki badziew kupi. (1)

    A straż graniczna pozwoliła wwieźć śmieci do Polski.

    • 58 14

    • komendant policji przemycił granatnik i użył w budynku

      tym bym się raczej zainteresował

      • 8 0

  • Największy "interes" na świecie ma prezydent Zełenski. (4)

    Bo siedzi w Kijowie a łaskę robią mu w Warszawie.

    • 52 10

    • brawo synku. ile masz lekcji na jutro do odrobienia?

      • 2 22

    • łaskę bez kreski w ł

      • 5 0

    • Dobre XD

      • 3 0

    • Bo za mało medali dostał

      poprawka nie w Kijowie, to były dawne czasy teraz sobie po świecie lata jak celebryta i zbiera pochwały oraz bierze za darmo sprzęt w końcu mu się to należy

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane