• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

NIK krytycznie o gdańskim ZOO

Piotr Weltrowski
17 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W gdańskim ZOO mieszkają zwierzęta pochodzące ze wszystkich kontynentów. W gdańskim ZOO mieszkają zwierzęta pochodzące ze wszystkich kontynentów.

Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się gdańskiemu ZOO. W raporcie ogród skrytykowano, głównie za sprawy związane z księgowością i zarządzaniem środkami publicznymi.



Czy miasto powinno łożyć większe środki na ZOO?

NIK skontrolował działalność ZOO w latach 2008-2010. Kontrola dotyczyła głównie gospodarowania przez ogród środkami publicznymi. Jej wyniki nie świadczą zbyt dobrze o ZOO. Inspektorzy negatywnie ocenili m.in. prowadzenie ksiąg rachunkowych, sprawozdania budżetowe oraz udzielanie przez ZOO zamówień publicznych.

Według inspektorów NIK księgi rachunkowe ZOO prowadzone były nierzetelnie. Nierzetelnie sporządzono również dwa sprawozdania budżetowe. W wypadku siedmiu zadań realizowanych przez ogród, przed rozpoczęciem prac budowlanych nie zgłoszono właściwym organom zamiaru ich przeprowadzenia.

ZOO dostało się również za udzielanie zamówień publicznych. Skontrolowano 10 takich postępowań. Jedno z nich (na drogę obok wybiegu dla żyraf) udzielone zostało bezprawnie w formule tzw. postępowania z wolnej ręki. Trzy inne, przeprowadzone w formie przetargów, wygrali wykonawcy, którzy nie złożyli wszystkich wymaganych dokumentów. Nieprawidłowo zamawiano także olej napędowy i opałowy.

Wystąpienie NIK do dyrekcji ogrodu (PDF)

W raporcie zwrócono też uwagę na to, że ZOO dysponowało niewystarczającymi środkami. Skutkowało to tym, że warunki bytowe 11 proc. zwierząt nie odpowiadały minimalnym wymogom prawnym w tym zakresie (np. pięć rezusów przebywało w pomieszczeniu o wysokości 1,8 metra, gdy tymczasem minimalna wysokość takich pomieszczeń powinna wynosić 3 metry).

W wystąpieniu pokontrolnym skierowanym do władz Gdańska NIK zasugerował im wzmocnienie nadzoru nad ZOO, ale też zwiększenie wydatków na ogród, głównie w celu poprawienia warunków, w których przebywają zwierzęta.

Wystąpienie NIK do władz Gdańska (PDF)

Dyrekcja ZOO podkreśla, iż gdański ogród kontrolowany był jako pierwszy, dopiero później NIK zabrał się za inne polskie ogrody. - Mówiąc krótko, u nas kontrola była najbardziej dokładna, bo byliśmy trochę takim królikiem doświadczalnym. Nieprawidłowości w sferze księgowości były, nie ma co tego ukrywać, ale były to wszystko rzeczy dość drobne. Kontrola nie skończyła się przecież ani żadnym zgłoszeniem do jakiejś instytucji finansowej lub, co gorsza, do prokuratury. Na tle innych polskich ogrodów nie wypadliśmy zresztą źle - mówi Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ZOO.

Zaznacza także, że o części prac prowadzonych na terenie ogrodu rzeczywiście nie informowano odpowiednich organów, bo przebudowy dotyczyły rzeczy drobnych, na przykład wymiany ogrodzenia wybiegu. - Teraz już mamy świadomość, że nawet takie rzeczy trzeba zgłaszać - dodaje.

Postępowanie przeprowadzone w niedozwolony sposób "z ręki" tłumaczy tym, że ZOO dostało od miasta pieniądze na budowę drogi wewnętrznej jesienią, ale musiało je wydać do końca roku. Stąd pośpiech i brak przetargu.

Jeżeli chodzi o warunki, w których żyją zwierzęta, to ZOO sukcesywnie je poprawia. - Część pawilonów pochodzi np. z lat 70. ubiegłego wieku, kiedy przepisy były zupełnie inne. Remontujemy je, inwestujemy, ale nie wszystko można zrobić od razu - mówi Targowski.

Jego zdaniem ostatnie lata były dość chude, jeżeli chodzi o inwestycje, głównie ze względu na zbliżające się Euro i fakt, iż miasto większe środki inwestowało w infrastrukturę i stadion. Już w tym roku jednak planowane są w ZOO inwestycje na około 1 mln zł. Obecnie na roczne utrzymanie ogrodu idzie ponad 10 mln zł.

Nie tylko krytyka

NIK gdańskie ZOO skrytykował, były też jednak rzeczy, które ocenił pozytywnie. Ogród pochwalono za zasady zatrudniania i opłacania pracowników, planowanie działalności i realizowanie tych planów oraz pobieranie dochodów budżetowych.

- Kontrola wykazała też, iż - pomimo ograniczeń finansowych - podejmowano wysiłki służące zapewnieniu zwierzętom odpowiednich warunków bytowych oraz propagowaniu idei ochrony przyrody. Działania te przyniosły pozytywne skutki, w 2010 r. gdańskie ZOO odwiedziło prawie 400 tys. osób, a w zajęciach edukacyjnych organizowanych przez ogród bierze udział prawie 3 tys. uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i liceów - mówi Michał Thomas z gdańskiej delegatury NIK.

Czy ogon może zahipnotyzować?.

Co robią nocą mieszkańcy gdańskiego ZOO?

Opinie (157) 1 zablokowana

  • Info dla US - obsuga parkingu nie wydaje paragonów fiskalnych (1)

    nawet na prośby klierowców. Swoją drogą organizacja parkingu jest dość "skandaliczna" przychody z tego tytułu mogłoby czerpać ZOO - i dodatowo organizując kasy i wejście w sąsiedztwie parkingu właśnie.

    • 6 2

    • donoszę ,że :

      a mój sąsiad co noc wynosi akumulator z samochodu, w sumie nie wiem kogo o tym powiadomić ale odpowiednie służby zrobią z tego pożytek.
      PS
      anonimowe donosy są spamem.

      • 1 2

  • dlaczego na zdjęciu jest d... zebry? (1)

    • 0 1

    • bo ładna

      • 2 0

  • a dlaczego w ZOO nie ma krów i świń? (1)

    dzieci które nie mają rodziny na wsi nawet nie wiedzą jak te zwierzęta wyglądają

    • 2 0

    • to zabierz je na wieś na jeden dzień

      posiadanie rodziny na wsi nie jest konieczne

      • 2 0

  • Kaczki

    ponoć widziano kaczki jak coś knuły i do tego w nocy malowały zebrom pasy na biało

    • 1 0

  • gdańszczanin

    Jeśli ktoś będzie miał okazję zamienić choćby kilka słów z Panem Michałem przekona się jak bardzo ten człowiek żyje tym ogrodem . Każda jego wypowiedź na temat ZOO , pokazuje że jest to dla niego prawdziwa pasja .
    Gdyby więcej było tak pracujących urzędników (tak utożsamiających się z swą pracą), żyć w tym mieście byłoby prawdziwą przyjemnością .
    pozdrawiam i życzę by gdańskie ZOO nadal się tak zmieniało na korzyść ( już teraz jest to jedno z najładniejszych ogrodów w Europie).

    • 11 2

  • W NIKu to co drugi to rezus...

    i siedzą w pomieszczeniach maks 2,70m wysokich. to nie jest zgodne z prawem, chciałoby się powiedzieć, że niehumanitarne, ale to jest raczej nierezusowe...

    • 2 1

  • A ja uważam, że zoo oliwskie

    należy oddać deweloperom celem ogrodzonej zabudowy osiedlowej na wynajem i na lokatę kapitału, Miasto wtedy by się rozwijało, a zwierzęta zysku nie generują.

    • 3 3

  • Fajna ta ankieta... (2)

    Czy miasto powinno dawac wieksze srodki... tyle ze artykul nie mowi ile tych srodkow juz daje... to na jakiej podstawie sie tu wypowiadac?

    • 2 2

    • Na takiej podstawie, że są to pieniądze z naszych podatków i ja na przykład nie zgadzam się żeby szły na nierentowne Zoo !!! (1)

      A zebry przerobić na kabanosy !!!

      • 0 4

      • sajgonek

        A ja chcę żeby moje podatki szły właśnie na zoo!!!

        • 4 2

  • (1)

    zlikwidować ten wytwór komunizmu, dziś w erze wolności trzymanie zwierząt w klatkach jest nie na miejscu

    • 3 1

    • Też tak uważam.

      Wszystkie zwierzęta należy wypuścić na wolność, szczególnie gatunki zagrożone wyginięciem należy wypuścić tam gdzie ekspansja człowieka postępuje w ciągu geometrycznym. Tam ludzie, którym brakuje ziemi pod uprawy, aby wyżywić rosnącą rodzinę powinni te wypuszczone zwierzęta zabić. Można też na tym zarobić, sprzedając np. kość słoniową lub skóry kolekcjonerom.

      • 0 1

  • krytycznie (1)

    A MOZE BY TAK NIK SPRAWDZIL JAKIM CUDEM ADAMOWICZ MA TAKI MAJATEK

    • 2 1

    • Doradzam

      czytanie ze zrozumieniem. Co ma piernik do wiatraka?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane