• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

NIK przyjrzy się sytuacji w Marynarce Wojennej

Rafał Borowski
28 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
ORP Orzeł podczas rejsu w wynurzeniu na Zatoce Gdańskiej. Po prawej widoczna dawna torpedownia na Babich Dołach. Zdjęcie zostało wykonane w 2011 r. ORP Orzeł podczas rejsu w wynurzeniu na Zatoce Gdańskiej. Po prawej widoczna dawna torpedownia na Babich Dołach. Zdjęcie zostało wykonane w 2011 r.

Najwyższa Izba Kontroli przyjrzy się stanowi bezpieczeństwa na ORP Orzeł. Tak wynika z treści odpowiedzi na pismo, które wystosowało niedawno do organu trzech posłów z Pomorza. - Zagadnienia zawarte we wniosku zostaną zbadane podczas aktualnie prowadzonej kontroli - czytamy w piśmie sygnowanym przez szefa NIK.



Czy śledzisz informacje ws. sytuacji w Marynarce Wojennej?

Przypomnijmy: w maju informowaliśmy o rozesłanym do wielu redakcji liście, opisującym sytuację na jedynym pozostającym w służbie polskim okręcie podwodnym ORP Orzeł oraz szerzej - w całej Marynarce Wojennej.

Jego autorzy określili się mianem "załogi ostatniego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł". Z ich relacji wynika, że wspomniany okręt ma znajdować się w opłakanym stanie technicznym i każdy rejs może zakończyć się jego zatonięciem.

Czytaj więcej: Co się wydarzyło na ORP Orzeł?

Na ORP Orzeł mają występować problemy z zespołem napędowym, z sonarem, z zespołem nawigacyjnym. Ponadto mają nie działać poprawnie systemy komunikacyjne oraz nie udało się doprowadzić do pełnej sprawności systemów uzbrojenia. Co więcej, w czasie majowych manewrów miało dojść do groźnego incydentu, który mógł mieć tragiczne skutki. Miały wystąpić problemy ze zbiornikami balastowymi, a co za tym idzie - również z wynurzeniem okrętu.

- To, że ORP Orzeł w ogóle jeszcze pływa, możemy nazwać cudem (...). Nie chcemy podzielić losu marynarzy z okrętów podwodnych Kursk, ARA San Juan czy KRI Nanggala-402. Owszem, w naszą służbę jest wpisane to, że gdy przyjdzie taka konieczność, to jesteśmy w stanie oddać nasze życia za Polskę. Niech to jednak ma miejsce w czasie działań wojennych, a nie będzie wynikiem nieudolności i kaprysów naszych zwierzchników - czytamy w treści listu.

Dowództwo neguje autentyczność listu



Rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych poinformował, że autentyczność listu budzi daleko idące wątpliwości. Zaprezentował także mediom listę napraw, jakie przeszła jednostka na przestrzeni ostatnich lat.

- W związku z artykułem (...), którego autorami rzekomo są marynarze ORP Orzeł, informuję, że forma napisania listu wskazuje, że stworzył go ktoś niepowiązany z Marynarką Wojenną. Sformułowania typu "manewry" i "brak tlenu" wskazują jednoznacznie na to, iż autorem jest ktoś niemający doświadczenia morskiego. Każdy z podwodników jest świadomy i wyszkolony z zakresu ewentualnego ratowania się z okrętu i wie dobrze, że pierwszym czynnikiem zagrażającym życiu jest zatrucie dwutlenkiem węgla, a nie "brak tlenu" - skomentował w maju ppłk Marek Pawlak.
Treść odpowiedzi na wniosek posłów z Pomorza, w której zapowiedziano zbadanie m.in. sprawy ORP Orzeł. Treść odpowiedzi na wniosek posłów z Pomorza, w której zapowiedziano zbadanie m.in. sprawy ORP Orzeł.

NIK właśnie prowadzi kontrolę w Marynarce Wojennej



W związku z zaistniałą sytuacją troje posłów Koalicji Obywatelskiej z Pomorza - Barbara Nowacka, Agnieszka Pomaska oraz Czesław Mroczek - wystosowało pismo do Najwyższej Izby Kontroli, w którym zwrócili się o przeprowadzenie działań w związku z potencjalnymi nieprawidłowościami przy ORP Orzeł. W poniedziałek otrzymali odpowiedź. Wynika z niej, że organ prowadzi właśnie kontrolę, której przedmiotem będzie m.in. sprawdzenie ewentualnych nieprawidłowości na ORP Orzeł.

- Tematy kontroli dotyczących poszczególnych obszarów działania przemysłu obronnego i realizowania zakupów dla Sił Zbrojnych RP zostały przewidziane do realizacji w planie pracy NIK na 2021 r. Zagadnienia zawarte we wniosku Państwa Posłów zostaną zbadane podczas aktualnie prowadzonej kontroli w ww. jednostkach - czytamy w piśmie podpisanym przez Mariana Banasia, prezesa Najwyższej Izby Kontroli.
Kontrola, w której zawiera się sprawdzenie doniesień ws. ORP Orzeł, nosi nazwę "Stan realizacji wybranych zadań z Planu Modernizacji Technicznej dotyczących Marynarki Wojennej, wynikających z Programu rozwoju Sił Zbrojnych RP". Z pełną treścią odpowiedzi nadesłanej posłom przez NIK można zapoznać się pod tym linkiem (PDF).

Opinie (85) 5 zablokowanych

  • A ile to kosztuje?

    Nie Żyduję. Ale nie będę uczciwie płacił podatku, gdy dzieciaki ministry wydają nie swoją kasę. Już vatu wam nie styka? Bawcie się za swoje!

    • 1 0

  • antek

    CBŚ i zandarmeria powinna wejsc i sie zajac tymi admiralkami i tymi admiralami i komadorami co sa na emeryturach tak jak Ambroziak Kaszubowski Popek itd

    • 5 0

  • Najwyższa izba kradzieży

    Ważne że narodowa

    • 0 5

  • Za takie siano można kupić kilkadziesiąt

    szybkich rib'ow z różnym uzbrojeniem, które lepiej sprawdzą się na Bałtyku niż jakieś okręty podwodne. Może niech jeszcze lotniskowce kupią, a potem będą walić F35 o pokład....

    • 2 1

  • Wystarczy zrezygnować z konkordatu i finansowania kościoła z budżetu.

    I mamy około 20 miliardów zł rocznie na konkretny sprzęt, zamiast bajeczek z pustyni i Watykanu.

    Religia to prywatny biznes, więc niech utrzymują go klienci, czyli tzw. wierni, czy też (jak wolą biskupi) owieczki.

    • 6 3

  • Ankieta

    Tak pracuje tam
    Prawdy się je dowiecie

    • 1 0

  • Panie Pawlak, weź pan zmień zawod, pańska żenada i wazeliniarstwo zmieszały pańską godność z błotem.

    • 0 1

  • Marynarka wojenna z jednym okrętem podwodnym....Dopóki nie kupimy okrętów nie nazywajcie tak nawet tej organizacji...

    • 4 0

  • Czy jest sens posiadania takiej Marynarki Wojennej ? (1)

    Obecna MW to skansen bez żadnej wartości bojowej . Nasze najnowsze okręty bojowe , małe okręty rakietowe projektu 660 mają już po 30 lat . A Kormoran i Ślązak , jeden służy do niszczenia min a drugi to patrolowiec a więc to nie są okręty bojowe . Lotnictwo morskie tę już nie posiada samolotów do walki a jedynie do wykrywania plam oleju w morzu . To co posiadamy oprócz ładnych marynarzy ?

    • 1 0

    • Ile min znalazł już Kormoran? Wie ktoś? Widział ktoś jakąś minę? Po co komuś coś do szukania czegoś,czego nie ma?. Lepiej zbudować okręty ratownicze, będą służyły wszystkim, nie tylko tym z rozpadającej się MW.

      • 1 0

  • (1)

    Niech NIK się nie czepia , MW ma 6 holowników i te holowniki odholują na złom to co jeszcze pływa.

    • 2 0

    • unosi sie na powerzchni wody

      pływaniem to raczej trudno nazwać.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane