• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na Kartuskiej bez wyprzedzania

mt
6 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Mimo protestów kierowców we wtorek rozpoczyna się remont ulicy Kartuskiej w Gdańsku, oznaczający zwężenie jezdni do dwóch pasów ruchu. Cel: zwiększenie bezpieczeństwa pieszych.

Modernizacja ul. Kartuskiej będzie kosztować 2,5 miliona złotych. Dotychczas samochody jeździły tutaj w czterech rzędach, mimo że na jezdni wyznaczono tylko dwa pasy - kierowcy wykorzystywali ich ponadstandardową szerokość. Według drogowców ta anarchia narażała na ogromne niebezpieczeństwo pieszych, którzy musieli szczególnie uważać na wyprzedzające "na trzeciego" auta.

Czy to dobrze, że Kartuska będzie węższa?

Ale zwężenie Kartuskiej może wywołać dodatkowe problemy komunikacyjne w śródmieściu: ta ulica to jeden z głównych dojazdów z Moreny i Siedlec do centrum. Trasa W-Z, która miała ją odciążyć, nie spełnia swojego zadania z powodu korków przed Węzłem Unii Europejskiej (tak od niedawna nazywa się Węzeł Okopowa). Roboty jednak ruszają już dziś, bo miasto zdobyło na nie pieniądze z budżetu centralnego.

- Policja od dawna apelowała, byśmy wykonali przebudowę z myślą o bezpieczeństwie przechodniów - tłumaczy Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.

W maju, kiedy prace zostaną zakończone, Kartuska ma wyglądać tak jak Kołobrzeska na swoim jednokierunkowym odcinku (pomiędzy Dąbrowszczaków a Chłopską). Są tam trzy pasy ruchu - dwa dla samochodów oraz jeden środkowy służący jako lewoskręt przed skrzyżowaniami i wysepka dla pieszych w miejscach, gdzie jezdnię przecina zebra.
Gazeta Wyborczamt

Opinie (156) 3 zablokowane

  • Jak być powinno...

    Jeżeli urzędnicy nie dają rady i nie potrafią opracować spójnej i zrozumiałej koncepcji ruchu (i w ogóle transportu) w mieście, musimy ich nauczyć. Czego jak czego, ale stołków nie oddadzą, więc trzeba im pomóc, dla dobra nas samych. Żeby nie brnęli w ślepą uliczkę, czyli w pułapkę. Pytanie skierowane do tłumu o to, czy ma być po dwa pasy czy po jednym, to to samo, co głosować nad tym czy lato ma być deszczowe, czy suche. Albo - czy powódź w Chinach będzie latoś, czy też nie. Dlatego rozumiem naciski różnych stowarzyszeń. Ale sie do nich nie dołączę, bo one też są aroganckie i niewiele wiedzą. I nie tłumaczą swoich stanowisk. A co do ruchu, to jego koncentracja w śródmieściu jest o wiele za duża w porównaniu z pojemnością jezdni i ulic. Dlaczego nie zadbano najpierw o trasy tranzytowe? Nie ma tu żadnych gór, nie muszą przebijać tuneli, jest względnie płasko,czyli z pozoru łatwo. Ale nie, fachowcy (che, che) kombinują, jakby tu upchać i przepuścić więcej aut po starych i za ciasnych ulicach...

    • 0 0

  • Janie, jak to nie ma gor?

    No wlasnie caly problem Gdanska polega na tym, ze jest wcisniety miedzy morze i bagnisty pas nadmorski od wschodu, podmokle Zulawy od poludnia oraz wzgorza morenowe od zachodu. Wbrew pozorom to nie takie hop-siup pobudowac drogi od zera.
    Co nie znaczy, ze nie zgadzam sie z Toba. Najpierw rozwiazania tranzytowe, potem kosmetyka. Z tym ze zdaje sobie sprawe, ze w Gdansku to jest naprawde twardy orzech do zgryzienia.
    Pokazcie mi inne takie miasto w Polsce o podobnym, niekorzystnym infrastrukturalnie polozeniu.

    • 0 0

  • Jan ma racje!

    Brak jest tras tranzytowych łączących dzielnice i odległe obszary. Nadzieja jest w drodze różowej, która Gdynia ciągnie w stronę Gdańska, ale pewnie Sopot i tak jej nie przepuści.
    Co z tego , że trasa WZ w Gdańsku niedługo połączy się z obwodnicą skoro tranzyt na Warszawe i tak utknie w centrum. Brakuje bezkolizyjnych skrzyżowań.
    Przydałby się pierścień szybkiego, bezkolizyjnego ruchu wokół centrum. Może na bazie Nowolipie pociągnięte dalej do Armii krajowej, przez Chełm, na dół w okolicach Oruni, i dalej może nowym mostem wiszącym i przez stare tereny stoczniowe w stronę Brzeźna. To taki szybki przykład.

    • 0 0

  • Dwie propozycje odciążenia centrum Gdańska.

    Za stan paraliżu komunikacyjnego miasta odpowiedzialne są władze Gdańska. Prezydent Adamowicz już trzecią kadencję (dziewiąty rok) sprawuje ten urząd, a wcześniej był przewodniczącym Rady Miasta. Ten stan nie wynika jedynie ze wzrostu liczby samochodów w mieście. Wynika on także z braku rozsądnej, planowej gospodarki remontowej i inwestycyjnej. Ażeby można było zamknąć jakąś ulicę i rozpocząć jej remont, trzeba dać możliwość objazdu sąsiednimi ulicami. Wiadomo, że układ komunikacyjny Gdańska jest stary, i nie zmieniany od kilkudziesięciu lat (ostatnia większa przebudowa, to Węzeł Okopowa - nieudana zresztą). Nam wiadomo, a władze miasta o tym zapomniały, że od samych tylko remontów nawierzchni, tak uciążliwych, które cierpliwie znosić musimy, ulic nam nie przybędzie. (Opisuje to pani E.Grabarek w art.pt. "Szerokiej drogi"). Wiadomo też, że miejscami najbardziej zatłoczonymi, gdzie tworzą się korki, jest centrum, a konkretnie Węzeł Okopowa, rondo Hucisko oraz Wały. Czy nie należałoby pomyśleć o otworzeniu ulic (po ich modernizacji) równoległych do wskazanej osi, i odciążających Centrum??. Przyznaję, że nie mam pomysłu na zlikwidowanie korków na osi wschód-zachód. Lecz wydaje mi się, że częściowe odciążenie kierunku północ-południe jest możliwe. Oto dwa przykłady/propozycje:
    1.Z kierunku Błędnika ulica Podwale Grodzkie zaraz za dworcem PKP w prawo, powinna być stale otwarta, i od Bastionu św Elżbiety do Huciska 2-kierunkowa. I dalej przez Targi Rakowy i Sienny prowadzić aż do Węzła Okopowa (tam mała przebudowa). Ale "wylatywałoby się" aż na skrzyżowanie z Toruńską, z ominięciem Huciska. Oczywiście, że to wymaga pewnych przebudów.
    2.Z kierunku Orunia ulica Zaroślak powinna być udrożniona(!) aż do skrzyżowania z ul.Armii Krajowej. Wymaga to gruntownej przebudowy ul.Na Stoku i Biskupiej, nawet kosztem wyburzenia budynków, ażeby je poszerzyć. Mostek Zaroślaka na kanale Raduni należałoby przebudować, ażeby połączyć ul.Na Stoku z ulicą Trakt św Wojciecha. Jadąc tym kierunkiem z południa "wylatywałoby się" aż na ul.3 Maja, i dalej na północ.
    To wszystko wymaga pieniędzy, o które należy gdzieś wystąpić. Gdzie i jak napisać wnioski? - od tego to już Pan Adamowicz ma (powinien mieć) urzędników-specjalistów.
    Ale najpierw potrzebny jest program i szczegółowe projekty. Proponuję nazwę programu: "Modernizacja układu komunikacyjnego centrum Gdańska na lata..."

    • 0 0

  • trasy tranzytowe

    Najnowsze wiesci w sprawie realnych tras tranzytowych:

    Trasa Leborska - oprotestowywana przez mieszkancow Osowy
    Trasa Sucharskiego - oprotestowywana przez mieszkancow Przymorza i Zabianki

    Kto nastepny?

    • 0 0

  • DEPTAK!!!

    Zrobic DEPTAK!!! Ale będzie q...a bezpiecznie....

    • 0 0

  • pomocy

    gdyby kazdy jezdzil zgodnie z przepisami i mial kulture do jazdy na zachodzie nie potrzebne by bylo mozliwosc zwezanie ulic,pomyslcie zanim zrobicie kolejny glupi manewr by przyspieszyc bieg o kilka sekund

    • 0 0

  • Janku drogi

    daj sobie spokój, cytujesz panią Grabarek, która (uwierz) zupełnie sie nie zna na tym co opisuje. To taka drobna cwaniara, której wyborcy na szczęście podziękowali

    • 0 0

  • nie porównujcie

    nie porównujcie urzędasy ul Kołobrzeskiej (od Chłopskiej do Dąbrowszczaków) do ul. Kartuskiej, bo to jeden z nielicznych zjazdów do centrum Gdańska, a ul.Kołobrzeska to tylko droga do (hmm) Brzeźna, Letniewa i N.Portu, których zresztą jest kilka do tych dzielnic, które zresztą są na obrzeżach miasta.
    Zamiast zwężać należałoby poszerzyć, tak żeby zrobić z Kartuskiej po dwa pasy z prawdziwego zdarzenia, a miejsca jest, bo wystarczyłoby wykorzystać pas dla parkujących aut, po jednej ze stron tej ulicy.

    • 0 0

  • Pamiętliwy, zgadzam się z Tobą.

    Masz rację, znam jej działalność w RM.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane