• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy ktoś może pomagać Grzegorzowi Borysowi?

A.
31 października 2023, godz. 07:00 
Opinie (654)
  • W poszukiwania Grzegorza Borysa zaangażowani są funkcjonariusze żandarmerii wojskowej, policji, a nawet straży leśnej. Jak dotąd bezskutecznie.
  • W poszukiwania Grzegorza Borysa zaangażowani są funkcjonariusze żandarmerii wojskowej, policji, a nawet straży leśnej. Jak dotąd bezskutecznie.
  • W poszukiwania Grzegorza Borysa zaangażowani są funkcjonariusze żandarmerii wojskowej, policji, a nawet straży leśnej. Jak dotąd bezskutecznie.

- Jako żona wojskowego znam środowisko żołnierzy od 25 lat. Wiem, jak ci ludzie myślą, jak działają, jak współpracują i jak trzymają się razem, zwłaszcza gdy dochodzi do problemów w ich relacjach z żonami lub z rodziną - pisze nasza czytelniczka.



Dlatego uważam, że źródłem wszelkiej wiedzy o Grzegorzu Borysie powinna być przede wszystkim jego żona, ale po drugie - koledzy żołnierze.

Psycholog o zabójstwie: Psycholog o zabójstwie: "Rozmowa o tym z dzieckiem jest dobra"

Czy sądzisz, że ktoś może pomagać Grzegorzowi Borysowi?

Ona powinna wiedzieć najlepiej, gdzie mógł się udać, jakie miał plany i jak się do ich realizacji przygotowywał. Żona również doskonale wie, co go mogło skłonić do popełnienia tej strasznej zbrodni i jakie wcześniej dawał sygnały - bo dawał na pewno. Jaka jest historia i problemy tej rodziny.

Zdaję sobie sprawę, że ta kobieta jest teraz w stanie, jakiego nawet nie potrafię sobie wyobrazić jako matka, ale mimo to powinna zostać bardzo szczegółowo przesłuchana. Ktoś, kto z nią rozmawiał, powinien sięgnąć znacznie wcześniej niż ostatnie dni czy tygodnie, powinien pytać o miesiące, a nawet o lata.

Niepublikowane zdjęcia Grzegorza Borysa Niepublikowane zdjęcia Grzegorza Borysa

Niezmiernie ważne jest, czy ten człowiek gromadził oszczędności w gotówce, co kupował i gdzie (zakupy internetowe, płatności kartą), jakie strony www sprawdzał, czy wynajął detektywa, śledził żonę, inwigilował jej telefon i komputer i jaką wiedzę uzyskał.

Uważam, że jeśli ten człowiek ma pomocników, to należy ich szukać wśród kolegów żołnierzy lub przedstawicieli innych formacji mundurowych. Oni są wobec siebie wyjątkowo lojalni i obawiam się, że mogą mu udzielać pomocy.



Może któryś z nich kupował mu startery telefoniczne i rejestrował na siebie? Może ktoś udziela mu informacji operacyjnych, co pozwala mu nadal być na wolności i być o krok przed służbami? Może nawet ten pomocnik jest teraz wśród poszukujących w lesie, jest na bieżąco ze wszystkimi informacjami i przekazuje je dalej?

Dlaczego poszukiwany wciąż jest o krok przed wszystkimi? Dlaczego nie można go złapać? Te pytania nie dają mi spokoju.

Czerwona Nota Interpolu za Grzegorzem Borysem Czerwona Nota Interpolu za Grzegorzem Borysem

W Redzie chłopak z Formozy nie udźwignął rozwodu i odejścia żony, więc ukarał ją, zabijając dziecko, a potem siebie. Uważam, że to, co zrobił Borys, to podobna sytuacja, także zemsta za coś.

Może to jedynie moja wyobraźnia, może zainteresowanie kryminalistyką, może jakaś tam znajomość środowiska wojskowego "od środka". Nie znam tej rodziny, ale znam wiele rodzin wojskowych i proszę mi wierzyć: poza żoną to psychologowie wojskowi, przełożeni, współpracownicy - tam jest źródło wiedzy.

Mam ogromny szacunek do munduru, ale pod każdym mundurem kryje się tylko człowiek. Człowiek, jego żale, problemy i słabości. A żołnierze na jakąś szczególną pomoc psychologiczną liczyć niestety nie mogą.

Do wszystkich służb: trzymam mocno kciuki za odnalezienie sprawcy i ogromny szacunek za waszą ciężką pracę. Jesteście wielcy! Uważajcie na siebie w tych lasach.

Gdzie szukać pomocy?


Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
  • 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
A.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (654) ponad 20 zablokowanych

  • po co ten artykuł? czy nas interesuje gdzie jest, kto pomaga, a kto nie, kto ma jaką wiedzę na temat podejrzanego

    bo to jeszcze należy zaznaczyć. Tę wiedzę powinna mieć prokuratura, policja i może Żandarmeria Wojskowa, a nie domorosłe wymysły. I kolejne miesiące zajmowania przestrzeni tym tematem. A może należy pochylić się nad tematami poważnymi (choć trudnymi) jak brak wiedzy ekonomicznej młodych ludzi, kryzys ekonomicznych i klimatyczny, natężenie ruchu, nagminne wykorzystywanie L4 przez pracowników, nierówności płacowe.

    • 1 1

  • Ja mu pomagam

    • 5 1

  • Ciocia ,,dobra rada"- trochę żenujący ten tekst.

    • 1 1

  • Ja bym prosił aby pseudo eksperci typu Anna, o ile to jej prawdziwe imię już się nie wypowiadali. (1)

    To, że jesteś żoną wojskowego to znaczy tyle co nic. Chciałaś zabłysnąć, cóż... posypałabyś się brokatem to wyszłoby lepiej.
    Jeśli ktoś uważa, że przez prawie 2 tygodnie żona nic nie powiedziała, nikt nie sprawdził znajomych, współpracowników, kolegów, znajomych itd. i nikt tego nie monitoruje to chociaż niech się nie udziela bo "jakaś tam znajomość środowiska wojskowego od środka" daje tyle co nic.
    Ale co tam, wypowiem się, wrzucę 20 fotek tej samej lokalizacji na raporcie i zrobię nie wiadomo jeszcze co bo przecież muszę się wypowiedzieć... kij z tym, że głupoty się pisze, ważne żeby się pokazać na internetach.

    • 11 1

    • nie pajacuj!

      • 0 0

  • Może liczyć na pomoc dzików i wiewiórek.

    A na serio, już nie wyrabiam, codziennie dostaję ten durny alert na SMS, dziennikarze też dostali jakiejś obsesji. Borys staje się powoli częścią mojego życia ! Boję się, że jak go złapią, to powstanie jakaś pustka.

    • 7 1

  • Panna Nikt

    A ja myślę że żadna Pani Anna nie napisała do Trójmiasto.pl tylko sami redaktorzy dla większego zainteresowania artykułami wymyślili Panią Annę

    • 14 0

  • Artykul pisany pod konkretne zamowienie pytanie kogo?Policji?

    • 4 0

  • ???

    A czy żona pana B. wogóle współpracuje z policją?

    • 1 0

  • To oczywiste

    Przecież to oczywiste że zbrodnia była na tle problemów małżeńskich. Czego pani oczekuje, że żona powie że nie była wierna albo go tyrała jak psa?? Nie była święta więc to ona jest motywem i prawdziwą przyczyną tragedii.

    • 9 0

  • Niech chociaż napiszą czy rzeczywiście

    żona chciała się z nim rozwieść to skończą się wreszcie te różnego rodzaju teorie spiskowe. To chyba nie jest tajemnica wojskowa?

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane