- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (238 opinii)
- 2 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (309 opinii)
- 3 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (152 opinie)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (889 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (165 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (255 opinii)
Na gdańskich plażach będzie można legalnie pić alkohol?
Działacze Nowoczesnej apelują do radnych Gdańska, by ci dopuścili w uchwale możliwość picia niskoprocentowego alkoholu na gdańskich plażach. Przekonują, że obecne przepisy są martwe i nieegzekwowane.
Dotychczas "picie pod chmurką" zakazane było w parkach, na placach i ulicach oraz wszystkich pozostałych miejscach, wskazanych przez władze samorządowe np. na plażach. Nowe przepisy zakazują spożywania wyskokowych trunków w miejscach publicznych, ale Rady Miast mogą decydować i wskazywać miejsca, gdzie będzie to dozwolone.
Podstawa prawna już jest
Mówi o tym art. 14 ust 2b przywołanej ustawy: "Rada gminy może wprowadzić, w drodze uchwały, w określonym miejscu publicznym na terenie gminy odstępstwo od zakazu spożywania napojów alkoholowych, jeżeli uzna, że nie będzie to miało negatywnego wpływu na odpowiednie kształtowanie polityki społecznej w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi i nie będzie zakłócało bezpieczeństwa i porządku publicznego".
- Apelujemy do rady miasta o skorzystanie z takiej możliwości i uchwalenie odstępstwa od zakazu napojów alkoholowych zawierających nie więcej niż 18 proc. alkoholu na obszarze gdańskich plaż - mówi Dominik Kwiatkowski, sekretarz Regionu Pomorskiego partii Nowoczesna. - Chcemy, by to nastąpiło jak najszybciej, najlepiej jeszcze przed nadchodzącym sezonem.
Członkowie Nowoczesnej na spotkaniu z dziennikarzami przed budynkiem Rady Miasta podkreślali, że dotychczas funkcjonujące przepisy o zakazie picia alkoholu na plażach były martwe. Przekonywali też, że zezwolenie na picie niskoprocentowych alkoholi nie wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo osób korzystających z plaż oraz na porządek publiczny.
Wbrew pozorom: policji będzie łatwiej
- Co więcej, będzie stanowiło odejście od bezrefleksyjnie narzuconego zakazu, nieprzestrzeganego w praktyce. Stoimy na stanowisku, że wprowadzenie postulowanego odstępstwa ułatwi pracę służb takich, jak policja czy straż miejska - dodawali.
Danych dotyczących picia alkoholu na plaży nie ma. Ani policja, ani straż miejska nie prowadzi tego typu statystyk i - jak mówią przedstawiciele obu służb - trudno oszacować skalę problemu.
- Na plażach nie wystawiamy patroli, podejmujemy tam interwencje w przypadku zgłoszenia - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy straży miejskiej w Gdańsku. - Warto pamiętać, że nie tylko samo spożywanie alkoholu w miejscu publicznym jest wykroczeniem, ale też usiłowanie jego spożycia. Grozi za to mandat w wysokości 100 zł.
Swój wniosek do radnych o dopuszczenie spożywania napojów alkoholowych na plażach członkowie Nowoczesnej motywują "wyrazem zaufania władz miasta do mieszkańców i turystów, by to oni sami samodzielnie i świadomie decydowali się na spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, bez dodatkowych negatywnych skutków dla otaczających osób".
Ich zdaniem, aby zwiększyć świadomość mieszkańców Gdańska, miasto powinno przeprowadzić akcję edukacyjną dotyczącą szkodliwego wpływu alkoholu na zdrowie oraz zainstalować w obrębie plaż alkomaty oraz dodatkowe kosze na śmieci.
Przed wakacjami radni obradować będą jeszcze dwukrotnie: 24 maja oraz 28 czerwca.
Opinie (424) ponad 10 zablokowanych
-
2018-05-01 08:31
Leniwi strażnicy
Jakoś nie umiem sobie wyobrazić patrolu straży miejskiej raźnie spacerującego po piaszczystej plaży.. Przecież oni są tacy leniwi, że z samochodu im się nie chce wysiadac.. Park przy plaży w Brzeznie choćby.. Ich samochód widać b.często, ale panów strażników pieszo...Nigdy..
- 6 0
-
2018-05-01 08:40
Nie popieram (2)
Wszystkim, którzy uważają że picie w plenerze powinno być dozwolone polecam wybrać się do Poznania nad Wartę. Bardziej przypomina wysypisko śmieci niż brzeg rzeki. A o młodzieży tam przychodzącej dla ich dobra się nie będę wypowiadał
- 12 2
-
2018-05-01 13:24
(1)
Pozbieraj, uporzadkuj. W czym problem?
- 1 3
-
2018-05-02 05:24
Dla mnie i moich znajomych to żaden problem. Ale dla niektórych łatwiej wrzucić butelkę do rzeki niż wyrzucić do śmietnika który i tak stoi przy wejściu/wyjściu na miejscówkę
- 1 0
-
2018-05-01 08:49
Tu chodzi o wychowanie młodego pokolenia!
Lubię alkohol, ale mogę się z tym wstrzymać na plaży. Pamiętajcie, na jednego rozsądnego z puszka przypada 25 patusow!
- 11 2
-
2018-05-01 09:09
W USA nad wodę nie wolno wnosić niczego w opakowaniach szklanych, nawet dżemu. Dotyczy to plaży strzeżonych i niestrzeżonych grozi to karą 1000$ i jest to sprawnie egzekwowane. Picie alkoholu nad wodą to 500$.
- 8 0
-
2018-05-01 09:13
Wszędzie w Europie wolno, tylko w PL nie (4)
Ciekawe dlaczego , kościół ma taki wpływ na politykę , myślą ze czego ludzie nie przepija to im zaniosą ?
- 4 13
-
2018-05-01 09:55
Bo Europa jest lewacka, to że tam można to żaden argument,nie są wyznacznikiem niczego oprócz hedonistycznego stylu życia.
- 1 0
-
2018-05-01 11:14
Ty nie byłes nigdzie poza swoją wsią słoiku z prowincji.W całej europie sa wieksze ograniczenia niz w Polsce! (1)
Gdybys niebył idiotą to bys wiedział ze całej europy zlatują sie pijaki na Majorke bo tylko tam mozna chclac gdzie popadnie i cała dobę!
- 4 0
-
2018-05-02 09:15
Chciałbyś ale tak nie jest . Ja mieszkam cale życie w Niemczech w dodatku w bardzo duzym miescie .
Bylem na Majorce wielokrotnie , tylko w jednym miejscu na Balermann 6 jest takie pijanstwo z tego slynie to miejsce, jesli sie komus nie podoba moze jechac gdzies indziej. W Niemczech wolno pic i palic wszedzie , nikt nie ogranicza wszystkim praw obywatelkich bez powodu, poniewaz w Niemczek panstwo tworza obywatele a nie urzednicy.
- 0 0
-
2018-05-01 19:19
A co do tego ma kościół? Jezus w Kanie zamienił wodę w wino, żeby ludzie mogli wypić i się bawić...
- 0 0
-
2018-05-01 09:31
Jaka jest różnica (1)
w nawaleniu się jedną butelką wysokoprocentowego alko a kilkoma niskoprocentowego? Żadna - poza ilością i mocą pompowanego w siebie "napoju". W przypadku browarków dochodzi pozostawiony po sobie większy śmietnik, bo na ogół raczące się pod chmurką towarzystwo nie uważa za konieczne uprzątnięcie po sobie miejsca konsumpcji z butelek czy też puszek...Na marginesie- rozpijajmy dalej ludzi, im mniej ogarniają rzeczywistość, tym lepiej nimi rządzić...Patent znany od wieków...
- 10 0
-
2018-05-01 19:28
I teraz - jeśli zrobię se drinka - zmieszam wódkę z colą - jak będą badać % w butelce?
Ludzie - my Polacy zawsze byliśmy wolni. Ścigajmy tych co robią porutę, a nie zakazujmy wszystkim wszystkiego.- 0 0
-
2018-05-01 09:36
Jeżeli można pić alkohol w pędzącym pociągu,to dlaczego nie na plaży ?
- 3 3
-
2018-05-01 09:59
powinny być patrole na plaży (1)
sam widziałem jak na Stogach gimby na kocyku waliły ciepłą wódę , dziewczyny nawalone jak stodoły wtaczały się do wody ... żałosny widok - polecam połazić po plaży i poobserwować. myśle że jakby były patrole policji to by sie to nie działo . a każdy jak chce to piwko kulturalnie na plaży wypije , czy jest zakaz czy nie . byle z umiarem
- 9 2
-
2018-05-01 11:00
stul pysk spoleczniaku
- 1 4
-
2018-05-01 10:41
No a koks???
i ziolka?
- 5 1
-
2018-05-01 10:59
Uwaga!Juz mozba redaktorze legalnue pic i piwo
...i kazdy inny alkohol nawet wodke tylkobtrzeba wiedziec jak to robic legalnie i co powiedziec interweniujacemu straznikowi uwaga-na plazy nie strzezonej jest strefa poltorej metra tzw lini brzegowej gdzie wilno spozywac alkohol poniewaz ta czesc nie nalezy do miasta ani gminy i zaden srraznik w tym rejonie nalozyc mandatu nie ma prawa mowi o tym zapis o prawie morskim
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.