Strefa VIP to indywidualna odprawa bez kolejek, wyposażony do pracy biurowej pokój, dojazd do samolotu luksusowym samochodem czy możliwość skorzystania z sali konferencyjnej. Za wygodę, dyskrecję i szybkość odprawy zapłacić może nawet pasażer z najtańszym biletem.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2013-09-06 03:57
Byl juz chyba podobny artykul na tym portalu....
2013-09-06 04:55
Też mam podobne odczucia.
2013-09-06 05:57
Prosze mi wymienic ile razy, jesli w ogole taka sytuacja miala miejsce- widzial Pan na lotnisku Gdansk rejsowego jumbo jeta. Podpowiadam, ze niestety nie lataja.
Pozdrawiam
2013-09-06 09:26
Wracałem z Toronto przez Monachium i wyladowałem na gdańskim lotnisku. Poczułem się jak VIP - autobusy do Gdyni jezdżą co 3 godziny. Jedyne wyjście to taksówka - 150 zł za kurs. Trzeba być VIP'em :-)
2013-09-06 09:42
Z Kosakowa będą jeździć częściej!
Sorry, nie mogłem się powstrzymać. ;-) Tak na serio, to przyznaję Ci całkowitą rację. Komunikacja zbiorowa z lotniska to jakaś parodia.
2013-09-06 10:45
tylko że to już nie zależy od lotniska. za to odpowiadają przewoźnicy
2013-09-06 11:11
Bo taki autobus to rarytas. Biały Kruk pośród komunikacji miejskiej. Coś jak kawior lub butelka dobrego szampana. Często się nie może zdarzać, bo by spowszedniał i przestałby być taki wyjątkowy ;)
2013-09-06 12:48
ja zawsze jestem zbudowany i dumny,
jak wracam z daleka do GDN
zwykle na świecie jest extra płatna extralinia do lotniska, droższa, rzadsza, nieskomunikowana z resztą lokalnej komunikacji publicznej
a w GDN do domu jadę 30 minut za 3,60, o niemal każdej porze doby. na bus czekam pijąc wygodnie kawke z widokiem na przystanek. o połączeniu dowiaduję się zdalnie przez trojmiasto.jakdojadę.pl
gdzie na świecie jest tak dobrze jak tu u nas?
2013-09-06 13:03
Kiedyś leciałem ze statku do domu. W jednej podróży:
1-w SanJuan SJU czepiali się, że mam w bagażu nożyczki do paznokci, kazali wywalić, na szczęście jeszcze dało się je przełożyć do bagażu głównego. Przy kontroli zgubiłem skarpety. Poleciałem bez ;-)
2-w Newark EWR z bagazu wypierr.. mi pastę do zębów. Musiałem kupić następną, to była dłuuga podróż.
3-we Frankfurcie FRA Niemcy chcieli mi wypierr zapieczętowanego burbona kupionego na lotnisku w Newark. Dałem go jakimś ruskim robolom, którzy byli za mną w kolejce, wypili całą butelkę duszkiem na miejscu, na oczach Niemców, celników i ochrony. Miałem farta, że trafiłem na tych Rusków, świetnie się zabawiłem kosztem tych Niemców. Chyba dzięki temu zdarzeniu jest mniej polonofobów wśród Rusków (a więcej wśród Niemców).
4-a w GDN czepili się widocznej w rentgenie dużej muszli wleczonej z StBatholome. Po okazaniu i sprawdzeniu z kluczem, że akurat ten gatunek nie podlega ochronie, celnik podziękował i pomógł się zapakować.
Wniosek: CYWILIZACJĘ spotkałem wiec tylko w domu. Gdzie indziej dzicz i totalitaryzm.
2013-09-06 14:39
fajnie to opiales. Podroze ksztalca. Powodzenia.
2013-09-06 15:08
Do kompa kupionego w stanach dowalili mi doplate ze szok.Nie pomogly kwity i rachunki.Kupilem za 300$ a kosztowal mnie trzy razy wiecej przez niemiaszkow sfrustrowanych zazdrosnych
2013-09-06 15:29
Bo wszystko Ci wcześniej wyrzucili, biedni Polacy już nie mieli do czego się przyczepić.
2013-09-06 09:42
2013-09-06 10:24
Czy zaczyna juz brakować kasy ?????
2013-09-06 10:45
GDN akurat jako jedno z nielicznych lotnisk w Polsce w 2012 roku był na plusie
2013-09-06 10:50
za kasę wszystko, dla reszty nic - jak zwykle....
jakby autobusy były częściej, to taka oferta nie byłaby potrzebna
2013-09-06 11:54
i żadna strefa vip nic tu nie pomoże
2013-09-06 13:14
To jest przeciez lokalne lotnisko i nie ma co go porownywac do innych znacznie wiekszych. Pozdrawiam swiatowego czlowieka. Ciekawe, czy to byla jakas prowokacja, czy tez nie.
2013-09-06 15:46
2013-09-06 14:26
No cóż. Tak samo można poczuć się lądując na Florydzie. Nie porównuj gruszek do jabłek.
2013-09-06 13:34
z Józkiem Bąkiem i spytać się jak on to widzi tzn. czy warto być VIPem.
2013-09-06 13:44
2013-09-06 16:10
?
2013-09-06 22:51
dobre dla buraków.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
