- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (70 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (114 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (161 opinii)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (72 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Na molo w Sopocie powstanie platforma widokowa
Ma być drewniana i długa na 25 metrów - do końca roku na samym końcu falochronu przy sopockim molo ma powstać platforma widokowa. Jej budowa ma zwiększyć bezpieczeństwo, a także ułatwić wszystkim chętnym oglądanie imprez na wodzie, na przykład regat.
- Platforma będzie miała układ amfiteatralny, czyli składać będzie się ze schodków, na których będzie można usiąść. Ostatni poziom będzie szerszy, zaopatrzony zostanie też w barierkę, aby przebywanie na falochronie było bezpieczne - mówi Magdalena Jachim z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Jeżeli ogłoszony w tej sprawie przetarg uda się zakończyć bez komplikacji, to platforma stanąć może już jesienią, w listopadzie. Jeżeli procedury przetargowe się przedłużą - zbudowana zostanie zimą. Urzędnicy szacują, że łączny koszt jej budowy zamknie się w 100 tys. zł.
- Z pewnością będzie to kolejna atrakcja zachęcająca do wejścia na molo. Powinna się także przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa. Falochron jest wysoki, przez co nie widać z dołu otwartego morza, dziś wiele osób próbuje się wdrapywać na górę, co nie jest do końca bezpieczne - mówi Marcin Kulwas z Kąpieliska Morskiego Sopot, które dzierżawi od miasta pomost.
Jak sam przyznaje, trudno jednak przypuszczać, że platforma okaże się tak dużą atrakcją, aby sprowadzić na molo więcej zwiedzających. Tych jednak - mimo tegorocznej podwyżki cen biletów - nie brakuje.
Do końca lipca bilety kupiło 478 tys. osób, to o tysiąc więcej niż w adekwatnym okresie w roku ubiegłym i o blisko 50 tys. osób więcej niż w roku 2012.
- Dużą atrakcją okazała się marina, to ona przyciąga turystów. Zresztą i jej obłożenie jest obecnie tak duże, jak nigdy wcześniej. Jeżeli chodzi o stałych rezydentów, to jest ono pełne, a i obłożenie miejsc gościnnych zbliża się do stu procent - mówi Kulwas.
Czynnikiem decydującym o popularności molo wciąż jest jednak pogoda. - W tym roku mieliśmy, właśnie dzięki dobrej pogodzie, rekordowy czerwiec, natomiast pierwsza połowa lipca była bardzo słaba. Później znów pogoda się poprawiła i sprzedaż biletów zdecydowanie wzrosła. Na razie sierpień jest ładny, dlatego też notujemy większą sprzedaż niż np. w zeszłym roku - dodaje Kulwas.
Opinie (65) 3 zablokowane
-
2014-08-14 09:00
lepiej widokowa niż obywatelska
- 7 4
-
2014-08-14 09:26
Monciak
Będzie nowa okazja dla niepoczytalnego rajdowca
- 1 3
-
2014-08-14 09:39
(1)
Super, z najdłuższego drewnianego molo robią jakiś festy. Najpierw betonowa marina, teraz wieża widokowa. Czekam na podświetlaną fontannę i migające lampki choinkowe na całej długości.
- 9 2
-
2014-08-14 09:56
Widzisz...
sołtys bredził kiedyś o wyspie jak w Dubaju.
To teraz ratuje się substytutami swojej chorej głowy.- 4 1
-
2014-08-14 09:56
kretynizm
po co budować molo na molo a po drugie co tam jest do oglądania czego nie widać z już istniejącego molo?? No tak trzeba przecież jakoś wytłumaczyć kolejne podwyżki biletów wejściówek.KPINA !!!
- 6 1
-
2014-08-14 10:01
Prywatna inwestycja
No tak właścicielka mola w Sopocie-Katarzyna Tusk inwestuje !!!!
- 3 3
-
2014-08-14 10:06
Marina (2)
Taaa, bilety się sprzedają, bo jak żeglarz chce wrócić do łódki do musi bilet na molo kupić (jeśli stoi krócej niż dobę). W sopockiej marinie byłam raz i nigdy więcej - człowiek nie zdąży postawić nogi na molo a już krzyczą o pieniądze! Żeglarzu, szkoda kasy na tą marinę - płyń do Gdyni lub Gdańska
- 11 2
-
2014-08-14 10:33
co za brednie (1)
- 0 4
-
2014-08-14 10:47
Taka sytuacja nas spotkała - na "dzień dobry" zostaliśmy zapytani o długość łódki i ile będziemy stać. Na nasze pytanie o kartę pozwalającą wejść na molo usłyszeliśmy - tylko dla osób stojących min. dobę. Sternik (doświadczony żeglarz), który wpływał chwilkę przed nami stwierdził, że nigdzie na świecie nie kazano mu płacić za postój krótszy niż 4 godziny, zawinął się i nie został w Sopocie.
Mam za sobą niejeden rejs i taka sytuacja jak w Sopocie przydarzyła mi się po raz pierwszy.
Miałaś inne doświadczenia?
Na marginesie dodam, że nie tylko ja mam złe zdanie o marinie w Sopocie.- 7 1
-
2014-08-14 10:36
nazwijcie ja koko-tower
idealnie pasuje do przecpanych imprezowiczow z sopotu
- 4 0
-
2014-08-14 10:45
Sopot to żenada...
Wolę pójść na molo i plaże w Orłowie, a na piwo do Gdańska Głównego
- 6 0
-
2014-08-14 11:51
PO
Arke Noego lepiej zbudować i płynąć z dala od tego bagna!
- 2 0
-
2014-08-14 11:54
Potawi ją PEŁO
i będą zapraszali dla wyższych wyników wyborów.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.