- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
W Politechnice Gdańskiej obradował Zespół Żuławski. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego oraz Jan Ryszard Kurylczyk, wojewoda pomorski.
- Program taki powinien zostać zaakceptowany ustawą sejmową - twierdzi Jan Ryszard Kurylczyk. - To jedyny sposób, żeby zagwarantować sfinansowanie projektu. A Żuławom potrzebne są przede wszystkim pieniądze.
Wojewoda przypomniał, że parlamentarzyści mieli już możliwość głosowania nad ustawą dotyczącą Żuław. Jednak dwa lata temu zabrakło 13 głosów, by ją przegłosować.
- Kiedy rozmawiałem z ministrem Hausnerem, mówił o wieloletnim planie, a nie o nowej ustawie - mówi Jan Kozłowski. - Na więcej na razie nie powinniśmy liczyć.
- Sprawa bezpieczeństwa Żuław nie może być tylko problemem dwóch województw - mówi Jan Ryszard Kurylczyk. - To problem całej Polski. Trzeba przekonać o tym parlamentarzystów! Szkoda, że wówczas to właśnie posłowie z naszych województw zadecydowali o tym, że ustawa przepadła. Mam jednak nadzieję, że tym razem tak się nie stanie.
Opracowanie programu zajmie najprawdopodobniej około roku. Na czele zespołu stoi prof. Piotr Kowalik z Wydziału Budownictwa Wodnego i Inżynierii Środowiska Politechniki Gdańskiej.
- Najważniejszą kwestią jest oczywiście podtrzymanie istnienia regionu - wyjaśnia prof. Kowalik. - Poza tym trzeba zastanowić się nad rozwojem produkcji i usług, zwalczaniem nędzy - połowa tych terenów to przecież zbankrutowane PGR-y. Do tego dochodzi sprawa ochrony środowiska i stabilizacji społecznej i politycznej, tam gdzie jest duża rotacja działaczy samorządowych.
Wszyscy przyznają, że najważniejsza jest jednak kwestia bezpieczeństwa.
- W zeszłym roku przeprowadziliśmy ćwiczenia Żuławy 2003 - mówi Jan Ryszard Kurylczyk, wojewoda pomorski. - Nic nie zadziałało! Nie udało się otworzyć żadnej śluzy! Zagrożenie jest więc bardzo realne. Dobrze przygotowani jesteśmy tylko na papierze.
- Chcemy po prostu, żeby uchwalenia ustawy nie wymusiła następna tragedia - podsumował Władysław Mańkut, senator RP.
Opinie (15)
-
2004-02-24 00:08
PIERSZA!
- 0 0
-
2004-02-24 01:06
Pierwsza... lepsza?
A moze cos na temat by sie przydało?
- 0 0
-
2004-02-24 01:35
Nie ma szans
I tak nadejdzie "WIELKA FALA" i wszystko pójdzie się gonić!!!!! Dobrze że mieszkam 89 mnpm.
- 0 0
-
2004-02-24 03:46
"W zeszłym roku przeprowadziliśmy ćwiczenia Żuławy 2003 - mówi Jan Ryszard Kurylczyk, wojewoda pomorski. - Nic nie zadziałało! Nie udało się otworzyć żadnej śluzy! Zagrożenie jest więc bardzo realne. Dobrze przygotowani jesteśmy tylko na papierze."
Ludzie, zdziwieni? To przeciez standart polskiej rzeczywistosci. Tu wszystko dziala i funkcjonuje tylko na papierze, realia nikogo juz nie obchodza.- 0 0
-
2004-02-24 07:09
Powinien J. Kozłowski zawnioskować o nadanie Żuławom imienia Lecha W. lub JPII i do odsłonięcia stosownej tablicy lub pomnika to i owo dało by się zrobić. No chyba żeby koszty biby na to nie pozwoliły
- 0 0
-
2004-02-24 07:59
"Opracowanie programu zajmie najprawdopodobniej około roku."
no i co?
bedzie dobrze ale znowu tylko na papierze?- 0 0
-
2004-02-24 08:14
Zespół
No to członkowie Zespołu Żuławskiego przez rok sobie pożyją z diet - a jak zwykle w grudniu napisze sie jakiś raporcik maksymalnymi kosztami u największych specjalistów.
- 0 0
-
2004-02-24 08:15
mama
ale za to zatrudnią rzesze konsultantów, zapewne specjalistów od rewitacjizacji terenów górskich żeby było po polsku
- 0 0
-
2004-02-24 12:05
to zupelnie ja z molem sopockim
kogo obchodzilo ze molo potrzebuje remontu - przeciez to tylko drewniany most w morzu...
jak to sie dzieje ze wybieramy takich niekompetentnych ludzi do wladz smorzadowych?
na naszego Prezydenta Adamowicza nie moge po prostu patrzec - ostatnio zrobil sobie Powrot Krola na Długiej ;)
zulawy ich nie obchodza, autostrady nie ma...
jak nie Wisla, Baltyk to mnie krew zaleje!- 0 0
-
2004-02-24 12:32
Żuławy ważne nie tylko dla Polski
Z pomocą Żuławom Wiślanym powinny przyjść liczne organizacje międzynarodowe w tym także Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia FAO. UNESCO natomiast powinno uznać Żuławy za obszar szczególnie chroniony (zabytkowy) i umieścić na liście obiektów o szczególnym charakterze. Opiekę powinna nad Żuławami roztoczyć Unia Europejska, ponieważ kraina ta jest bardzo specyficznym obszarem i stanowi ewenement przyrodniczy w skali światowej, tak jak na przykład Wenecja i trzeba to polskie charakterystyczne zjawisko depresji występującej w przyrodzie zachować dla przyszłych pokoleń, a żyzność i urodzajność żuławskich gleb wykorzystywać umiejętnie i gospodarnie dla dobra wszystkich.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.