• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na razie jeden chętny na fotel prezydenta Gdyni. Reszta bez oficjalnych deklaracji

Patryk Szczerba
9 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Wojciech Szczurek wstrzymuje się z deklaracjami o starcie, ale niewielu wyobraża sobie innego kandydata Samorządności w wyborach. Wojciech Szczurek wstrzymuje się z deklaracjami o starcie, ale niewielu wyobraża sobie innego kandydata Samorządności w wyborach.

W Gdyni oficjalnie na prezydenta chce kandydować Bartłomiej Austen z Nowoczesnej. Kwestią czasu pozostaje zgłoszenie kandydatury Marcina Horały z PiS. Nie określili się jeszcze publicznie urzędujący prezydent Wojciech Szczurek oraz członkowie Platformy, którzy wystawienie swojego kandydata uzależniają od tego, co zrobią inne opozycyjne siły w mieście.



Czy wiesz, na kogo będziesz głosował w wyborach na prezydenta Gdyni?

Bez względu na dokładny termin głosowania, do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad rok. W czwartek przeanalizowaliśmy potencjalne kandydatury na fotel prezydenta Gdańska.

Tym razem zajmujemy się Gdynią, gdzie do fotela prezydenta póki co dużej kolejki chętnych nie widać.

Samorządność chce Wojciecha Szczurka

Niespodzianki nie będzie najprawdopodobniej jeśli chodzi o kandydowanie urzędującego prezydenta. Deklaracje członków Samorządności, a więc ugrupowania Wojciecha Szczurka, są jednoznaczne.

- Jako formacja nie widzimy nikogo innego, kto mógłby startować z naszego środowiska niż Wojciech Szczurek. Jesteśmy w tej sprawie jednomyślni, czekamy na decyzję prezydenta. Myślę, że na jej publiczne ogłoszenie trzeba poczekać do przyszłego roku - mówi Andrzej Bień z Samorządności.
Wojciech Szczurek zapewnia, że zawsze z uwagą wsłuchuje się głos współpracowników, więc sprawa wydaje się być przesądzona, choć sam na razie ucieka od oficjalnych deklaracji.

- Do wyborów samorządowych pozostał jeszcze ponad rok, więc dywagacje na temat kampanii dla nas są zdecydowanie przedwczesne. Skupiamy całą swoją energię na realizacji programu obecnej kadencji - mówi prezydent Gdyni.
Marcin Horała czeka na decyzję prezesa PiS

Jego najpoważniejszym kontrkandydatem będzie prawdopodobnie Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości. Kiedyś radny, a od dwóch lat poseł jest też pełnomocnikiem PiS ds. wyborów samorządowych na Pomorzu. Oficjalne decyzje co do kandydata PiS w Gdyni mają zapaść do końca roku. To, że będą pomyślne dla Horały jest praktycznie pewne.

Marcin Horała oficjalnie nie potwierdził startu, tłumacząc, że czeka na decyzję prezesa PiS, ale ta wydaje się być formalnością. Marcin Horała oficjalnie nie potwierdził startu, tłumacząc, że czeka na decyzję prezesa PiS, ale ta wydaje się być formalnością.
- Zatwierdza je prezes Jarosław Kaczyński. Wtedy będzie można oficjalnie rozpocząć kampanię - mówi poseł.
Przypomnijmy, że obecny poseł kandydując na prezydenta Gdyni w 2014 roku zdobył 10388 głosów. Jest jednym z aktywniejszych posłów partii rządzącej, często występuje z jej ramienia w dyskusjach telewizyjnych. Czy przy urnach to pomoże, czy zaszkodzi, najpewniej przekonamy się w listopadzie przyszłego roku.

Nie wiadomo na razie, jak zachowają się inne siły prawicowe w Gdyni. Niewidoczni pozostają zwolennicy Pawła Kukiza. Jak mówią lokalni politycy, mogą jednak w ostatniej chwili próbować zaistnieć, wystawiając swojego przedstawiciela. Zagadką pozostają też środowiska skupione wokół Janusza Korwina-Mikke..

Najbardziej prawdopodobny w tym przypadku zdaje się być start ze wspólnych list z PiS i tym samym poparcie partyjnego kandydata, ale jak zawsze najwięcej będzie zależeć od efektów rozmów lokalnych działaczy.

Bartłomiej Austen kandydatem, ale może zrezygnować

Co ciekawe, na razie jedyny oficjalnie zaprezentowany publicznie kandydat na prezydenta jest jeden. To Bartłomiej Austen z partii Nowoczesna. 39-letni absolwent ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego prowadzi firmę pośredniczącą w handlu, głównie w branży spożywczej, w której pracował przez lata. Swój akces zgłosił już w lipcu razem z Ewą Lieder, kandydującą z ramienia tej samej partii w Gdańsku.

Bartłomiej Austen to na razie jedyny oficjalny kandydat na prezydenta Gdyni. Jak mówi, w każdej chwili może zrezygnować, o ile dojdzie do porozumienia sił opozycyjnych w mieście. Bartłomiej Austen to na razie jedyny oficjalny kandydat na prezydenta Gdyni. Jak mówi, w każdej chwili może zrezygnować, o ile dojdzie do porozumienia sił opozycyjnych w mieście.
Jak się okazuje, jego start wcale nie jest jednak przesądzony, bo jak to zwykle w polityce nawet tej lokalnej to, co się dzieje poza opinią publiczną może wywrócić ustalony wcześniej porządek. Trwają bowiem rozmowy, by ugrupowania opozycyjne w Gdyni poza PiS wystawiły jedną listę ze wspólnym kandydatem na prezydenta miasta.

- Oczywiście jako Nowoczesna jesteśmy gotowi wystawić nazwiska, ale siła rażenia byłaby większa, gdyby doszło do porozumienia. Mam tu na myśli nie tylko Platformę Obywatelską, ale też środowiska KOD-u, czy społeczników. Jeśli znajdzie się lepszy kandydat firmujący zjednoczone opozycyjne środowisko chcący być prezydentem to rezygnuję natychmiast - opowiada Bartłomiej Austen.
Decyzje mają zapaść jeszcze tej jesieni, prawdopodobnie w listopadzie. Przedstawiciele gdyńskiej Nowoczesnej zaznaczają, że mają wolną rękę w działaniach i rozmowach ze strony zarządu partii, a o żadnych nominantach z Warszawy nie ma mowy.

- Pokazałem swoją kandydaturę wcześniej, żeby mieć pole do dyskusji. Określiliśmy się jako środowisko, a teraz zobaczymy, jakie będą owoce. Jeśli startujemy sami, to na pewno kandydatem partii będę ja - deklaruje Austen.
Platforma Obywatelska rozmawia i czeka

Od wyniku rozmów, o których już teraz słychać, że mogą być kluczowe dla przyszłorocznych wyborów zależy, co zrobi Platforma Obywatelska. Wystawienie partyjnego kandydata w przypadku, gdyby do porozumienia sił opozycyjnych nie doszło, może być konieczne.

W 2010 roku z ramienia PO na prezydenta Gdyni startował Wiesław Byczkowski. Cztery lata później nie wystawiono nikogo, teraz członkowie lokalnych struktur zapewniają, że wciąż dyskutują o kandydatach. W 2010 roku z ramienia PO na prezydenta Gdyni startował Wiesław Byczkowski. Cztery lata później nie wystawiono nikogo, teraz członkowie lokalnych struktur zapewniają, że wciąż dyskutują o kandydatach.
Przypomnijmy, że w poprzednich wyborach na prezydenta z PO nikt nie startował, co zdaniem wielu oznaczało ciche poparcie dla Wojciecha Szczurka w kontrze do lokalnego PiS-u i osłabiło listę partyjną z kandydatami do Rady Miasta. Tym razem taki scenariusz wydaje się mało prawdopodobny.

- Dużo będzie zależało od kształtu ordynacji wyborczej, bo np. nie wiemy, czy będzie wykluczony start kandydatów do sejmiku i na prezydenta. Trwają rozmowy i przymiarki, ale nie spieszymy się. Jeśli ogłosimy kandydata, to wczesną wiosną - wyjaśnia Tadeusz Szemiot z Platformy Obywatelskiej.
Kto mógłby nim być? Jak można usłyszeć od lokalnych polityków, pod uwagę brany miał być jeszcze niedawno senator Sławomir Rybicki. Gdy okazało się, że kadencyjność nie będzie "liczona wstecz", co pozwoli na start Wojciechowi Szczurkowi, temat przestał być aktualny. Teraz pod uwagę mają być brane nazwiska znane mieszkańcom z działalności w gdyńskim samorządzie w przeszłości, pozostające obecnie poza lokalną polityką.

Opinie (579) ponad 10 zablokowanych

  • w koncu

    Precz ze szczurem wszyscy tylko nie on lotnisko wymyślił sobie rozliczyć bo w końcu bo to co się dzieje w gdyni to skandal

    • 43 14

  • Gdynia przeprasza za pOsła Horałę (3)

    • 62 26

    • Pamietacie (1)

      Jak mimo zakazu wywiesił swoje plakaty i szmaty na krzakach wzdłuż Marszewskiej?!

      • 10 7

      • zakazy? hmmm, a Szczura zakazy nie dotycza?

        • 5 3

    • AntyHORALA

      • 3 6

  • Obecnemu księciuniowi dziękujemy!!!

    Wyprzedał wszystkie możlliwe do sprzedania grunty i zadowolony. Pewnie nawet nie będzie kandytować bo po co jak już wszystko wyprzedane, kasa przejedzona i trzeba będzie pracować na utrzymanie swoich szczurorządnych.

    • 49 15

  • gdynianie - wytlumaczcie mi prosze fenomen szczurka (4)

    jak to mozliwe ze w demokracji gosc ma poparcie jak Łukaszenka na bialorusi??
    przeciez to jest jakis zart

    jedynym wytłumaczeniem jest chec zakonserwowania ukladow - skoro obecny sie podoba i przynosi korzysci to trzeba go wspierac - bo nie daj boze przyjdzie ktos nowy i znow trzeba sie bedzie starac i konkurowac

    wiec jak to jest?

    • 45 17

    • (1)

      Mając do wyboru prezydenta Szczurka czy pisuara Horałe wybór jest prosty. Po prostu brakuje ciekawych kandydatów.

      • 16 8

      • Zawsze taka gadka a prawda jest taka że wielu mieszkańców Gdyni to fanatycy tu jest jak w sekcie jest guru i jego pozbawieni rozumu wyznawcy bo trzeba naprawdę mega zaslepienia by nie widzieć w jakiej stagnacji znajduje się miasto od przynajmniej dekady tu nic się nie da proste i oczywiste sprawy czekają latami

        • 15 10

    • (1)

      Jest tak, że o kandydatach można sie dowiedziec tylko z internetu, bo w miastach kampanie wyborcze są na bardzo małą skale i nie docierają do większości mieszkańców. Więc w efekcie w dniu glosowania wyborcy beda mieli liste kandydatów, o których nic nie wiedzą i szczurka, ktory jest obecnie i "nic zlego sie przeciez nie dzieje", wiec lepiej zaglosowac na coś co znają niz poswiecać swoj czas na poznanie alternatyw. Jedyna szansa na zmianę ich głosow to notoryczne blokowanie miasta podczas biegów, co uprzykrza życie wielu gdynianom i czesc z nich może bedzie chciala sie za to odegrać na wyborach.

      • 2 3

      • Proszę używać POLSKIEJ CZCIONKI, poniaważ z wpisu powychodziły różne bzdury.

        • 0 3

  • Tylko nie PiS i nie horala (4)

    Oni wszystko zniszcza

    • 60 33

    • ale co zniszczą? (2)

      krzywe chodniki?
      dziurawe ulice?
      krzaki i chwasty w centrum?

      • 11 7

      • Spora przesada (1)

        Może o nie wszystko jest cacy w mieście, ale jak sobie troche pojeździsz po Polsce, to zobaczysz że w porównaniu z innymi miastami Gdynia jest dobrze zarządzana. Nie powiesz mi, że w Lodzi, Toruniu, Poznaniu czy Gnieznie chodniki są prostsze i drogi mniej dziurawe...

        • 6 7

        • Hahahahah

          Gdynia wygląda już gorzej niż Tczew

          • 8 4

    • Masz racje wszyscy tylko nie Horala!!

      • 10 5

  • czas odejść. Potrzebujemy młodych a nie wypalonych i bez pomysłu

    Wystarczy. Przy okazji cała ekipa na emeryturę

    • 36 18

  • Koniecznie zmiana! (1)

    Mieszkańcy musimy zmienić prezydenta dość szczurka głosujcie na horałe wtedy wyjdą wszystkie brudy!

    • 28 45

    • Trzeba zmienić Szczurka ale nie na pisowca

      • 6 0

  • Młodzi! Miasto wspólne! Bezpartyjni! (1)

    zobaczycie za rok przystanki na Pólnocy Gdyni za kilka tysięcy, a nie milionów!
    A może i rozpoczęcie tunelu.

    Tanim kosztem przewrócą do góry nogami podróż na Pogórze....

    Tylko kto na nich zagłosuje????

    • 27 10

    • Oni nie chcą startować

      Po co im to? Niech sobie politycy żrą między sobą. Te wszystkie Horały czy Gucie

      • 5 2

  • Wybór między biegunką a zatwardzeniem.

    • 24 3

  • Czas na innego gospodarza (2)

    Chylonia, Leszczyński, Cisowa....od 20 lat tak samo...

    • 36 8

    • no tak ...

      jak to mówi Pan Guć ... sami sobie wyremontujcie tak ja Szczurek sobie wyremontował drogę do domu "za swoje" ...

      • 0 0

    • prezydent Szczurek musi odejsc

      Ludzie czy wy nie widzicie że Pan Szczurek nie ma wizji wystarczy wyjśc na Swiętojańską wygląda jakby za chwile całe miasto miałoby zbankrutować on tylko robi pod deweloperow i Rivire a całą reszte ma w d...
      Dba tylko o własny interes

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane