- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Na tropie mafii śmieciowej. W tle 6 tys. ton odpadów
Dwie działające nieopodal Gdyni firmy przyjmowały odpady, a te w tajemniczy sposób znikały. I to mimo że przedsiębiorcy nie mieli na to ani pozwoleń, ani możliwości technicznych, by śmieciami się zająć. W powietrzu rozpłynęło się 6 tys. ton odpadów. W sprawie śledztwo wszczęła gdańska prokuratura. Urzędnicy mówią wprost o "mafii odpadowej".
- Jak działa mafia śmieciowa?
- Prokuratura wszczyna postępowanie ws. mafii odpadowej
- Składowisko odpadów na Górkach Zachodnich
Jak działa mafia śmieciowa?
- Najpierw odbiera się odpady od legalnie działających podmiotów, które w ramach swojej działalności je wytworzyły.
- Następnie śmieci, zamiast trafić do profesjonalnych podmiotów zajmujących się ich zagospodarowaniem, trafiają w miejsca nieprzeznaczone na ten cel, np. do byłych żwirowni czy budynków gospodarczych.
- W sprawie wykrytej przez Inspekcję Ochrony Środowiska ustalono, że dwa podmioty nieposiadające zezwoleń i możliwości technicznych przyjmowały odpady, które miały trafić pod adres prowadzenia ich działalności. Następnie miały być przekazane dalej. Ustalenia i zabezpieczone dowody wykazały, że firmy nie są w stanie udokumentować, gdzie znajduje się 6 tys. ton odpadów - słyszymy we WIOŚ.
Zdaniem inspektorów osoby działające w ramach tych firm fałszowały dokumenty i poświadczały nieprawdę w ok. 350 dokumentach mających znaczenie prawne.
Prokuratura wszczyna postępowanie ws. mafii odpadowej
Sprawa została skierowana także do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Śledczy potwierdzają, że wszczęli w tej sprawie postępowanie, na razie jednak informacje na ten temat przekazują ostrożnie.
- Na obecnym etapie prokuratura nie będzie udzielała dalszych informacji - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokurator potwierdza jednak, że na podstawie skierowanego zawiadomienia wszczął śledztwo o czyn z art. 183 paragraf 1 Kodeksu karnego.
Przepis ten dotyczy transportu i usunięcia odpadów w takich warunkach i w taki sposób, że może to zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka "lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym".
Urzędnicy WIOŚ przypominają, że za "przestępstwo odpadowe" grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności, a za działania związane z fałszowaniem dokumentów i poświadczaniem nieprawdy - do 5 lat pozbawienia wolności.
Z kolei za niewłaściwe gospodarowanie odpadami (podobnie jak za naruszenia w zakresie ewidencji) WIOŚ może nałożyć karę w wysokości do 1 mln zł.
Składowisko odpadów na Górkach Zachodnich
Na koniec warto wspomnieć, że problem z nielegalnymi składowiskami odpadów to problem, na który regularnie zwracają uwagę czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Jeden z ostatnich sygnałów pochodzi z poniedziałku, 29.05.2023 r. Na nadesłanych nam zdjęciach widać śmieci - części samochodowe - rozrzucone w okolicy Górek Zachodnich.
nielegalne wysypisko odpadów (44 opinie)
Nasz czytelnik zaznacza, że sprawa została zgłoszona policji.
Miejsca
-
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska Gdańsk, Trakt Świętego Wojciecha 293C
Miejsca
Opinie (85) 5 zablokowanych
-
2023-05-29 13:11
ale problem jest w przepisach. A te specjanie nie są uchwalane przez PiSlam gdyż godzi to w ich interesy.
A naiwni ludzie cieszą się, że dostali 50 set minus. No tak już jest w polityce, tzn. korzysta się z naiwności i głupoty.
- 7 4
-
2023-05-29 13:14
Żadna prywatna firma nie może prowadzić wysypiska śmieci, ponieważ zawsze będzie tam celem osiągnięcie maksymalnego zysku a co za tym idzie będzie występowała kryminogenna patologia. Swoją drogą - 6 tys. ton odpadów nie wiadomo gdzie się podziało a prokuratura dopiero wszczęła śledztwo - rychło w czas!. Z pewnością śledztwo będzie prowadzone skrupulatnie i dogłębnie (przez co najmniej 5 lat) celem wykrycia wszystkich przestępców łącznie z kulawym Józkiem który to na wysypisko podrzucił foliową siatkę odpadów w sposób nielegalny. Ot i polskie służby i administracja.
- 16 0
-
2023-05-29 13:24
Uprzątnąć i założyć monitoring
Nie ma naszej zgody na takie zachowanie świnie!
- 2 1
-
2023-05-29 13:26
Kiedy wreszcie zrobimy automaty
Do puszek i butelek jak cywilizowani ludzie??? Gdzie można oddać bez paragonu. Pozbędziemy się jednego problemu
- 4 2
-
2023-05-29 13:27
Trafiły zapewne do ziemi, a stamtąd do wód gruntowych. Później do ludzkich organizmów.
- 8 1
-
2023-05-29 13:28
Skoro wiedzą czemu nic nie robią / Popierają lub maja udziały ? (3)
Czyżby ostrożnie robią informacje , co to jest ,skoro wiedzą o przekrętach ?!
Sprawa została skierowana także do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Śledczy potwierdzają, że wszczęli w tej sprawie postępowanie, na razie jednak informacje na ten temat przekazują ostrożnie.
A Pan dziennikarz pisze o tym nieostrożnie ? I Prokuratura nic ? Dziwne to ?- 10 1
-
2023-05-29 13:37
To nie trwało jeden dzień. Czyżby urzędnicy bali się interweniować? (1)
- 1 1
-
2023-05-30 02:21
Nie boją się.Bo za brak reakcji idą koperty.
- 0 0
-
2023-05-30 02:20
Udziały
Zawsze tak było ,udziały ,kontakty i imprezy "zobowiujące do milczenia"
- 0 0
-
2023-05-29 13:32
Zlikwidowac to
Co tu patrzeć pełno jest firm zajmujących się odbiorem odpadów takie jak honest top trans no i Toiowo serwis na jego przykładzie odebrał dwa kontenery śmieci Ok 10 ton a jak chciałem karte odpadu na to to łaskawie wypisał 800 kilogramów łącznie na to a zkasowal za 10 ton
I jak tu się nie dorabiać
A wpapierach gra- 2 1
-
2023-05-29 13:44
Coś mam przeczucie
Ze nikt za to nie odpowie i sprawa rozejdzie się po kościach niestety
- 9 0
-
2023-05-29 14:14
W powietrzu rozpłynęło się 6 tysięcy i już mowa o mafii, a jak rozpływa się 70 milionów, to zapada kurtyna milczenia.
- 11 3
-
2023-05-29 14:18
Nie rozumiem że miasta zawsze muszą odkrywać Amerykę na nowo. Maja swoje miasta partnerskie na zachodzie to niech do nich zadzwonią i zapytają jak oni ten problem rozwiązali. Nie wieże że we Francji czy Niemczech nie byłoby cwaniak co też by chciał śmieci do lasu wyrzucić. A jednak coś ich powstrzymuje. Wystarczy zapytać
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.