- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (98 opinii)
- 2 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (275 opinii)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (424 opinie)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (144 opinie)
- 5 List gończy za byłym senatorem PiS (276 opinii)
- 6 Nie kąp się w morzu podczas burzy (63 opinie)
Na wakacje najchętniej z własnym obiadem i kanapkami
Wysokie ceny nie zniechęcają Polaków do wyjazdów wakacyjnych, ale nieco zmienił się ich charakter. Zamiast obiadu w restauracji urlopowicze wybierają ten przygotowany w kuchni wynajętego apartamentu, a "kupną" przekąskę zastępują samodzielnie przygotowane kanapki. Branża turystyczno-gastronomiczna czeka na przełom lipca i sierpnia, czyli okres uważany obecnie za szczyt sezonu.
- Agroturystyka coraz popularniejsza
- Ile kosztują apartamenty na wynajem?
- Wakacje w hotelu? Trzeba sięgnąć głębiej do portfela
- A co z tymi, którzy nie planują wyjazdu?
Mimo to, w Trójmieście i okolicach tłumów turystów jeszcze nie ma. Ale sami hotelarze i restauratorzy przyznają, że dla nich "prawdziwy" sezon zaczyna się dopiero w sierpniu. W tym miesiącu więc możemy spodziewać się wzmożonego ruchu w branży.
W jaki sposób polscy turyści spędzają wakacje?
Agroturystyka coraz popularniejsza
Z badań autorów raportu wynika, że stale rosnącą popularnością cieszy się agroturystyka. Ma to niestety odzwierciedlenie w cenach, które z roku na rok są wyższe. Największą różnicę odczujemy w górach.
- Tam za tygodniowy pobyt we dwoje zapłacimy średnio 4 867 zł, czyli ponad dwa razy więcej niż jeszcze rok temu. Jeśli jedziemy z dwójką dzieci, możemy zapłacić nawet 5 431 zł.
- W przypadku miejscowości nadmorskich koszt wyjazdu dla dwóch osób wynosi średnio 4 546 zł, a dla rodzin z dwójką dzieci - 4 898 zł.
- W podobnych cenach znajdziemy nocleg na Mazurach - 4 295 zł (dwie osoby dorosłe) i 5 714 zł (dorośli + dwójka dzieci).
- Aby skorzystać z bardziej przystępnych cen, możemy wybrać mniej popularne kierunki agroturystyczne, takie jak Podlasie, Roztocze czy Bieszczady, które również oferują piękne krajobrazy, spokojną atmosferę oraz wiele atrakcji, ale za niższą cenę.
Ile kosztują apartamenty na wynajem?
Niestety, podobnie jak w przypadku agroturystyki, podwyżki cen nie ominęły rynku apartamentów w Polsce.
Wśród najdroższych miejscowości nadmorskich jest Świnoujście. Tygodniowy pobyt w tym mieście to koszt w wysokości 4327 zł za dwie osoby dorosłe i 4877 zł w przypadku dwóch osób dorosłych z dwójką dzieci. Oznacza to, że w tym mieście średnia cena apartamentów jest wyższa niż w Trójmieście (średnio 3438 zł za dwie osoby dorosłe i dwójkę dzieci).
Co ciekawe, ogromną popularnością w Trójmieście cieszy się wynajem apartamentów oferujących aneks kuchenny. Związane jest to m.in. z tym, że urlopowicze - z oszczędności - wolą gotować obiady niż jeść je w restauracjach.
Wakacje w hotelu? Trzeba sięgnąć głębiej do portfela
Jeśli marzy nam się wypoczynek w nadmorskiej miejscowości w hotelu, musimy liczyć się z większymi kosztami. Para zapłaci za pobyt we Władysławowie 8322 zł. Jeśli mamy dwoje dzieci, kwota ta zwiększy się do 13 504 zł.
Okazuje się, że w przypadku hoteli atrakcyjniejsze ceny znajdziemy w górach. Tygodniowy pobyt w Zakopanem kosztuje średnio 4 288 zł za dwie osoby i 6977 zł za parę z dwójką dzieci.
Hotele na sprzedaż. Trójmiasto i okolice
A co z tymi, którzy nie planują wyjazdu?
Autorzy raportu winą obarczają wszystkim obecną sytuację finansową. O 9 punktów procentowych urósł odsetek osób, które wskazują na jej pogorszenie. Deklaruje tak już 41 proc. badanych w skali kraju. Ograniczają wydatki i rezygnują z wypoczynku, bo ich na niego nie stać.
- Średnio na wakacje w przeliczeniu na osobę zamierzamy wydać w bieżącym roku 1614 zł, podczas gdy w ubiegłym roku było to 1358 zł. Należy zatem liczyć się z tym, że za tegoroczne wakacje zapłacimy nawet o 20 proc. więcej niż przed rokiem. Warto pamiętać, że jest to kwota uśredniona, wynikająca z przeliczenia tego, ile zamierzamy wydać i ile osób będzie nam towarzyszyć - komentuje dr Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich.
Na pogorszenie sytuacji ekonomicznej wskazują badani ze wszystkich grup wiekowych. Najbardziej odczuwają je osoby w przedziale wiekowym 45-54 lat - aż 73 proc. wskazań.
Opinie wybrane
-
2023-07-07 15:59
noclegi można znaleźć za grosze, na rynku jest duża nadpodaż (28)
to efekt lokowania środków w ostatnich latach w nieruchomościach, nabudowano tyle apartamentów , mini domków i pensjonatów , że teraz dużo tego stoi puste a ceny nierosną w ostatnich kilku latach a w niektórych miejscach to wręcz spadają. Tak to wygląda przynajmniej w naszym regionie np pas od władka po karwię, Gdańsk (tu głównie przyrost mieszkań na doby), o dziwo duża nadpodaż noclegów jest takeże w Sopocie ale chyba raczej zasługa przjmowania turystów przez Gdańsk
- 79 32
-
2023-07-08 20:01
Widzę Niemca na Mazurach (1)
Parkującego na leśnym parkingu przy kanale Dobrzyckim sanitarka wojskową. Obok ulica, średnio uczęszczana. Wygląda że stoi od tygodnia i dobrze mu tam jest. Spokój, nikt nie rzuca kamieniami, czuje się bezpiecznie skoro tam śpi.
- 6 0
-
2023-07-09 16:33
I to są właśnie prawdziwe wakacje i odpoczynek. Bogaty Niemiec to rozumie i do tego dąży, a Polak - zastaw się, a postaw się. I im większy syf i hałas tym lepiej.
- 2 0
-
2023-07-07 19:54
Potwierdzam . (7)
W czerwcu wyprowadził mi się lokator ( po roku) pomyślałem że to okazja spróbować najmu krótkoterminowego , wszedłem na booking a tam bez problemu za 150-200 za dobę są naprawdę ładne mieszkania w pasie nadmorskim . Do wyboru , do koloru , lipiec , sierpień , kiedy komu pasuje . Odpuściłem i wynająlem na długi okres .
- 23 1
-
2023-07-07 21:10
Gdzie niby? Właśnie sprawdziłem w Orłowie 1-2 sierpnia i 90% wynajęte (6)
a najtańsze 345 PLN jedno łóżko jeden pokój i to dość daleko od plaży (jakiś kilometr)
A 90% ofert tutaj to przedział 500-1000.- 3 10
-
2023-07-08 15:49
Co innego Orłowo, a co innego np. Ostrowo
W Orłowie czy Sopocie 50% ceny to "prestiż". To opcje dla warszafki.
- 5 1
-
2023-07-08 13:20
Nie ma znaczenia ile ktoś chciałby dostać za wynajem, liczy się za ile ktoś wynajmie
- 3 0
-
2023-07-08 08:23
Bo booking to aplikacja (3)
Ma opcję że albo właściciel ustala cenę albo sama to robi . Jak ktoś chce na jedna noc w środku sezonu to zawsze tak będzie . Spróbuj poszukać np od 3-7 to już będzie zupełnie inaczej wyglądało . Też mając mieszkanie na wynajem w Orłowie nie chciałbym żeby jakiś weekendowy turysta zawracał mi głowę jednym noclegiem stąd taka cena . Chociaż właściwie 345 zł w takiej sytuacji i jeszcze masz jakiś wybór to i tak nie tragedia .
- 4 4
-
2023-07-08 13:06
(2)
Ani Booking sam nie ustala cen ani nie ma możliwości uzależnienia ceny od długości pobytu.
- 7 1
-
2023-07-08 22:01
Widać że nie masz co wynająć (1)
Ja wystawiając mieszkanie zaznaczam opcje że booking.sam ustala cenę i czasem jest zawrotna a ja mam spory zarobek a oni prowizje a czasem jest niższa niż chce , loteria .
- 0 2
-
2023-07-09 16:32
A większość czasu stoi puste przez twoją zachłanność. Super biznes. Następny janusz, jak nie gastrojanusze to ci od mieszkań, jeszcze pazerniejsi.
- 2 0
-
2023-07-07 19:38
Noclegi za grosze ! Chyba pod mostem ! Za grosz jeden!
- 8 5
-
2023-07-07 16:51
kwestia warunków jakie można zaakceptować. fakt mozna znalezc mega tanie noclegi ale w jakich warunkach (16)
- 29 4
-
2023-07-08 05:59
(1)
Wróciłam z mężem i dziećmi z nadmorskiej miejscowości niedaleko Kołobrzegu i zdecydowanie zapłaciliśmy mniej niż podają w artykule. Warunki przyzwoite, przede wszystkim czysto. Po naszym wyjeździe widzieliśmy, że właściciel jeszcze obniżył ceny ponieważ nie ma obłożenia. W całej miejscowości pełno ogłoszeń o wolnych pokojach.
- 15 0
-
2023-07-08 15:47
dokładnie, wróciłam tydzień temu z okolic Łeby
w całym kompleksie składającym się z 6 domków deluxe zajęty był tylko 1. I w okoliczy też dużo pustek
- 6 0
-
2023-07-07 19:23
Hotele zdrożały i są drogie, mieszkania można wynająć po taniości (5)
Dwa pokoje w nowym budynku na chmielnej 2600zł za tydzień, Zaspa nowy wieżowiec na Hynka nieco ponad 2000zł za tydzień.
Ale ludzie robią biznes, lada chwila będą się tego pozbywać, bo przy takich cenach to więcej zachodu biż zarobku- 9 2
-
2023-07-10 17:03
Za 2500 zł na tydzień
Mam fajny 2 pokojowy apartament na Krecie dla 4 osób. Kuchnia, łazienka, do morza 3 minuty, sprzątanie w cenie. Apartament nowy i czysty z klimą oraz tarasem. Gwarantowana ładna pogoda w lipcu
- 0 1
-
2023-07-07 19:54
Za tyle to mam tydzień na kanarach (3)
- 15 5
-
2023-07-07 20:26
Zapomniałeś dodać, że za osobę (2)
- 9 2
-
2023-07-08 20:19
Ale za to wliczone wyżywienie, więc i tak taniej.
- 4 0
-
2023-07-08 15:30
No za osobę, a czemu mam płacić za inne osoby?
- 7 1
-
2023-07-07 17:59
(6)
W samochodzie możesz spać za darmo, więc po co przepłacać.
- 14 25
-
2023-07-07 19:19
Kamper + kamping to wcale nie jest najtańsza opcja
- 20 3
-
2023-07-07 19:03
(4)
Gdybym miał jakiegoś Volkswagena Transportera z przestrzenią ładunkową to bym wrzucił materac piankowy 200cm x 80cm.
Długość ładowni w VW T6 wynosi 2572 mm, co przy szerokości wnętrza 1627 mm daje powierzchnię do załadunku 4,3 m2. Wysokość wnętrza to 1397 mm, co daje w efekcie pojemność ładunkową 5,8 m3.
Można to jakoś zagospodarować.
W Chorwacji widziałem nawet parkę w starym długim Volvo, kombiaku V70. Z tyłu fotele złożone i cały materac jak do łózka.- 31 1
-
2023-07-07 19:53
A kupka do wiadra (2)
- 16 8
-
2023-07-09 10:41
Masz wspomnienia z domu rodzinnego?
- 3 0
-
2023-07-08 18:08
Wyobraź sobie, że istnieją porządne sanitariaty na wielu stacjach paliw. Będzie i kupka i prysznic. Żaden problem.
- 9 2
-
2023-07-07 19:11
Znajomi z północy Niemiec jeżdżą w Alpy autkiem typu Kangoo
I w nim czasem śpią na kempingach.. Dla nich najważniejsze są góry, a nie hotele.
- 17 9
-
2023-07-07 17:39
Ma być czysto. I to mi wystarczy.
Jak gdzieś jadę to w tym "apartamencie" tylko śpię. I nie interesuje mnie to czy na scianach są marmury i w pokoju tV 65 cali.
- 47 9
-
2023-07-07 15:26
Komu chce się siedzieć w garach (29)
Na urlopie? To już wolę wtedy w domu siedzieć, we własnej kuchni.
Są wciąż bary mleczne, wystarczy wyguglować.- 176 44
-
2023-07-09 10:58
Generalnie, aby zjeść w restauracji, trzeba:
1. wyjść z domu czy plaży i dojść do niej
2. zająć stolik
3. przejrzeć kartę i zdecydować co się chce
4. poczekać na kelnera
5. zamówić
6. poczekać na zamówienie
X. (spożywania nie liczę)
7. poczekać na zapłacenie
8. wrócić do domu czy na plażę
Godzinka czy półtorej zejdzie. W tym czasie albo krócej można zrobić coś i posprzątać.- 3 2
-
2023-07-07 21:53
Nie chodzi o siedzenie w garach ale przepłacanie
Cwaniaczkiem przy plaży
- 17 2
-
2023-07-07 21:10
(5)
A to problem jakiś paczkę pierogów wrzucić do wrzątku i wyłowić po paru minutach? Lepiej zapłacić za te pierogi 20x tyle w knajpie?
- 25 2
-
2023-07-08 17:52
Jeśli twierdzisz że w topowych pierogarniach zjesz takie same pierogi jak z Auchan (3)
To masz nierówno pod kopułą
- 2 4
-
2023-07-08 20:25
Nie takie same, gorsze.
- 2 0
-
2023-07-08 19:15
Jeśli twierdzisz, że w większości pierogarni zjesz topowe pierogi, to masz jak wyżej.
- 3 0
-
2023-07-08 18:20
Topowe to ja sobie sam zrobię. A na wyjeździe mogę się pożywić pierogami z marketu, nie mam z tym żadnego problemu, wcale nie są złe. Zwłaszcza widząc ceny pierogów u różnych januszy z branży. Przy okazji nakupuję owoców, warzyw, mleka, lodów, itd. na cały tydzień za kasę którą w barze z pierogami zostawiłbym w jeden dzień.
- 7 2
-
2023-07-08 06:09
Nawet wczoraj na obiad jadłem pierogi z kapustą i grzybami z Auchan za 6,93 zł za 400g opakowanie. Za kilogram wychodzi 17.33 zł.
Nie mrożone, garmażeryjne, pakowane próżniowo.
Wrzuca się do wrzątku na 2 minuty lub na patelnię na 4-5 minut.
Po ikonce na opakowaniu jest też opcja przygotowania dla leni. 2 minuty w mikrofalówce.
Nie mrożone, smaczne.- 13 2
-
2023-07-07 17:01
(4)
Można coś na szybko ugotować jak siedzisz wieczorem np przy winku. Wstawiasz jakieś mięso z warzywami i po 2 godz masz gulasz, który jesz przez 3 dni. Nie znaczy to, że sknerzę na knajpach, ale czasem się struję, albo nie ma nic ciekawego w okolicy
- 29 6
-
2023-07-07 21:57
Ale jak gdzieś pojedziesz to raczej niegotujesz ? (2)
- 0 6
-
2023-07-09 10:43
Za to pewnie zna reguły pisowni nie.
- 1 0
-
2023-07-08 00:02
Jak ma kuchenkę turystyczną to może
- 5 0
-
2023-07-07 17:22
Też tak czynię
Naprzemiennie bar czy kanjpa, schronisko na szlaku, a od czasu do czasu gotowanie spaghetti na dwa, trzy dni. Można też przywieść gotowe słoiki w lodówce turystycznej. Wówczas masz więcej czasu dla siebie. Jeszcze nie próbowałam tego sposobu, ale sądzę, że może być ok
- 23 5
-
2023-07-07 17:04
Po epizodzie z drugą stroną baru
Nie stołuję sie w barach i pubach. Wolę kebaba czy absolutnie cokolwiek innego, co jest przyrządzane na moich oczach.
- 14 3
-
2023-07-07 16:58
Bar mleczny (13)
Też nie tani. Kwota jaką zapłacisz to 100 PLN na 2 os jak nic
- 17 44
-
2023-07-07 19:55
Nie bredź (12)
- 22 5
-
2023-07-07 21:11
(11)
Nie bredzi. Nawet jeśli trochę przesadził to przy rodzinie 2+2 nawet bar mleczy wysiada i stówka pęknie jak nic. A za stówkę to można jednak schabu nakupować, wędlin, sera, warzyw, itp. i zrobić posiłków na cały tydzień albo i lepiej do syta.
- 11 16
-
2023-07-09 20:20
Ze stowka
To nie ma sensu do sklepu wchodzic, a ty mowisz ze obkupisz sie na caly tydzien?
- 0 0
-
2023-07-08 17:30
Stówka na tydzien na 4 os? (1)
To chyba na sam chleb i najtańsze Parówki.
- 4 0
-
2023-07-08 17:46
Spokojnie, można, w upały dużo się nie je. Ale niech będzie 2 stówki w takim razie. I tak 3x taniej niż w barze przez tydzień. A jakość i wybór tego co sobie sami kupimy bez porównania. Co ty nam możesz podać w tym barze?
- 1 1
-
2023-07-08 15:32
On napisał 100zl za dwie osoby
Czyli wg niego w mleczaku za obiad się płaci 50 zł. Bredzi
- 1 0
-
2023-07-07 21:55
Bar Mleczny w Wrzeszczu Akademik (6)
Średnio 22 zł za obiad
- 13 2
-
2023-07-08 00:01
A jak nie jesz w barze to 0 zł
Za duzo ludzi do knajp chodzi i to odbiera przyjemność przebywania w nich.
- 2 1
-
2023-07-07 22:53
(4)
No to mówię, stówka na 4 osoby jak nic. To jest tanio za jeden posiłek? Bez przesady. Za 100zł mam 8kg mięsa w dyskoncie, przez 2 tyg. go nie przejemy w pierogach, kotletach, gulaszach, a nawet pieczone na kanapki, itd. A co mi zaserwujesz za te 100zł w barze?
- 15 18
-
2023-07-08 18:49
(1)
I te pierogi, gulasze itd. zrobisz z samego mięsa?
- 1 0
-
2023-07-08 19:42
Nie, ale ta reszta to już pomijalna wartość.
- 0 2
-
2023-07-08 00:39
(1)
Jakie mięso kupisz za 12zł za kg :D skoro kurczak kosztuje 25zł za kg + tzn pierś? za 100zł 8kg mięsa to chyba tylko z marży garmażeryjnego.
- 17 1
-
2023-07-08 14:55
Chyba niepoważny jesteś. Normalne mięso, dziś w Lidlu łopatka po 11.99zł/kg, w Biedrze schab po 12.99zł/kg. Filet z kurczaka 16zł/kg, a kurczaki np. podudzia 8zł/kg. Także skąd ty te ceny bierzesz? Tylko nie chrzań, że masz mięso z przydomowej zagrody bo w hurtowniach dla firm jest identyczne, z tych samych zakładów, wszystko Drobex, Animex, Morliny, itd. Pomijając, że większość barów kupuje w marketach na promocjach, widać po ilości FV i ilości tego mięsa w koszach u co niektórych.
- 6 0
-
2023-07-07 16:58
Pracowalem za mlodu w restauracji
Widzialem w jakich warunkach i co sie gotuje, dlatego teraz staram sie ich unikac. Preferuje wlasne wyzywienie. Wiem co jem.
- 30 18
-
2023-07-07 16:03
Rzadko kiedy chodzę na wakacjach do restauracji (40)
Zwyczajnie nie widzę w tym sensu. Apartament, szybkie zakupy w Lidlu albo zamówienie jakiejś pizzy z dostawą do mieszkania, a kasa którą człowiek zmarnowałby na gastrojanuszy z zawyżonymi cenami wolę przeznaczyć na bilety do fajnych miejsc. Nie zamierzam płacić 30zl za jakiegoś gofra czy 200 zł za obiad z mrożonek.
- 233 39
-
2023-07-08 20:57
(1)
bo Ty po prostu jesteś dziad i tyle w temacie
- 1 4
-
2023-07-09 04:03
Oto kultura miejscowego janusza gastronomicznego - kto nie klient ten albo cham albo dziad. Sam jesteś dziadem, spekulantem i zwykłym groszorobem bez szacunku dla ludzi. Umiesz tylko lizać zad garstce swoich klientów, takich samych głupoli i cwaniaczków jak ty. To są tzw. nowe elyty.
- 1 2
-
2023-07-08 09:39
Jestem na urlopie, wypocząć i mam siedzieć w kuchni ? To jest chore podejście !
- 5 8
-
2023-07-08 08:21
Co za bzdury. Na wakacjach wracac do apartamentu (5)
aby obiad zrobic lub zjesc przygotowany wczesniej. Jaki sens ma wtedy wyjazd? Wychodzimy w plener np. Po sniadaniu rano, zwiedzamy, plazujemy, spacerujemy, jezdzimy i siłą rzeczy jemy na miescie. Inaczej to nie ma sensu i wyrzucanie kasy w bloto. Bo po co takie wakacje, w ktorych przesiedzimy 30% czasu dziennego w nim?
- 6 5
-
2023-07-08 16:28
(4)
Owszem, jemy na mieście - zachodzimy do pierwszego lepszego marketu, kupujemy sobie sałatki, bagietki, ser, wędliny, maślankę owocową do popicia i zjadamy ze smakiem gdzieś na ławeczce. Jakiś problem? Twoje zimne, odgrzewane pierogi lepsze? Za jedną porcję pierogów wszyscy się najemy po uszy tym co kupimy za to w sklepie. I wiemy co jemy i nikt nam w tym nie grzebał brudnymi łapami.
- 5 5
-
2023-07-09 10:55
Nie no ok. Jak wolisz zrezygnowac z cieplego posiłku (3)
by przyoszczędzić pare groszy i przyjanuszowac na zdrowiu twoja sprawa. Nie wyobrażam sobie na wakacjach na suchym prowiancie caly dzien. Byle zostało 500euro w kieszeni. Nie wspominając o sprobowaniu lokalnych zagranicznych potraw, ryb, miesa itp. Ale rozumiem, ze dla niektorych najwazniejsze są fotki na fb, twitterze czy innym tik toku. Jedzenie w knajpie żaden poklask i szpan.
- 0 4
-
2023-07-09 18:27
Przyjanuszować to ty próbujesz serwując bardzo zdrowe frytki na starym oleju za 30zł porcja.
- 1 0
-
2023-07-09 16:26
No ba, z twojego punktu widzenia to te 500 euro powinno zostać w twojej kieszeni. A najlepiej 5000 euro. Zagraniczne potrawy i mięsa z głębokiej mroźni z Sellgrosa z marżą 1000%. Nie z nami te numery. Ryby to ja jem cały rok, nie potrzebuję od ciebie ze starego oleju albo super zdrowej frytury. A o nasze ciepłe posiłki też się nie martw - właśnie
No ba, z twojego punktu widzenia to te 500 euro powinno zostać w twojej kieszeni. A najlepiej 5000 euro. Zagraniczne potrawy i mięsa z głębokiej mroźni z Sellgrosa z marżą 1000%. Nie z nami te numery. Ryby to ja jem cały rok, nie potrzebuję od ciebie ze starego oleju albo super zdrowej frytury. A o nasze ciepłe posiłki też się nie martw - właśnie jemy doskonały obiadek domowy na kwaterze i śmiejemy się z takich januszów jak ty.
A najwięcej fotek to właśnie twoja klientela robi bo trzeba się pochwalić ile się wydało u gastrojanusza.- 1 0
-
2023-07-09 11:25
Chyba ogłupiałeś
Tacy od insta i tik tok to się właśnie w "modnych" restauracjach pokazują.
- 2 0
-
2023-07-07 19:56
Niezły masz klimat Januszu
- 1 0
-
2023-07-07 16:55
(29)
Gotowanie w wakacje ha ha ha ! To zostań w domu i gotuj dalej ! Po to są wakacje raz na rok , żeby uciułać więcej kasy na obiady w restauracji . Podane ,gotowe ,bez zmywania i podane !
- 24 68
-
2023-07-09 04:13
Tako rzecze janusz gastronomiczny u którego porcja frytek na starej fryturze kosztuje 30zł, a schabowy 10 dkg z ziemniakami i surówką jedyne 69zł. Jak mam ochotę nażreć się na wakacjach to lecę do hotelu ze szwedzkim stołem w paru krajach naokoło, a nie do ciebie. Niedobrze mi się robi na samą myśl w jakich warunkach szykujesz to wszystko i kogo do
Tako rzecze janusz gastronomiczny u którego porcja frytek na starej fryturze kosztuje 30zł, a schabowy 10 dkg z ziemniakami i surówką jedyne 69zł. Jak mam ochotę nażreć się na wakacjach to lecę do hotelu ze szwedzkim stołem w paru krajach naokoło, a nie do ciebie. Niedobrze mi się robi na samą myśl w jakich warunkach szykujesz to wszystko i kogo do tego zatrudniasz. A jeszcze bardziej niedobrze robi mi się na myśl jak bardzo jesteś wyrachowany i zdzierasz z ludzi. Wolałbym suchą bułkę wsuwać niż coś u ciebie kupić, pazerny dziadu.
- 3 0
-
2023-07-08 20:26
Kto Ci powiedział, że raz na rok?
- 1 0
-
2023-07-08 00:03
A moze ktos lubi gotowanie?
Woli sobie sam przyrządzić niż płacić krocie?
- 15 1
-
2023-07-07 21:32
No jasne, po to odkładałem cały rok na wyjazd, żeby to przewalić u ciebie na zimne pierogi i frytki na starym oleju. Już pędzę, Januszu gastronomiczny.
- 25 3
-
2023-07-07 17:24
Bez przesady
Zresztą niech każdy kombinuje jak mu pasuje. Byle legalnie wszystko się odbywało;) i brzuszki pełne i kredytu brać nie trzeba:))
- 24 1
-
2023-07-07 17:08
Jakie gotowanie? (10)
Jak masz trochę pomyślunku to spokojnie ogarniesz sobie wyżywienie nie wymagające wielkiego gotowania. Na śniadanie przez noc się zawsze robiły np. owsianki na jogurcie z owocami, w dzień jakaś przekąska w stylu kebsa czy taco, wieczorem albo kolacja na zimno (oliwki, sery, wino, owoce, itd.) albo wspomniana pizza na dowóz. Nigdy nie planowaliśmy
Jak masz trochę pomyślunku to spokojnie ogarniesz sobie wyżywienie nie wymagające wielkiego gotowania. Na śniadanie przez noc się zawsze robiły np. owsianki na jogurcie z owocami, w dzień jakaś przekąska w stylu kebsa czy taco, wieczorem albo kolacja na zimno (oliwki, sery, wino, owoce, itd.) albo wspomniana pizza na dowóz. Nigdy nie planowaliśmy wielkiego gotowania z tłuczeniem kotletów. Przy czym w naszym spektrum zainteresowań nie leżą hotele z leżakowaniem nad basenem, a zwiedzanie, poznawanie historii i kultury najlepiej od zaplecza, z dala od biur podróży.
- 39 5
-
2023-07-08 14:34
No to schudniesz na wakacjach przy (2)
takiej diecie. "owsianka na jogurcie z owocami" na sniadanie? Troche slabo.
- 3 5
-
2023-07-09 10:46
Ja akurat chcę schudnąć
Aktywne wakacje i niedużo jedzenia bardzo pomagają.
- 1 0
-
2023-07-08 19:27
Czemu? Latem, przy upałach? Miewałem takie wyjazdy, organizowane samodzielnie. Proste zakupy w sklepach i na targach. Jogurty, serki, świeże owoce i warzywa, butelka lokalnego wina. Tanio, zdrowo, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczałem na zwiedzanie. Bardzo dobrze wspominam te wyjazdy.
- 6 1
-
2023-07-07 17:27
Kotlety też raz zrobiliśmy:) (6)
Spoko było:) Nikt nie marudził. Jak dwie osoby się wezmą za posiłek to rachu ciachu coś upichcą:))
- 27 2
-
2023-07-07 19:37
(5)
Wakacje są po to żeby odpocząć od garów i kropka ! A rachu ciuchu to zostań przy garach w domu !!!
- 5 38
-
2023-07-08 19:26
Ty stracisz ten czas na piciu specjala w knajpie za jedyne 25 złotych za sztukę, a Pani Malina w tym czasie ugotuje smaczny i w miarę zdrowy obiad. Kto tu bardziej traci czas?
- 6 0
-
2023-07-08 10:05
Z drugiej strony to ciekawy argument
Nie chce mi się gotować to nie wyjadę. Akurat od lat tak funkcjonujemy, zwiedziliśmy w tym czasie kilka razy Włochy oraz Estonię, Litwę, Chorwację, Czarnogórę, Węgry, Czechy
i oczywiście nasze polskie góry! Tu jeździmy co roku a nawet częściej. Dolny Śląsk, Kraków, Warszawa etc. Z pewnością mnóstwo osób tak oszczędza w czasie wakacji czy ci się to podoba czy nie:)- 4 0
-
2023-07-08 09:58
Nie no, teraz to przestanę gotować i zostanę w domu
Przekonałes mnie!
- 6 0
-
2023-07-08 09:12
Ja też na urlopie wolę wypocząć od gotowania, a inni wolą gotować sami. Chociaż za studenta wolałem sam gotować.
- 1 3
-
2023-07-08 07:07
A może zajmij się swoimi wakacjami i nie mow ludziom jak mają wypoczywać?
- 18 1
-
2023-07-07 17:08
(12)
A czy Ty wiesz, że można coś na szybko upichcić na kilka dni? Siedzisz sobie z piwkiem na tarasie, a w garnku Ci coś się samo gotuje, tylko czasem coś przemieszasz. Chyba, że wracasz do mieszkania o 22 to wtedy niemożliwe. Ja mam słaby żołądek i nie mogę często jeść smażeniny, do tego często się truję po knajpach, więc zostaje mi ta opcja
- 40 12
-
2023-07-07 19:35
(3)
Upichcić na kilka dni ! Chyba ocipiałeś ! Nie ruszam żarcia po jednym dniu ! Wszystko musi być świeże i jednodniowe ! Od tego są restauracje a nie sknery !
- 4 50
-
2023-07-08 19:24
W restauracji. Jednodniowe. Wspaniałe! W większości "restauracji" dla turystów w Trójmieście to zjesz rybę zamrożoną pół roku temu, usmażoną na nadającym się tylko do wyrzucenia oleju, który służył do tego samego celu również tydzień temu.
- 10 0
-
2023-07-08 14:59
Ty jakiś psychiczny jesteś, nawet jak na janusza gastronomicznego piszesz już takie bzdury, że widać, że biznes pada. Zdzieraj jeszcze więcej za byle co. Schab z promocji w markecie 12.99zł/kg wciskasz po 250zł/kg w tej swojej spelunie i myślisz, że taki cwany jesteś?
- 7 0
-
2023-07-07 19:57
Napisał właściciel restauracji ...
To nie sknera tylko normalny człowiek
- 32 1
-
2023-07-07 19:34
(5)
Tak tak wmawiaj sobie ,ze się często trujesz ! Po prostu sknera z ciebie i kropka ! A jak masz problemy gastryczne ,to powinnaś udać się do gastrologa , bo może raka hodujesz !
- 8 36
-
2023-07-09 18:23
Nie ma większej sknery niż gastrojanusz. Nawet dzbanek zwykłej wody sprzeda ci za 20zł.
- 0 0
-
2023-07-07 21:33
(2)
Uważaj co piszesz bo może ty masz raka? Mózgu na przykład.
- 8 10
-
2023-07-08 17:57
Nie ma czegoś takiego jak rak mózgu (1)
Rak jest pochodzenia ektodermalnego
- 1 2
-
2023-07-08 19:45
Bzdura. Oczywiście, że są nowotwory mózgu. I objawiają się m.in. pisaniem bredni w necie.
- 3 1
-
2023-07-07 21:29
Nie sknera tylko człowiek który umie liczyć kasę. Za jeden twój byle jaki obiad dla rodziny 2+2 (plus napiwek) przy jakimś usyfionym stoliku mam żarcia na cały tydzień w apartamencie wakacyjnym. Dla mnie wakacje nie polegają na paleniu kasy u cwaniaków twojego pokroju, przyjeżdżam coś zobaczyć i przeżyć. Więc się wypchaj, a te swoje socjotechniczne sztuczki i granie na ludzkich kompleksach zostaw dla głupków swojego pokroju.
- 49 5
-
2023-07-07 18:17
Przecież to jakiś bambik z miasta urodzony w 20-30 lat temu. Oni tylko potrafią odgrzewać gotowce w mikrofali.
- 16 17
-
2023-07-07 17:25
Spoko, Zośka;)
Popieram:))
- 20 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.