- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (130 opinii)
- 2 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (158 opinii)
- 3 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (303 opinie)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (72 opinie)
- 5 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (51 opinii)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (144 opinie)
Nabrzeże Wyspy Spichrzów będzie całkowicie przebudowane
Oddane do użytku dwa i pół roku temu nabrzeże Wyspy Spichrzów ma do przyszłego sezonu turystycznego radykalnie się zmienić. Wymienione będą m.in wypaczone deski i balustrady, by podnieść standard tego miejsca w związku realizowanymi tam przedsięwzięciami. Miasto ma się podzielić kosztami z inwestorami.
Najpierw, z powodu palowania, trzeba było rozebrać rozsypujący się od drgań spichlerz Woli Łeb. Z kolei w zeszłym roku okazało się, że nie tylko nawierzchnia od strony Długiego Pobrzeża szybko niszczeje, ale też osiada grunt.
Nowa jakość dla "ważnych dla miasta inwestycji"
Miasto postanowiło więc kompleksowo zająć się nabrzeżem. Nie bez znaczenia jest to, że na Wyspie Spichrzów realizowane są dwie duże inwestycje, które pokryją ją hotelami i apartamentami. Niedawno zawieszono wiechę na obiektach hotelowo-mieszkalnych inwestycji Deo Plaza, budowanej przez spółkę biznesmena Zbigniewa Nowaka, a na północnym cyplu wyłania się z podziemi Granaria, budowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego między miastem i firmami Multuibud i Immobel.
- W związku z trwającą realizacją tych ważnych dla miasta inwestycji w bezpośrednim sąsiedztwie nabrzeży Wyspy Spichrzów i z planowanym częściowym ich oddaniem w trzecim kwartale 2018 roku, zaistniała konieczność podwyższenia standardu i jakości oraz dopasowania nabrzeży do powstającej infrastruktury - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
W tym miejscu warto przypomnieć, że koszt przebudowy nabrzeża, które oddano do użytku w lipcu 2014 roku, wyniósł blisko 28 mln zł (dofinansowanie unijne 18 mln zł).
Zmiana drewnianego nabrzeża będzie niemal całkowita
W ramach nowej inwestycji wejścia na teren wyspy zostaną przebudowane, a część publiczna nabrzeża zostanie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. W celu polepszenia komfortu pieszych planowana jest również wymiana nawierzchni nabrzeża, na materiał bardziej trwały i odporny na warunki atmosferyczne (obecnie są to dębowe deski). Zmieni się również technologia ułożenia desek, dzięki której zapewnione zostanie właściwe odwodnienie nabrzeża. Zmiana materiałów wykończeniowych nabrzeża sprawi, że teren stanie się bardziej przyjazny dla osób niepełnosprawnych
Już w zeszłym roku sygnalizowaliśmy zły stan nabrzeża.
Czy prywatni inwestorzy dołożą się do tych zmian?
Na razie nie wiadomo jaki będzie koszt modernizacji. Więcej będzie wiadomo, gdy powstanie już projekt budowlany. A wybrana w przetargu firma będzie miała czas do 22 grudnia na jego opracowanie. Potem rozpocznie się przebudowa.
- Realizacja robót ma się zakończyć przed rozpoczęciem sezonu turystycznego w 2018 roku. Wcześniej planowane jest podpisanie porozumienia definiującego obowiązki finansowe inwestorów prywatnych oraz miasta. Inwestor zobowiązany zostanie do przebudowy i odtworzenia na nowo murów oporowych i wejść, a także do dostosowania infrastruktury dla osób niepełnosprawnych. Miasto natomiast pozyska nowy materiał na wykonanie nabrzeża wraz z wykonaniem (w ograniczonym zakresie) nowej podbudowy, dostosowując ciągi do zagospodarowanego terenu - tłumaczy Zakrzacka.
Nabrzeże tuż po otwarciu w 2014 roku.
Opinie (174)
-
2017-10-25 15:00
Strach czytać...
Niekompetencja, bezsilność, bezradność
- 7 1
-
2017-10-25 15:20
by podnieść standard tego miejsca w związku realizowanymi tam przedsięwzięciami. Miasto ma się podzielić kosztami z inwestorami.
ciekawa polityka, inwestycja nie na swoim- 7 0
-
2017-10-25 15:48
Wiadomo...
Efekt przetargów. Tanio to gó...no.
- 3 0
-
2017-10-25 15:56
ważne, by z Zielonego Mostu na nabrzeże prowadziła rampa o niewielkim nachyleniu
umożliwiająca zjazd na wózkach inwalidzkich oraz na rowerach.
- 6 0
-
2017-10-25 16:09
prawda
zaplaci jak wiadomo miasto bogate ktos to do kija odbiera wykonawca daje gwarancjie wiec jak w czym problem pare milionow dla miasta w tą czy tą identyczna sytuacjia ja na nawieszhni przystanków na przeróbce po zakonczeniu gwarancji nawieszchnia do wymiany zly material i tak pare milonów pujdzie na przemial bo miasto jusz zapowiada przetarg nowy remont i tak sie kradnie w bialych tekawiczkach
- 6 0
-
2017-10-25 16:14
refleksja
Mam wrażenie , ze gdyby Niemcy zrobili te nabrzeża sto lat temu, to chodzilibyśmy po nich do dziś i byłyby w dobrym stanie. Bruk kładziony w Gdańsku też jest jak fale Bałtyku. Niestety dziś słowo rzemieślnik coraz mniej znaczy.
- 8 0
-
2017-10-25 16:38
Nieudacznicy, ofermy, niedorajdy (2)
można by tak wymieniać, w prywatnej firmie wyrzucono by ich na zbity pysk.
- 7 2
-
2017-10-25 17:31
przeciez to jest prywatna firma... (1)
Wspolniku...
- 1 0
-
2017-10-25 22:25
Tyle że robi na publicznych fuchach...
- 1 0
-
2017-10-25 16:52
za 10 lat te budynki beda tonac i trzeba bedzie je burzyc
beda osiadac non stop. wtopa tysiaclecia
- 5 2
-
2017-10-25 17:04
słomiano drewniane inwestycje jak w MIsiu ... naprawdę nie potrafią w tym Gdańsku myśleć albo kradne na
potęgę a każdy przetarg to pole na kolejną kopertę
- 4 1
-
2017-10-25 17:11
monitoring niech lepiej tam zrobią
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.