- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (370 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (189 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (101 opinii)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (49 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (253 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (359 opinii)
Nad poziomem morza, czyli trójmiejskie góry i górki
Choć "nad morzem", to jednak trochę w górach. Gołym okiem widać, że wcale nie jest tu płasko jak naleśnik. Trójmiasto ma sporo gór i górek - miejsc nazwanych oficjalnie i półoficjalnie, które warto poznać osobiście. Prezentujemy niektóre z nich.
Jakiś czas temu pisaliśmy o najwyższych wzniesieniach Trójmiasta, ale wówczas bardziej skupiliśmy się na wysokości wzniesień.
W Gdyni nie tylko klif
Choć w nazwie nie ma góry to jest chyba najbardziej popularny z uwagi na malownicze położenie - jeśli chodzi o wzniesienie. W ostatnich latach mu się obrywa i to dosłownie. Klif w Orłowie traci swoją powierzchnię osuwając się do wody. Ale widoki, które widać z jego szczytu potrafią zachwycić. To najczęściej fotografowany fragment Gdyni.
Kamienna Góra - to bodaj najbardziej znana góra w Gdyni i przy okazji nazwa najmniejszej dzielnicy miasta. Miejsce uchodzące za prestiżowe. Znajduje się w centrum miasta. Na szczycie jest punkt widokowy z krzyżem. Widać stamtąd dobrze panoramę Gdyni, w tym m.in. port jachtowy i zatokę. Na szczyt można dostać się zarówno pieszo - schodami, jak i wjechać darmową kolejką gondolową.
Najwyższa góra w Gdyni to Góra Donas - wzgórze o wysokości 206,5 m n.p.m. i znajduje się w dzielnicy Dąbrowa. Na szczycie jest punkt widokowy zlokalizowany na maszcie telefonii komórkowej. Taras znajduje się na wysokości 26 m nad ziemią. Przy dobrej pogodzie widać stąd lądujące samoloty w Gdańsku i płynące statki. Wieża jest bezpłatnie udostępniona do zwiedzania w okresie kwiecień-październik, w godz. 8-18. Można się tam dostać pieszo, rowerem bądź samochodem.
Święta Góra lub Góra Świętego Mikołaja - znajduje się w granicach dzielnicy Gdynia Leszczynki. To punkt historyczny - od wieków było to miejsce kultu oraz punkt nawigacyjny. W trakcie prowadzonych tu przed laty badań archeologicznych odkryto grób z czasów kultury łużyckiej. Do lat 50. ubiegłego wieku na szczycie znajdowała się murowana kaplica z XVII w. W latach 1995-1996, po przywróceniu i uporządkowaniu przez mieszkańców Chyloni niewielkiej polany nieopodal dawnej kapliczki, na Świętej Górze powstało miejsce zadumy i modlitwy.
Gdańsk także do wspinania
Gdańsk gór, górek i wzniesień ma sporo. Zaczynając od centrum miasta wspomnijmy o Górze Gradowej (niem. Hagelsberg). Wzniesienie znajduje się na terenie Grodziska, tuż nad dworcem PKS. Na szczycie znajdował się niegdyś Bastion Jerozolimski. Obecnie jego miejsce jest najlepszym punktem widokowym w Śródmieściu i siedzibą Hevelianum. Na szczycie znajduje się betonowy krzyż. Można tam wejść pieszo, wjechać rowerem lub samochodem.
Góra Kozacka to wzniesienie znajdujące się na Ujeścisku. Co prawda nie ma prawnie unormowanej nazwy, ale na przedwojennych mapach polskich i niemieckich występuje właśnie pod taką nazwą. Od ponad dekady na wzniesieniu stoi wieża widokowa. Nazwa pochodzi od Kozaków, którzy wraz z udziałami rosyjskimi oblegali Gdańsk w pierwszej połowie XIX wieku. Na wschód, w odległości ok. 400 m znajduje się skrzyżowanie ul. Świętokrzyskiej
Szubieniczna Góra, zwana też Hyclową Górą to miejsce znajdujące się na Aniołkach i Wrzeszczu Górnym przy ul. Traugutta. Ta upiorna nazwa pochodzi od zbudowanej w tym miejscu w 1529 roku szubienicy, miejsca straceń gdańskich skazańców, a rozebranej w 1804. Chowano tu samobójców. Na górę zwożono nieczystości miejskie. Góra była także miejscem kaźni bezpańskich psów z terenu miasta. Stąd też pochodzi inna znana nazwa wzgórza: "Hyclowa Góra". W 1911 roku tuż przy szczycie wzgórza wybudowano Zbiornik Wodny Stary Sobieski, który dziś można zwiedzać w ramach Gdańskiego Szlaku Wodociągowego.
Wronia Górka to kolejne wzniesienie w Gdańsku, a dokładnie leśne wzniesienie morenowe znajdujące się w granicach osiedla Aniołki. Na przedwojennych mapach wzniesienie nie jest oznaczane nazwą. Na północ od wzniesienia w odległości ok. 200 m znajduje się skrzyżowanie ulic E. Orzeszkowej
Biskupia Górka to jedna z gdańskich dzielnic. W tej chwili przechodzi zintensyfikowaną rewitalizację, która ma przywrócić tej części Gdańska dawny blask. Dzielnica położona jest na wzniesieniu. Z wieży dawnego schroniska rozciąga się panorama Gdańska; jest to najwyższy, choć rzadko dostępny punkt widokowy w rejonie Śródmieścia. Biskupia Górka była niegdyś miejscem, z którego najchętniej portretowano miasto.
Najstarsza znana panorama Gdańska z tego miejsca powstała w latach 1592/1593 i jest przypisywana Antonowi Möllerowi.
Winna Góra znajduje się w dzielnicy Siedlce. Wznosi się na północ od ul. Zakopiańskiej na Siedlcach. Nazwa Winna Góra nie wzięła się znikąd - istniały tu od XV wieku aż do 1945 roku winnice i karczmy winne. Swoją winnicę miał tutaj również gdański ród Fahrenheitów. Kilka lat temu miejsce to odświeżono i udostępniono jako punkt widokowy.
Sopot - z widokiem na zieleń
Jak Sopot i góry to pierwsze co przywodzi nam na myśl to Łysa Góra, która jest miejscem wyciągu narciarskiego. Wznosi się na 110 m n.p.m., jest niewątpliwie atrakcją turystyczną skąd rozciąga się daleki widok na Zatokę Gdańska. Jest to też jedyny stok narciarski w Trójmieście i jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie ze szczytu można podziwiać piękną panoramę Gdańska i Sopotu.
Glinna Góra zwana też Sępim Wzgórzem to jedno z kilku miejsc w Sopocie, z którego można podziwiać zapierający dech w piersiach widok na Zatokę Gdańską i Sopot. Przy dobrej pogodzie widać Półwysep Helski. Miejsce sąsiaduje ze Stadionem Leśnym oraz Rezerwatem Przyrody Zajęcze Wzgórze. Najlepszym sposobem, aby dotrzeć na Glinną Górę jest piesza wędrówka. Można do niej dotrzeć na różne sposoby. Trasą z parkingu przy Stadionie Leśnym przez Rezerwat Przyrody Zajęcze Wzgórze Dojście jest łatwe i nie powinno sprawić trudności dla większości osób. Można tu również dojechać rowerem, ale jest to wymagająca trasa.
Góra Augusta - wzniesienie przed II wojną światową nosiło nazwę "Góra Augusta" lub urzędowy odpowiednik byłego Wolnego Miasta Gdańsk "Augustusberg". Na południe od wzniesienia w odległości ok. 200 m przebiega ul. Jacka Malczewskiego
Przy zbieraniu informacji korzystałam głównie z Gedanopedii i Wikipedii.
Miejsca
Opinie (36) 1 zablokowana
-
2024-05-26 07:04
Winna Góra pod koniec Zakopiańskiej
W latach 80tych nazywaliśmy te okolice "Piaskowe Górki".
- 1 0
-
2024-05-26 07:50
mu
a kosciolka na oruni pomiedzy koralowa a diamentowa zima na sankach sie zjezdzalo
- 1 0
-
2024-05-26 10:50
Sprostowanie
Góra św. Mikołaja zwana też Świętą Górą zarówno historycznie jak i obecnie znajduje się w granicach Chyloni a nie Leszczynek. Redakcjo, sprawdzajcie źródła zanim opublikujcie błędne informacje
- 3 0
-
2024-05-26 21:46
Ani zdania
o wzniesieniach w Oliwie
- 0 0
-
2024-05-26 22:10
A gdzie Góra Studencka, najwyższy punkt Gdańska
Pan Redaktor skupił się na najpopularniejszych wzniesieniach, a pominął najwyźszy punkt Gdańska Góra Studencka w Gdańsku Osowej 180,1 mnpm. Nieładnie Panie Redaktorze. Warto się wybrać, widok wspaniały, jezioro, pola, lasy :)
- 0 0
-
2024-05-27 00:17
Nie do końca prawda
Droga pani redaktor. Nie wiem czy pani jest z Gdańska, śmiem wątpić. Napisała pani, że korzystała głównie z Wikipedii i chyba na tym się skończyło. Bo chyba pani nawet nie była w pobliżu tych "gór"?. Otóż góra to dla mnie góra, czyli jest wysoko np. Karpaty, Tatry, czy też Alpy, które faktycznie leżą blisko morza ( prawie z plaży widać szczyty). A pani pisze tu raczej o drobnych wzniesieniach. To raz, a dwa- nad morzem ? Góra Donas, Góra Gradowa, Ujeścisko itd. Gdzie one leżą nad morzem? Owszem patrząc na mapę wydaje nam się że rzeczywiście te punkty mogą znajdować się blisko morza. Ale faktycznie dzieli je od kilku do kilkudziesięciu kilometrów. Tak więc nie góry a punkty widokowe, i nie nad morzem a w Trójmieście :)
- 0 0
-
2024-05-27 06:55
Ciekawe
Fajny artykuł:)
- 0 0
-
2024-05-27 09:08
Szkoda tylko, że widoki na części z tych wzgórz są coraz gorsze, bo nikt nie przycina drzew
Tak jest z Glinną Górą, Pachołkiem (którego nie wiedzieć czemu tu nie ma) i jeszcze jednym miejscem czyli sztucznym wzgórzem będącym kopcem pod pomnik na Westerplatte, z którego kiedyś pamiętam stojąc pod pomnikiem dobrze było widać Zatokę, a dziś nie widać praktycznie nic, bo widok zasłoniły drzewa.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.