• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nadmorska część ul. Orłowskiej tylko dla pieszych

Patsz
10 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Okolica molo w Orłowie nie dla samochodów
Słupy ograniczyły wjazd na koniec ul. Orłowskiej, która stała się strefą w pełni dla pieszych. Słupy ograniczyły wjazd na koniec ul. Orłowskiej, która stała się strefą w pełni dla pieszych.

Betonowe słupy, które stanęły na wysokości Tawerny Orłowskiej zablokowały wjazd na koniec ulicy Orłowskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. - Zrobiliśmy to po konsultacji ze społecznikami, żeby piesi byli bezpieczni - mówią urzędnicy.



Czy latem korzystasz częściej z samochodu?

Problemy z kierowcami, którzy zastawiali ul. Orłowską, miały swoje apogeum rok temu.

Wtedy władze Gdyni, po krytyce mieszkańców i uwagach od społeczników oraz pieszych zdecydowały, by od początku wakacji ustawić barierę zakazującą wjazdu, zaczynającą się przy parkingu naprzeciw szkoły.

Straż miejska na Orłowskiej od zeszłego roku



Bariera wraz ze strażnikami uniemożliwiała wjazd do końca ul. Orłowskiej w soboty, niedzielę i święta w godzinach 10-20. Zdania na jej temat były podzielone. Niektórzy postulowali wprowadzenie na takie okazje identyfikatorów, by nie marnować czasu strażników, inni zwracali uwagę, że obecność strażników to jedyne wyjście, by zapobiec paraliżowi nad morzem.

W dni powszednie strażników nie było, a że pogoda sprzyjała, więc kierowcy wjeżdżali na koniec ulicy, ignorując przy tym znaki zakazu zatrzymywania się.


W tym roku zdecydowano się na bardziej radykalne rozwiązanie w postaci betonowych słupów, zamontowanych na wysokości Tawerny Orłowskiej. Pozostaną w tym miejscu na stałe.

Urzędnicy tłumaczą, że to rozwiązanie było konsultowane z dzielnicowymi społecznikami, m.in. radą dzielnicy i lokalnymi stowarzyszeniami, którzy w pełni je popierali.

Urzędnicy: chodzi o swobodę pieszych



- Zależało nam na tym, żeby piesi na końcowym odcinku ulicy czuli się swobodnie i bezpiecznie, stąd podjęcie takich radykalnych kroków - tłumaczy Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta w Gdyni.

Propozycje zmian w komunikacji w Orłowie


Pojawienie się słupów nie oznacza, że z Orłowskiej znikną strażnicy miejscy.

- Nadal w weekendy pilnujemy, by kierowcy zajmowali miejsca na parkingu zobacz na mapie Gdyni - zapewnia Leonard Wawrzyniak, rzecznik straży miejskiej w Gdyni.
Patsz

Miejsca

Opinie (202) ponad 10 zablokowanych

  • Prawidlowo (1)

    Albo spacer albo zlom

    • 3 4

    • Albo gary, albo pranie, wybieraj, gdzie do internetu sie rwiesz?

      • 1 2

  • (1)

    Czy tylko mi te slupki przypominaja..penisy? A co za problem takie slupki odsunac, przewrocic?

    • 1 6

    • Huistrasse jak na Świętojańskiej.

      • 1 0

  • Szacunek dla prawa (1)

    "ignorując przy tym znaki zakazu zatrzymywania się" Tam byl zakaz ruchu w obu kierunkach a nie zatrzymywania sie...i gdyby straznicy miejscy stanowczo egzekwowali prawo, to ten znak by wystarczył. Za to jest mandat 250 zł. Każdy kto wjedzie za znak powinien byc pewien ze tyle zaplaci. Polacy powinni uczyc sie poszanowania prawa od dziecka, bo najpierw za dzieciaka przebiega na czerwonym a pozniej za doroslego lamie Konstytucje

    • 8 5

    • Na poszanowanie, to prawo musialoby zasluzyc najpierw.

      • 1 1

  • Biedne autka:(

    • 1 2

  • To jest Polska, tu się nie da inaczej jak tylko betonowe zapory, zasieki i ogrodzenia z drutu kolczastego (2)

    Kiedy w końcu zacznie się wymagać poszanowania dla prawa? Skoro stoi znak zakazu, to 5 minut po zgłoszeniu na miejsce powinna dojeżdżać laweta i zabierać auto na miejski parking.
    Podziwiamy wszyscy szwajcarski porządek, ale zapominamy, że o ten porządek dbają tam władze wspierane przez obywateli. W Polsce natomiast mnoży się zakazy, ale o ich egzekwowanie nikt nie dba

    • 10 0

    • (1)

      Bo polakowi mają dać a nie wymagać

      • 1 0

      • A dlaczego maja cos ode mnie wymagac? Nie dosc, ze utrzymuje ten cyrk, to jeszcze wymagac beda. Nigdy!

        • 0 2

  • słupy powinny stać na ulicy na końcu parkingu który jest po lewej stronie

    • 0 2

  • a co z dojazdem do posesji?

    • 2 1

  • A ja mam amfibię

    • 1 1

  • Na interi własnie pdali dane ze Polacy tysiacami sciagają z Niemiec na lawetach blachoszroty!Najwiecej w europie! (3)

    Jesteśmy złomowiskiem Europy,i potem się dziwic ze wszędzie są korki mamy najwięcej spalin w miescie i wszystkie chodniki i trawniki zajechane

    • 5 4

    • To efekt tego że posiadanie samochodu w Polsce jest zbyt tanie. Eksploatacja kosztuje, ale zajmowanie przestrzeni traktujemy jak coś co jest za darmo, mimo iż jest to największy problem. Do tego właśnie potrzebne jest państwo i samorząd, ale widocznie są ważniejsze sprawy.

      • 3 1

    • Ściągają najwięcej w Europie bo

      Polska jest największym z biednych krajów europejskich.

      • 2 1

    • nie jesteśmy złomowiskiem

      tylko szanujemy przyrodę i zajmujemy się świadomym recyclingiem ...

      • 0 0

  • A ja mam taki pomysł

    Dla tych wszystkich którzy mają ból d*py że nie mogą wjechać na samą plażę wystawimy urzędowe zaświadczenie (z jakiegoś szpitala psychiatrycznego czy coś) o treści "mam fajny samochód, na pewno lepszy niż ty, stać mnie żeby się wozić a ciebie cebulaku pewnie nie", przystawimy pieczątkę z ziemniaka i taki zawodnik jak będzie musiał ostatnie 200m przejść na nogach to potem sobie to zaświadczenie pokaże kilku czy kilkunastu osobom i jak już będą na niego patrzeć z należnym szacunkiem to będzie mógł sobie robić to co przy przyjechał, albo pojedzie sobie po szacunek w inne miejsce :-)

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane